Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
Motor numer 43 z 1975 roku – okładka

Pół wieku temu w „Motorze” – przeglądamy wydanie nr 43 z 1975 r.

fot. archiwum Motoru

Pół wieku temu w „Motorze” – przeglądamy wydanie nr 43 z 1975 r.

O czym pisał tygodnik „Motor” 50 lat temu? Sporą część numeru zajął szeroko pojęty„zbiorkom” – zarówno ten polski, jak i rozwiązania ze świata. Na łamach zagościły także najnowsze trendy z paryskiego salonu samochodowego (z polskim akcentem) oraz materiał o niewątpliwej sztuce, jaką jest zrobienie dobrego zdjęcia w motosporcie (z przykładami). Zaglądamy do archiwalnego egzemplarza „Motoru” z 26 października 1975 r.

Na okładce zagościł temat komunikacji zbiorowej (poruszono wnioski Ministerstwa Gospodarki Komunalnej oraz Przemysłu Maszynowego), a na kolejnych stronach przybliżono wynaleziony w USA system „Park and Ride”, który ma na celu skłonienie kierowców przyjeżdżających do śródmieść miast, aby w drodze z domu dojeżdżali tylko do specjalnie dla nich przygotowanych parkingów, a dalszą podróż odbywali publicznymi środkami komunikacji miejskiej.

Takie rozwiązanie wprowadziły także władze w Zurychu, co miało być odpowiedzią na nasilający się brak miejsc parkingowych w centrum miasta.

motor numer 43 z 1975 roku okładka

Samochodowa jesień 1975

W tym wydaniu sporo miejsca poświęcono na relację z paryskiego salonu samochodowego. Dowiadujemy się, że kiedyś zużyciem paliwa zajmowali się tylko Francuzi, gdyż to u nich benzyna była droga. Teraz jest tak wszędzie, a przemysł samochodowy krajów zachodnich nadal nie może otrząsnąć się z szoku spowodowanego kryzysem 1973 roku.

Tym większe jest zainteresowanie markami samochodów z krajów socjalistycznych, które utrzymują ceny niemal na dawnym poziomie. Przykładem jest Skoda 100, która kosztuje we Francji o 1000 franków mniej niż najtańsza wersja Citroena 2 CV Special.

Poruszono też wątek gwarancji, która coraz częściej wynosi 12 miesięcy i w wielu przypadkach nie jest ograniczona przebiegiem kilometrowym. Zaprezentowano także kilka najciekawszych modeli, w tym Citroena CX w wersji kombi oraz luksusowego Peugeota 604 z silnikiem V6 w wersji dyplomatycznej. Wbrew temu co napisano pod zdjęciem Jaguara, brytyjska marka przetrwała, choć jej dzisiejsza forma daleka jest od świetności...

salon samochodowy w Paryżu 1975 fiat 125 p

salon samochodowy w Paryżu 1975 citroen cx 2000/2200 Break

salon samochodowy w Paryżu 1975 jaguar xjs V12

Emocje na kolorowo

Efekty pracy profesjonalnych fotografów dyscyplin motorowych. Redakcja publikuje wybór efektownych zdjęć, a autor materiału zwraca uwagę na wyzwania i trudy tego zajęcia –  „Aby uchwycić niebanalny moment w czasie imprezy motorowej, trzeba spełnić wiele warunków. Przede wszystkim trzeba bardzo dobrze znać zasady rozgrywania poszczególnych dyscyplin. Dobry reporter wie, że jeśli idzie o żużel najciekawsze ujęcia może uzyskać tylko na pierwszym po starcie wejściu w wiraż”. Poniżej – dwa ciekawe ujęcia, ale z innych dyscyplin.

wyscigowe mistrzostwa wielkiej brytanii motocykl z wózkiem lata 70.
Owo monstrum to obudowany motocykl z wózkiem w czasie wyścigowych mistrzostw Wielkiej Brytanii w tej kategorii. Zawodnicy to bracia Gerry i Nick Boretowie. Autor tego zdjęcia wykazał znakomitą znajomość toru i wiedział, że ustawiając się w tym miejscu będzie miał na filmie świetne ujęcie.
Baja California lata 70.
Dla wykonania tego zdjęcia fotoreporter musiał pojechać aż 800 km w głąb pustynnego obszaru Baja California, gdzie nie uświadczy śladów życia. Nie ma tam ludności, więc trzeba mieć ze sobą wodę, żywność, paliwo i… strzelbę na wypadek spotkania z dzikim zwierzem. Na tej pustyni bowiem Amerykanie urządzają doroczną gonitwę, w której mogą brać udział wszystkie pojazdy poruszane mocą silnika. Na zdjęciu jest skonstruowany specjalnie do wyścigu przez Baja California.

wszystkie skany zamieszczone w artykule pochodzą z „Motoru” nr 43 z 1975 r. 

Czytaj także