Serwis pod patronatem magazynu
Mercedes wraz z chińskim Geely pracują nad nową gamą smarta. Pierwszym modelem będzie elektryczny SUV.
W styczniu 2020 r. doszło do przełomowego wydarzenia w historii smarta. Ogłoszono powołanie spółki smart Automobile Co., Ltd., należącej do Mercedesa i chińskiego Zhejiang Geely Holding Group. Obie strony połączyły siły, aby skonstruować nową gamę smarta. Pierwsze efekt poznamy już wkrótce.
We wrześniu 2021 r. zostanie przedstawiony prototyp miejskiego SUV-a smarta. Na razie producent ujawnił dwa zdjęcia i dwa szkice tego modelu.
Zarówno prototyp, jak i jego seryjna wersja to zapowiedź nowego designu. Odzwierciedla on zmianę w pozycjonowaniu smarta. Auta mają być bardziej premium i w jeszcze większym stopniu kłaść nacisk na najnowocześniejszą technikę oraz jakość.
Co wynika z pierwszych zdjęć i szkiców? Smart stawia na dość oszczędną formę, pozbawioną ostentacyjnych detali. Kształty są opływowe, a ostre linie nieobecne. Uwagę zwracają np. cienkie reflektory i logo na tylnym słupku dachowym. Przednie słupki są czarne.
Samochód będzie mierzył przeszło cztery metry długości i uplasuje się wśród miejskich SUV-ów. Auto bazuje na kompletnie nowej modularnej platformie o nazwie SEA.
Seryjna wersja ma zadebiutować w 2022 r. i zostanie pierwszym produkcyjnym SUV-em smarta. Biorąc pod uwagę niesamowitą popularność tego typu samochodów, aż dziwne, że smart jeszcze nie zadebiutował w tym segmencie.
Miało być inaczej. W pierwszych latach obecnego stulecia firma pracowała nad SUV-em o nazwie formore. Producent opublikował nawet szkic tego modelu. Niestety, plan zarzucono, a auto nie zostało przedstawione nawet w prototypowej formie.
Gdyby formore pojawił się ok. 2005-2006 r., miałby garstkę rywali. Dziś segment miejskich SUV-ów jest jednym z najsilniej obsadzonych na świecie.
