Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
Fiat 500e 3+1 La Prima – test

Fiat 500e 3+1 – TEST

Fiat 500e 3+1 – TEST

Małe drzwi, spora zmiana – Fiat 500 w wersji 3+1 zyskuje na wygodzie, nie tracąc nic ze swojego uroku.

Pomysł nie jest do końca nowy – niesymetryczne nadwozie z dodatkowymi drzwiami z jednej strony (tyle że otwieranymi tradycyjnie) miał już Hyundai Veloster. Z kolei tylne drzwi otwierane „pod wiatr” wyróżniają m.in. BMW i3 oraz Mazdę MX-30 (a wcześniej RX-8), a także wiele pick-upów. 

Obie te koncepcje Fiat połączył w elektrycznej „500”, która poza klasyczną wersją 3d (hatchback i kabriolet) jest teraz dostępna w odmianie 3+1. Dodatkowe drzwi – a raczej „drzwiczki”, bo ich długość wynosi zaledwie około 40 cm – względem porównywalnego hatchbacka wymagają niemałej dopłaty 9000 zł i zwiększają masę auta o ok. 30 kg. Wzrost ten nie rzutuje jednak ani na zachowanie na drodze, ani na zużycie energii.

KSZ_FIAT_500e_3+1_LAPRIMA_STATYKA_024
Otwarcie tylnych drzwi zintegrowanych ze słupkiem B wymaga niewiele miejsca z boku auta.

Fiat 500e 3+1 – przestronność i pojemność bagażnika

Tyle teorii. W praktyce dodatkowe drzwi w połączeniu z brakiem środkowego słupka (zintegrowano go z drzwiami) znacząco ułatwiają zajmowanie miejsca na kanapie Fiata, a przede wszystkim „obsługę” fotelika dla dziecka. Drzwi otwierają się szeroko (83°), a dzięki temu, że są krótkie, nie wymagają dużo miejsca z boku samochodu. Jest też walor estetyczny: wkomponowano je w taki sposób, że niemal nie zaburzają stylizacji. 

Biorąc pod uwagę, że miejskim autem zazwyczaj jeżdżą 1 lub 2 osoby, a pasażerów z tyłu przewozi się okazjonalnie, takie rozwiązanie ma sens – zwłaszcza że kanapa Fiata oferuje miejsce nie tylko dla dzieci. Jeśli podróżujący z przodu nieco podsuną fotele, zmieszczą się tam osoby mierzące do ok. 175 cm wzrostu. Wyższym będzie trudno z uwagi na wyprofilowanie podsufitki, w której zlokalizowano zawiasy pokrywy. Plus za zmyślny mechanizm odsuwania foteli, który po rozłożeniu oparcia blokuje je w wybranym miejscu.

Z przodu „500” oferuje już wygodne warunki podróży nawet dla rosłych osób. To zasługa sporej ilości przestrzeni nad głową oraz na szerokość. Trzeba tylko przywyknąć do dość wysokiej pozycji za kierownicą i pogodzić się ze skokową regulacją oparć foteli. Wygodę zwiększa za to przesuwny podłokietnik. 

KSZ_FIAT_500e_3+1_LAPRIMA_INTERIOR_089
Całkiem „dorosłe” fotele – wysoko umieszczone i z dużym zakresem regulacji wzdłużnej. Szkoda, że oparcia reguluje się skokowo. 

Bagażnik Fiata ma niewielką pojemność 185 l, ale jest na tyle foremny, że zmieści nawet sporą walizkę, a duża, wysoko unoszona pokrywa zapewnia znakomity dostęp. Jest też możliwość złożenia oparć. Zabrakło natomiast haków lub innych akcesoriów do mocowania drobiazgów.

Fiat 500e 3+1 – dodatki w stylu Tesli

Design nadwozia i wnętrza 500e odwołuje się do poprzednika, ale uzupełniono go o szereg nowoczesnych akcentów, na czele z elektrycznie zwalnianymi zamkami drzwi. Aby otworzyć je od wewnątrz, nie trzeba pociągać za klamkę – wystarczy wcisnąć przycisk (choć jest też awaryjny, mechaniczny uchwyt). 

Minimalistyczny kokpit zwraca uwagę bardzo porządnym wykończeniem. Sporo tu miękkich tworzyw, montaż instrumentów jest staranny, a tworzywa gorszego sortu są odporne na zarysowania i nie sprawiają wrażenia budżetowych. Z „analogowym” poprzednikiem 500e łączy zapach wnętrza, typowy dla małych Fiatów produkowanych od lat 90. 

Mimo daleko posuniętej cyfryzacji deska rozdzielcza jest intuicyjna w „odbiorze”. Cyfrowe zegary mają czytelną grafikę, a duży ekran sprawnie reaguje na dotyk. Nie zabrakło też fizycznych przełączników odpowiadających za kluczowe funkcje, w tym za sterowanie wentylacją, oraz poręcznych schowków. Do dyspozycji są tu m.in. półka na smartfon z funkcją indukcyjnego ładowania, przepastna komora pod podłokietnikiem i pojemne kieszenie w drzwiach. Minusy: przyciski na ekranie mogłyby być większe, a widoczność do przodu – tak jak w poprzedniej „500” – ograniczają masywne podstawy słupków. 

Clipboard03
Starannie wykończony, sensownie rozplanowany kokpit, do tego pojemne schowki. Pod centralnym nawiewami znajduje się półka na smartfon z indukcyjną ładowarką.

