Serwis pod patronatem magazynu
Japończycy w końcu pokazali 7. generację Suzuki Swifta. Choć to zupełnie nowy model, wydaje się, że już go gdzieś widzieliśmy. Co istotne, to miejskie auto otrzyma nowo opracowany silnik, a nawet układ 4x4.
Do tej pory powstało 6 generacji Suzuki Swifta. Pierwsza debiutowała w 1983 roku podczas wystawy Yokohama Motor Show. Natomiast ostatnia – w trakcie targów Japan Mobility Show, które miały miejsce pod koniec października bieżącego roku.
Wystawiane wtedy auto Japończycy określali mianem prototypu, ale produkcyjna wersja praktycznie niczym się od niego nie różni.
Nowe Suzuki Swift oparto na zmodernizowanej platformie poprzednika. Z tego powodu auto ma praktycznie identyczne wymiary. Mierzy 386 cm długości (+2 cm), 169,5 cm szerokości oraz 150 cm wysokości (+0,5 cm). Rozstaw osi pozostał bez zmian i nadal wynosi 245 cm.
Najważniejszą nowość pod względem mechanicznym stanowi zastosowanie 1,2-litrowego silnika 3-cylindrowego z układem miękkiej hybrydy. Japończycy nie opublikowali jeszcze danych technicznych na jego temat. Wiadomo tylko, że do współpracy będzie miał nowo opracowaną przekładnię CVT – lżejszą i wydajniejszą.
Według Suzuki wprowadzenie 3-cylindrowej jednostki napędowej pozytywnie wpłynie na osiągi oraz zużycie paliwa. Co ciekawe, auto będzie oferowane nie tylko z napędem na przednie koła, ale i układem 4x4, zwanym Allgrip Auto.
Nowe Suzuki Swift oferowane będzie w 9 różnych kolorach nadwozia do wyboru oraz w 4 wariantach dwukolorowych. Nowości w ofercie lakierów to niebieski Frontier Blue Pearl Metallic oraz żółty Cool Yellow Metallic.
Względem poprzednika w Swifcie siódmej generacji zastosowano więcej blach o dużej wytrzymałości na rozciąganie, a także nowe materiały tłumiące. Wśród nich Japończycy wymieniają specjalny klej na złączach nadwozia.
Poprawie uległa też aerodynamika miejskiego Suzuki. Według przedstawicieli marki współczynnik oporu powietrza zmniejszył się o 4,6% względem ustępującego modelu. To zasługa optymalizacji przedniego pasa i kół, a także zastosowania dodatkowych elementów aerodynamicznych w tylnych drzwiach.
Kokpit opracowano zupełnie od nowa. W stosunku do nowoczesnych rywali nie znajdziemy tutaj cyfrowych zegarów czy dotykowych pól służących do obsługi samochodu. I bardzo dobrze.
Pośrodku, na szczycie deski rozdzielczej zamontowano 9-calowy ekran systemu multimedialnego. Korzysta on z najnowszej wersji oprogramowania, zapewniając łączność ze smarfonami (Apple CarPlay i Android Auto) bez konieczności użycia kabla.
W nowym Suzuki Swifcie znajdziemy liczne systemy wspomagające kierowcę. Najważniejsza z nowości to asystent hamowania Dual Sensor Brake Support II, łączący w sobie radar wykorzystujący fale milimetrowe i pojedynczą kamerę.
Ponadto znajdziemy tutaj adaptacyjny tempomat z funkcją zatrzymania, hamulec postojowy (Auto Hold), utrzymanie na pasie ruchu, a także adaptacyjne światła drogowe. Swift po raz pierwszy otrzymał również system monitorowania zmęczenia kierowcy wykorzystujący specjalną kamerę.
Aktualna generacja Suzuki Swifta jest obecnie wyceniona na 67 400 zł (cena promocyjna). Taką kwotę trzeba wydać na model wprawiany w ruch przez 1,2-litrowy silnik z układem miękkiej hybrydy o mocy 83 KM.
Jak informuje polski oddział japońskiej marki, nowe wcielenie Swifta na naszym rynku zadebiutuje wiosną 2024 roku. Cena na razie nie jest znana.
Fot. Suzuki
Fot. Suzuki
Fot. Suzuki
Fot. Suzuki
Fot. Suzuki
Fot. Suzuki
Fot. Suzuki
Fot. Suzuki
Fot. Suzuki
