Serwis pod patronatem magazynu
Manualne przekładnie, kiedyś będące w sportowych autach oczywistością, obecnie są coraz rzadziej spotykane. BMW postanowiło właśnie wprowadzić taką skrzynię do topowej odmiany roadstera Z4. Ale edycja Pure Impulse to nie tylko „manual".
Kompaktowy (długość 432 cm) dwuosobowy roadster BMW Z4 to klasyka gatunku – długa maska, krótki tył, miękki dach, napęd na jedyne słuszne koła, czyli tylne. A do tego m.in. rzędowe sześciocylindrowe silniki. Czego chcieć więcej? Puryści na pewno gromko zawołają: manualnej skrzyni! Wgląda na to, że BMW zdało sobie sprawę z tego, że są osoby, które nie tylko w bazowym Z4 z silnikiem 2.0 R4 turbo (197 KM) chcą same zmieniać biegi i wprowadziło do gamy nową edycję topowego wariantu Z4 M40i: Pure Impulse.
Zastosowano w niej benzynową jednostkę 3.0 R6 turbo rozwijającą 340 KM i 500 Nm, połączoną z sześciobiegową przekładnią ręczną. Jak zaznaczono, została ona specjalnie dopracowana (m.in. sam mechanizm zmiany przełożeń) właśnie z uwzględnieniem tej edycji Z4.
Nowy wariant Z4 przyspiesza od 0 do 100 km/h w 4,6 i rozpędza się do 250 km/h. Odmiana z 8-biegową przekładnią automatyczną jest marginalnie dynamiczniejsza – pierwszą „setkę” osiąga bowiem w czasie 4,5 s. Zużywa też mniej paliwa: na każde 100 km potrzebuje bowiem – według danych fabrycznych – 7,9 l, a nie 8,7 l. Dla entuzjastów klasycznej motoryzacji nie będzie to jednak miało specjalnego znaczenia.
Poza tą kluczową modyfikacją BMW Z4 M40i Pure Impulse otrzymało zmodyfikowany układ jezdny. Adaptacyjne amortyzatory otrzymały zmienioną charakterystykę pracy, zaś aluminiowe obręcze mają mieszany rozmiar. Z przodu wynosi on 19 cali (opony 255/35), zaś z tyłu – 20 cali (ogumienie 285/30).
Nowa edycja wyróżnia się także wyglądem. Poza wspomnianymi wyżej felgami, w tym wariancie zastosowano rozszerzony pakiet czarnych dodatków (w tym kolorze są m.in. wloty powietrza w zderzaku, grill, pałąki bezpieczeństwa, a nawet znaczek Z4). Tylko tutaj można mieć brązowe skórzane siedzenia z czarnymi lamówkami, połączone z czarną tapicerką na boczkach drzwiowych i centralnym podłokietniku (w normalnej wersji także one są brązowe).
Przyjemność poruszania się wyjątkową odmianą Z4 nie jest jednak tania – auto wyceniono na minimum 364 700 zł. Bazowe Z4 M40i kosztuje wyraźnie mniej, bo 335 500 zł.