Fiat 500e 3+1 – energiczne prowadzenie

Ze sporymi, 17-calowymi kołami (standard w topowej wersji La Prima), ciężkim akumulatorem w podłodze i niewielkim rozstawem osi 500e nie ma łatwego zadania, jeśli chodzi o zapewnienie komfortu jazdy. Pojedyncze dziury tłumi kulturalnie i szybko wygasza je bez niepokojenia podróżujących, podobnie jak progi zwalniające. Na powtarzających się nierównościach jego nadwozie trapią jednak lekkie drgania, do których trzeba po prostu przywyknąć. 

W zamian Fiat rewanżuje się zwinnym, „wciągającym” prowadzeniem. Jak na swój mocny silnik oraz przedni napęd legitymuje się dobrą trakcją pod obciążeniem i niewielką podsterownością na łukach. W dynamicznej jeździe krętymi drogami wspomaga go subtelnie działające ESP, a po odpuszczeniu gazu tylna oś przyjemnie pomaga „wpisać się” w zakręt. I choć układ kierowniczy ma miejski charakter – jest mocno wspomagany i niezbyt bezpośredni, okazuje się zapewniać dostateczną komunikację z przednimi kołami.

Fiat 500e 3+1 – zasięg: 200 km jesienią po mieście

500e 3+1 jest oferowane tylko z mocniejszym, 118-konnym silnikiem, połączonym z większym akumulatorem o pojemności 37,3 kWh netto (jest też wersja 95 KM/21,3 kWh). Osiągi są więcej niż wystarczające (0-100 km/h w niewiele ponad 9 s), a imponująca reakcja na gaz pozwala na błyskawiczne przedzieranie się przez miejski zgiełk.

Atutem Fiata jest też możliwość wybrania trybu jazdy z silną rekuperacją, która pozwala na jazdę „jednym pedałem”. Reakcja na gaz staje się wtedy wyjątkowo „gumowa”, ale faktycznie niemal nie trzeba sięgać do hamulca. 

KSZ_FIAT_500e_3+1_LAPRIMA_CHARGING_006
500e oferuje dobre możliwości ładowania: AC do 11 kW i DC do 85 kW. 

Zużycie prądu w jesiennych temperaturach (4-7°C) jest przeciętne, choć niższe niż w wielu autach tego formatu. W mieście Fiat potrzebuje od 17 do 19 kWh/100 km, co daje ok. 190-220 km zasięgu, a w trasie (drogi jednopasmowe) – ok. 17-18 kWh.

Dane techniczne Fiat 500e 3+1
Silnik elektryczny
Moc maksymalna 118 KM
Maks. moment obrotowy 220 Nm
Napęd przedni
Skrzynia biegów aut./1-biegowa
Długość/szerokość/wysokość 363/168/153 cm
Rozstaw osi 232 cm
Średnica zawracania 9,7 m
Masa/ładowność 1320/475 kg
Poj. bagażnika (min./maks.) 185/550 l
Poj. akumulatora (netto) 37,3 kWh
Opony 205/45 R17
Osiągi, zużycie energii (dane prod.)
Prędkość maksymalna 150 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 9,0 s
Średnie zużycie paliwa 14,6 kWh/100 km
Zasięg 305 km
Dane testowe
Przyspieszenie 0-50 km/h 3,3 s
Przyspieszenie 0-100 km/h 8,8 s
Hamowanie 100-0 km/h (zimne) 36,8 m
Hamowanie 100-0 km/h (ciepłe) 36,4 m
Poziom hałasu przy 50 km/h 58,6 dB
Poziom hałasu przy 100 km/h 63,6 dB
Rzeczywista prędkość przy 100 km/h 96 km/h
Liczba obrotów kierownicą 2,8
Średnie testowe zużycie energii 17,8 kWh/100 km
Rzeczywisty zasięg 200 km
Cena od 142 200 zł

Fiat 500e – test: podsumowanie

PLUSY I MINUSY

  • przestronność z przodu, staranne wykończenie, nieskomplikowana obsługa, zwrotność, bardzo dobra dynamika, silna rekuperacja (możliwość jazdy bez używania pedału hamulca), umiarkowane zużycie prądu, spora bateria, pewne, stabilne prowadzenie, niezłe tłumienie pojedynczych dziur, układ kierowniczy dopasowany do miejskiego charakteru auta, dostępność opcji z większych aut (np. asystent jazdy w korku), rozległa sieć salonów, możliwość skorzystania z programu Mój elektryk
  • niewiele miejsca z tyłu, nieduży bagażnik, grube przednie słupki, „gumowa” reakcja na gaz w ekonomicznych trybach jazdy, wstrząsy na postępujących po sobie nierównościach, wysoka cena zakupu i dopłata do wersji 3+1, brak pośredniej wersji wyposażenia pomiędzy Icon a La Prima

Atrakcyjne auto do miasta – nie tylko z uwagi na design i wykończenie. Do atutów 500e należą dynamika, zwinność prowadzenia i niezłe wartości zużycia prądu w połączeniu z niemałą baterią. Tylne drzwi poprawiają użyteczność, choć wymagają sporej dopłaty. I właśnie cena, obok przeciętnego komfortu tłumienia, stanowi największą wadę Fiata.

Fiat 500e: galeria zdjęć

Czytaj także