Ta Wołga ma 24 lata i zaledwie 92 km przebiegu. Właściciel chętnie wymieni ją na Fiata Ducato

Sprzedawca nie wskazuje powodu, dla którego samochód nie był używany. Ale według rosyjskiego portalu auto.ru, obecny właściciel unikatowej Wołgi otrzymał ten samochód w spadku. Jest bowiem dopiero jego drugim „użytkownikiem”. 

Po zdjęciach można wnosić, że ten rosyjski samochód nie ma praktycznie śladów użytkowania. Zarówno lakier, komora silnika, jak i wnętrze prezentują się bardzo świeżo. Auto wygląda po prostu jak nowe.

W kabinie nie ma wprawdzie fabrycznej folii na fotelach czy podłodze, jednak widać, że właściciel dba o to, aby zachować pierwotny stan swojej Wołgi. Stąd fotele są przykryte czarnymi workami. Ciekawostkę stanowi niestandardowe radio zamontowane w konsoli środkowej. 

Pod maską – benzynowy silnik o pojemności 2,5 l

Do napędu GAZ-3110 służy 2,5-litrowy silnik 4-cylindrowy o mocy 150 KM. Wytwarza on 206 Nm maksymalnego momentu obrotowego, który przekazuje na tylne koła poprzez 5-biegową skrzynię ręczną. Według oficjalny danych od 0 do 100 km/h auto rozpędza się w 13,5 s. 

Sprzedawca za tak zachowaną Wołgę z 1999 roku „woła” 1,6 mln rubli, czyli około 68 000 zł. Ale rozważa również zamianę na samochód dostawczy. Ba, wymienia nawet listę potencjalnych pojazdów. Są to m.in. Peugeot Boxer, Fiat Ducato, Renault Master, a nawet Gazella Next. 

Samochód znajduje się w Moskwie. Ogłoszenie wraz z obszerną galerią zdjęć możecie obejrzeć TUTAJ. 

Wołga skończyła się w 2010 r.

GAZ-3110 Wołga był wytwarzany w latach 1996-2005. Auto oferowano jako 4-drzwiowego sedana lub 5-drzwiowe kombi. Następcą tego modelu był GAZ-31105 Wołga, produkowany od 2005 do 2009 roku. 

Rok później GAZ podjął decyzję o zaprzestaniu wytwarzania Wołgi. Powód? Coraz większe trudności z utrzymaniem konkurencyjności i atrakcyjności na rynku pełnym zachodnich samochodów.