Serwis pod patronatem magazynu
MG HS to najczęściej wybierane chińskie auto w Polsce. A wraz z pojawieniem się wyczekiwanej wersji Hybrid+ ma szansę jeszcze bardziej odjechać rywalom - i to nie tylko tym z Chin. Sprawdzamy bestsellerowe MG z zupełnie nowym hybrydowym napędem.
Wprowadzona na rynek w ubiegłym roku druga generacja MG HS-a jest aktualnie najchętniej kupowanym samochodem z Chin na polskim rynku. W okresie od stycznia do sierpnia tego roku zarejestrowano w naszym kraju aż 4577 egzemplarzy tego modelu, więcej niż w przypadku Nissana Qashqaia czy Volkswagena Golfa w tym samym czasie.
Dotychczas klienci mieli do wyboru dwie wersje silnikowe: tani i niezbyt oszczędny wariant benzynowy (o mocy 170 KM) oraz sporo droższą hybrydę typu plug-in (272 KM). Niedawno ofertę uzupełniła 224-konna odmiana Hybrid+, która ma wszelkie predyspozycje, aby stać się tą najczęściej wybieraną – nie kosztuje dużo, a przy tym mało pali.
Zastosowany w HS-ie układ napędowy Hybrid+ to autorskie rozwiązanie MG, na które składają się benzynowa jednostka 1.5T (143 KM), silnik elektryczny (198 KM), generator (159 KM), 2-stopniowa przekładnia automatyczna i akumulator o pojemności 1,83 kWh. Producent podaje, że systemowa moc tego zespołu to 224 KM, a maksymalny moment obrotowy wynosi 340 Nm.
| Dane techniczne i cena | MG HS Hybrid+ |
|---|---|
| Silnik | benz., turbo + el. |
| Pojemność skokowa | 1498 cm³ |
| Układ cylindrów/zawory | R4/16 |
| Moc maksymalna (systemowa) | 224 KM |
| Maks. moment obr. (systemowy) | 340 Nm |
| Osiągi | |
| Prędkość maksymalna | 190 km/h |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 7,9 s |
| Średnie zużycie paliwa | 5,5 l/100 km |
| CENA | od 128 900 zł |
Siła napędowa trafia w całości na przednie koła, co przy bardziej dynamicznym ruszaniu zmusza kontrolę trakcji do wytężonej pracy. Fabryczne dane obiecują średnie zużycie paliwa na poziomie 5,5 l/100 km i taki wynik wydaje się jak najbardziej realny.
Podczas pierwszych jazd testowych w zróżnicowanych warunkach (miasto, trasa szybkiego ruchu, drogi lokalne) wskazania komputera pokładowego faktycznie stale oscylowały wokół tej wartości. Trudno też mieć zastrzeżenia do osiągów – hybrydowy HS przyspiesza od 0 do 100 km/h w 7,9 s i może rozpędzić się do 190 km/h.
Na drodze MG pozytywnie zaskakuje dojrzałością układu jezdnego i w zasadzie nie odstaje od poziomu, który oferują europejscy czy koreańscy rywale. Zawieszenie pracuje harmonijnie i dobrze radzi sobie z tłumieniem nierówności. Prowadzenie nie jest zbyt angażujące, ale powiedzmy sobie szczerze – w hybrydowym SUV-ie po prostu nie musi. Istotniejsze, że auto jedzie pewnie i pozostaje neutralne w zakrętach.
Na plus wypada także wyciszenie kabiny przy wyższych prędkościach. Nieco do życzenia pozostawiają natomiast systemy asystujące oraz pokładowe multimedia. Układ monitorowania uwagi jest trochę nadgorliwy, a z kolei infotainment zdecydowanie potrzebuje lepszego tłumaczenia interfejsu. Obsługa klimatyzacji za pomocą centralnego wyświetlacza również nie należy do zbyt intuicyjnych.
Kokpit jak w pozostałych wersjach MG HS prezentuje się estetycznie i sprawia wrażenie solidnie zmontowanego. Standardem są tutaj dwa wyświetlacze o przekątnej 12,3 cala każdy. Cyfrowe zegary mają dość ograniczone możliwości personalizacji, a multimedia mogłyby być szybsze. / fot. Adam Mikuła/Motor
Na zegarach wyświetla się sporo informacji, ale w niezbyt czytelny sposób. Na zdjęciu – widok mapy. / fot. Adam Mikuła/Motor
System kamer 360 stopni jest seryjny w bogatszej wersji Exclusive. Zaskakująco dobra jakość obrazu. / fot. Adam Mikuła/Motor
Poziom rekuperacji można zmieniać, zagłębiając się w ustawienia pojazdu... / fot. Adam Mikuła/Motor
…lub naciskając przycisk z gwiazdką na kierownicy. Do wyboru są 3 tryby. / fot. Adam Mikuła/Motor
Pod względem wystroju wnętrza i funkcjonalności nowy HS Hybrid+ nie różni się od pozostałych odmian. Oznacza to, że po tym modelu należy się spodziewać bardzo przestronnej i przyjemnie wykończonej kabiny, w której pasażerowie mogą liczyć na dużą swobodę ruchów zarówno w pierwszym, jak i drugim rzędzie siedzeń. Pojemność bagażnika wynosi od 507 do 1484 litrów, a sam kufer ma foremny kształt i tapicerowane burty.
Przednie siedzenia są wygodne i całkiem obszerne. Fotel kierowcy jest regulowany w 6 kierunkach, a pasażera – tylko w 4. / fot. Adam Mikuła/Motor
Z tyłu miejsca nie brakuje, przewidziano też dodatkowe nawiewy. / fot. Adam Mikuła/Motor
Bagażnik jest pojemny (507 l), ustawny i dobrze wykończony. / fot. Adam Mikuła/Motor
Obecnie obowiązuje cennik promocyjny, dzięki czemu nowe MG HS Hybrid+ można mieć już za 128 900 zł (wersja Excite z m.in. automatyczną klimatyzacją, pakietem systemów wspomagających MG Pilot, bezkluczykowym dostępem, reflektorami LED i cyfrowym zestawem wskaźników).
Bogatszy wariant Exclusive kosztuje 139 900 zł i dodaje do listy wyposażenia m.in. dwustrefową klimatyzację, system kamer 360 stopni i indukcyjną ładowarkę do telefonu.
MG HS jest dużym, wygodnym i dobrze wyposażonym SUV-em, który w testowanej wersji zyskał dodatkowy atut w postaci oszczędnego i płynnie działającego napędu hybrydowego. To materiał na rynkowy przebój, ale przydałyby mu się nowocześniejsze i lepiej przetłumaczone multimedia.
Wersja Hybrid+ wydaje się prawdziwym złotym środkiem – jest tańsza od wariantu PHEV, a do tego zużywa wyraźnie mniej paliwa od bazowej odmiany benzynowej
Mateusz Łubiński, tygodnik „Motor”
