Niemal pięćdziesiąt lat i dziewięć generacji – kawał historii. W naszej motoryzacyjnej podróży w czasie pierwszy, zbudowany w 1974 r. Volkswagen Passat Variant B1 spotyka się ze swoim obecnym odpowiednikiem – nowym Passatem B9, który do sprzedaży trafi w 2024 roku.
W spotkaniu pokoleń bierze udział nowa, zaprezentowana na targach IAA w Monachium, dziewiąta generacja VW Passata Varianta, która trafi do dealerów na początku 2024 roku. Zestawiliśmy ją z protoplastą modelu, Volkswagenem Passatem Variantem pierwszej generacji.
Zgodnie z oczekiwaniami są to niemal zupełnie różne pojazdy. To, co prawie 50 lat temu było uznawane za przestronne, rodzinne kombi, dziś, w porównaniu z obecną interpretacją modelu, wydaje się niemal małym samochodem. Założyciel rodu jest o 73 cm krótszy od mierzącego 4,92 m Passata B9. Nowy Passat jest także o ponad 23 cm szerszy i o 15 cm wyższy niż jego poprzednik, ale przy masie ok. 1,8 tony jest też znacznie cięższy od ważącego zaledwie 920 kg pięćdziesięciolatka.
Każda kolejna generacja pojazdu nieco przybierała na masie, choć elementy z blachy i żeliwa zastąpiły lekkie stopy i nowe materiały. Wprowadzano natomiast liczne rozwiązania poprawiające komfort i bezpieczeństwo. Zastosowana w nowym Passacie technologia ograniczająca emisję CO2 jeszcze bardziej zwiększyła masę własną.
Dane techniczne | Volkswagen Passat Variant B1 | wolkswagen Passat Variant B9 |
---|---|---|
Silnik | benzynowy | benz., turbo + elektr. |
Pojemność skokowa | 1281 cm3 | 1498 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R4/8 | R4/16 |
Moc maksymalna | 55 KM/5500 | 272 KM/5500 |
Maks. moment obrotowy | 94 Nm/2500 | 400 Nm/1500 |
Napęd | przedni | przedni |
Skrzynia biegów | man./4-biegowa | aut./6-biegowa |
Długość/szerokość/wysokość | 419/162/135 cm | 492/185/151 cm |
Rozstaw osi | 247 cm | 284 cm |
Masa własna | 920 kg | 1850 kg |
Osiągi, zużycie paliwa (dane prod.) | ||
Prędkość maksymalna | ok. 150 km/h | brak danych |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 16,0 s | brak danych |
Średnie zużycie paliwa | ok. 10,0 l/100 km | brak danych |
Napęd hybrydowy z silnikiem, modułami sterującymi mocą, grubymi przewodami miedziowymi i wysokonapięciowym akumulatorem waży bardzo dużo. Za to najnowsza odmiana platformy MQB evo (Modular Transverse Toolkit) zapewnia zasięg wynoszący ok. 100 km na silniku elektrycznym. Powinno to wystarczyć w trakcie codziennego poruszania się po mieście – pod warunkiem regularnego ładowania. Podczas urlopu czy w dłuższej trasie zasięg i niezależność od infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych gwarantuje konwencjonalna jednostka spalinowa.
Pięćdziesiąt lat temu głównym elementem wyposażenia z zakresu bezpieczeństwa były pasy bezpieczeństwa, w przypadku prezentowanego Varianta – ze zwijaczem.
W obecnym B9 aktywne systemy wspomagania jazdy pomagają w unikaniu kolizji. Nadwozie przetestowano w testach zderzeniowych, a samochód ma na pokładzie 17 systemów wsparcia. Asystent parkowania ułatwia także parkowanie w przydomowym garażu, a po krótkiej fazie nauki automatycznie pokonuje ostatnie 50 m dzielące nas od miejsca postojowego – nawet jeśli wymaga to manewrowania.
Wnętrze pierwszego Passata w 1974 roku przyciągało wzrok i wyprzedzało swoje czasy, wiele Garbusów miało jeszcze wówczas blaszane deski rozdzielcze, które malowano lakierem w kolorze nadwozia. Plastikowy kokpit z drewnianymi wstawkami i w pełni wyłożona wykładziną przestrzeń na nogi sprawiają, że na pokładzie wciąż panuje przytulna atmosfera.
Okrągłe instrumenty zapewniają wszelkie niezbędne informacje. Siłą i kierunkiem nawiewu sterujemy za pomocą dwóch suwaków – klimatyzacji i ogrzewania siedzeń w tamtych czasach jeszcze nie oferowano – a zamontowane radio FM to jeden z pierwszych egzemplarzy z pięcioma przyciskami wyboru fal, jego obsługa również nie rozpraszała więc uwagi.
Inaczej jest w przypadku Passata dziewiątej generacji: w kokpicie dominują okrągłe cyfrowe instrumenty i ogromny ekran dotykowy usytuowany nad konsolą środkową. Najnowszą wersję systemu informacyjno-rozrywkowego VW wyposażono w podświetlone suwaki. Dotykowy suwak zastąpił nawet pokrętło regulacji głośności.
Jeśli dla kogoś przesuwanie palcem jest zbyt nieprecyzyjne i kłopotliwe, wieloma funkcjami można zarządzać za pomocą przycisków na kierownicy wielofunkcyjnej lub skorzystać ze sterowania głosem, które pozwala na wprowadzenie celu nawigacji, wybrania kontaktu z książki telefonicznej lub stacji radiowej. Jest to dziecinne proste i działa znakomicie.
Passat B1 dziś wciąż jest wystarczająco przestronny i podobnie jak niegdyś można sobie wyobrazić wybranie się nim w dłuższą podróż. Kanapa jest jednak miękka, ma słabe wyprofilowanie i siedzi się na niej blisko współpasażera. Zakręty czuć wyraźnie, a ciało jest zawsze napięte w gotowości, by przeciwdziałać siłom odśrodkowym.
Passat B9 jest znacznie dojrzalszy i bardziej komfortowy. Połączenie dużej przestrzeni i starannie dobranych, wysokiej jakości materiałów sprawia, że wnętrze zapewnia wysoki komfort i przyjemny spokój podróżowania.
Adaptacyjne zawieszenie DCC Pro z dwuzaworowymi amortyzatorami przenosi wrażenia z jazdy na zupełnie nowy poziom: system kontroluje elektroniczne blokady mechanizmu różnicowego i dynamikę reakcji amortyzatorów. Poziom tłumienia obliczany indywidualnie dla każdego koła sprawia, że samochód porusza się bardziej neutralnie, stabilniej, zwinniej i precyzyjniej.
Podczas gdy 50 lat temu kierowca Passata musiał w ekstremalnych sytuacjach liczyć tylko na swoje umiejętności, Passat dziewiątej generacji zawsze zapewnia aktywną pomoc i elektroniczne wsparcie.