Serwis pod patronatem magazynu
Volkswagen Passat w najnowszej generacji występuje wyłącznie jako kombi. Niemcy właśnie ujawnili ceny tego modelu. Jest drożej, ale... częściowo rekompensuje to bogatsze wyposażenie.
9. generacja jest przełomowa w przypadku Volkswagena Passata. Wraz z jej premierą zrezygnowano bowiem z odmiany sedan i pozostawiono wyłącznie zdecydowanie lepiej sprzedające się w poprzednim wydaniu kombi, zwane wcześniej Variant. Obecnie to po prostu „Nowy Passat”.
Najnowsze wcielenie bestselleru marki z Wolfsburga oparto na zmodernizowanej platformie modelu ósmej generacji. Względem niego Volkswagen Passat B9 mocno urósł. Obecnie mierzy 491,7 cm długości, co oznacza, że między zderzakami ma aż o 14,4 cm więcej niż poprzednik.
Na szerokość przybyło mu 2 cm (do 185,2 cm), natomiast wysokość jest niemal identyczna jak wcześniej. Czyli 150,6 cm (razem z anteną). Istotnie, bo o 5 cm zwiększył się rozstaw osi, co oznacza wyraźnie więcej przestrzeni na nogi pasażerów w drugim rzędzie.
Imponująco prezentuje się też pojemność bagażnika. Mierzy on od 690 do 1920 l po złożeniu oparć kanapy. To, odpowiednio, o 50 i 140 l względem poprzednika.
Do napędu nowego Volkswagena Passata posłuży szeroka gama silników do wyboru. Wśród nich znajdziemy trzy jednostki benzynowe, czyli 1.5 eTSI o mocy 150 KM oraz 2.0 TSI (204 KM lub 265 KM). W ofercie występują także dwa silniki wysokoprężne 2.0 TDI o mocach 150 lub 193 KM.
Co istotne, wszystkie one współpracują z 7-biegowymi przekładniami DSG, z których moment obrotowy jest pchany na przednie lub cztery koła. Napęd na obie osie standardowo występuje w połączeniu z mocniejszymi wariantami 2.0 TSI i 2.0 TDI.
Gamę jednostek napędowych uzupełniają dwie hybrydy plug-in – o mocy 204 lub 272 KM. Ich zasięg na samym prądzie wynosi około 100 km, w czym zasługa nowego akumulatora trakcyjnego o pojemności 19,7 kWh.
Na razie w cennikach zadebiutowały dwie wersje silnikowe Volkswagena Passata 9. generacji. Są to 1.5 TSI (150 KM, DSG) oraz 2.0 TDI o tej samej mocy. Oba występują w trzech wersjach wyposażenia. Czyli Passat, Business oraz Elegance.
Bilet wstępu do świata nowego wcielenia niemieckiego bestsellera to wydatek 163 390 zł (1.5 TSI) lub 197 090 zł w przypadku 2.0 TDI. Turbodiesel oferowany jest jednak od drugiego wariantu wyposażenia (Business).
Co otrzymujemy w najtańszej wersji Volkswagena Passata 9. generacji? Oto najważniejsze elementy:
Wyposażenie podstawowej odmiany nowego Volkswagena Passata zawiera tak naprawdę wszystko, czego oczekuje się od nowoczesnego samochodu. Pod względem systemów wsparcia to auto wręcz nie uznaje kompromisów.
Volkswagen Passat Variant poprzedniej generacji w najnowszych cennikach startował z pułapu 153 690 zł (1.5 TSI, 150 KM, DSG). Z kolei w przypadku wariantu 2.0 TDI DSG – od 178 690 zł w podstawowej wersji Business i od 186 790 zł (Elegance).
Cena tego auta była więc niższa, odpowiednio, o 9700 zł (1.5 TSI) oraz o 10 300 zł (2.0 TDI DSG Elegance). Co więcej, seryjnie otrzymywało ono m.in. 3-strefową klimatyzację oraz liczne systemy wsparcia (m.in. aktywny tempomat, Lane Assist, Travel Assist).
Warto jednak ć, zauważyć, że należało w nim dopłacić za kamerę cofania, cyfrowy zestaw wskaźników czy rozpoznawanie znaków drogowych. Ta ostatnia funkcja była dostępna w pakietach, z których tańszy to wydatek 4990 zł.
Aktualnie Volkswagen oferuje promocyjne ceny na egzemplarze Passata Varianta 8. generacji dostępne od ręki. Na takie auto można uzyskać do 25 000 zł rabatu.
