10 lat temu w „Motorze”: wyprzedaż aut z rocznika 2013. O takich cenach możemy dziś tylko pomarzyć...

Przez wiele lat tego typu materiały były obowiązkową częścią wydań „Motoru” - zwłaszcza pod koniec roku. Dealerzy prześcigali się w promocjach, chcieli sprzedać jak najwięcej samochodów z mijającego rocznika, opusty były zatem pokaźne.

Dzisiaj najtańsza Dacia Sandero kosztuje 62 900 zł. Troszkę tańsze jest Mitsubishi Space Star – katalogowo trzeba za nie zapłacić 59 990 zł. Najtańszy Fiat Panda? 64 900 zł. Bazowa Kia Picanto? 60 500 zł. Chcemy trochę większą, ale nadal miejską Skodę Fabię? Zaczynamy od poziomu 71 850 zł. Szukamy czegoś większego? Najtańszy Volkswagen Golf to wydatek 124 590 zł, Nissan Qashqai – 136 500 zł, Volkswagen Passat – 163 390 zł. Mnóstwo monet.

Wróćmy zatem do przeszłości i zacytujmy artykuł sprzed dekady, który dobrze oddaje ówczesny klimat.

„Jak zwykle o tej porze w salonach sprzedaży oraz na stronach internetowych importerów samochodów pojawiają się informacje o sprzedaży aut wyprodukowanych w kończącym się roku na promocyjnych warunkach. Salony przyciągają klientów m.in. atrakcyjnymi warunkami finansowania czy bogatszym wyposażeniem, jednak najczęściej promocyjną ceną.

Największe rabaty dotyczą zwykle aut w drogich wersjach wyposażenia, gdzie upusty w przypadku samochodu kompaktowego mogą sięgać nawet 20 tys. zł. Na takie obniżki nie mogą jednak liczyć osoby planujące kupno samochodu w tańszej wersji. Podstawowe modele często nie są w ogóle objęte promocjami.

Nie jest to jednak regułą, ponieważ część producentów udziela rabatów również na modele średnio wyposażone, a nawet podstawowe. W tabeli poniżej przedstawiamy najciekawsze z obecnie oferowanych promocji na auta wyprodukowane w 2013 roku.

Uzyskane na stronach internetowych informacje warto zweryfikować w salonie sprzedaży, ponieważ nie wszystkie samochody teoretycznie objęte wyprzedażą są fizycznie dostępne. Dodatkowo liczba samochodów oferowanych w promocyjnej cenie jest ograniczona.

Warto wiedzieć, że osoby kupujące samochód z wyprzedaży rocznika nie mogą konfigurować wyposażenia, tylko muszą wybierać z konkretnych, już wyprodukowanych egzemplarzy. Często nabywca nie ma wpływu nawet na kolor”.

A jak to wyglądało w praktyce? Przyjrzyjmy się najciekawszym ofertom wyprzedaży aut z rocznika 2013. I ogólnie cenom nowych samochodów w tamtym okresie.