Dział Jaguar Classic, na zlecenie klienta, pieczołowicie odrestaurował i dodatkowo zmodyfikował model E-type Roadster z pierwszej serii. Identyczny egzemplarz zapewne już nigdy nie powstanie. Auto dostąpiło też niemałego zaszczytu – zadebiutowało na paradzie z okazji 70-lecia panowania brytyjskiej królowej Elżbiety II.
Jaguar E-type jest często uważany za jeden z najpiękniejszych samochodów, jakie kiedykolwiek produkowano. Dla wielu to prawdziwe motoryzacyjne marzenie – niektórzy pragną w pełni oryginalnego pojazdu, a inni, jak nowy właściciel prezentowanego tu egzemplarza – chcą samochód całkiem wyjątkowy, zmodyfikowany zgodnie z ich życzeniami.
Jaguar Classic oferuje odrestaurowywanie różnych modeli, w tym E-type'ów, i przywraca je do stanu absolutnie nienagannego, tak, jakby dopiero co opuściły fabrykę. Tym razem przyjął zamówienie od klienta, który pragnął mieć E-type'a Roadstera z roku, w którym się urodził – 1965, ale nie zależało mu najwyraźniej na 100-procentowej oryginalności, tylko na tym, by jego nowy pojazd był unikatowy. Zespołowi udało się odnaleźć właściwy egzemplarz, a proces jego odbudowy, który zajął dwanaście miesięcy, zakończono dwa dni przed urodzinami zamawiającego.
Renowację rozpoczęto od nadwozia, które zostało pomalowane metalizowanym lakierem w kolorze inspirowanym błękitem z brytyjskiej flagi Union Jack. Auto otrzymało też nowoczesne diodowe oświetlenie.
Z kolei wnętrze wykończono skórą, której odcień nawiązuje do czerwieni słynnych brytyjskich skrzynek-słupów pocztowych. Ciekawostkę jest specjalny system multimedialny, który wygląda niemal jak radio z epoki, ale dysponuje nawigacją, Bluetooth i ma dotykowy ekran.
Od strony mechanicznej prezentowany Jaguar także się zmienił. Zamiast seryjnego rzędowego silnika sześciocylindrowego o pojemności skokowej 4,2 litra, zastosowano większy, 4,7-litrowy. Połączono go ze specjalnie opracowaną przez Jaguar Classic pięciobiegową przekładnią manualną. Zmianie uległy także kolektor wydechowy i tłumiki. Modyfikacje wprowadzono ponadto w układzie zawieszenia, wzmocniono hamulce i zastosowano szersze felgi i opony.
Mimo że sam projekt tego E-type'a był wyjątkowy, niektóre z elementów, jak skrzynia biegów czy system multimedialny, są dostępne w sprzedaży dla każdego klienta.
A tak nowy właściciel podsumował przygodę z tworzeniem samochodu dla siebie:
Chciałem klasycznego E-type'a, na którym mógłbym polegać podczas codziennej jazdy i dalszych wypadów, ale jednocześnie możliwie bliskiego oryginałowi. Rezultat przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Gdy wchodzi się do warsztatu Jaguar Classic, z miejsca wyczuwa się tutaj historię i zwraca uwagę na wiedzę pracowników. Nawet po kilku wizytach cały czas ekscytuję się, gdy w nim przebywam. Jestem bardzo dumny z samochodu stworzonego przez tak wyjątkowy zespół ludzi i uprzywilejowany, że mogłem być częścią tej historii.