Serwis pod patronatem magazynu
Po dużych zawirowaniach na rynku aut używanych nadszedł w końcu czas stabilizacji – choć ceny nadal są aż o 25% wyższe niż przed pandemią. Wszystko jednak wskazuje na to, że na większości europejskich rynków można spodziewać się spadków cen – i są już na to pierwsze dowody.
W przypadku motoryzacji okres popandemicznych zawirowań nie dobiegł jeszcze końca, czego efektem wciąż są rekordowo wysokie ceny na rynku wtórnym. Na szczęście jest spora szansa, że sytuacja wróci do normy.
Analitycy platformy sprzedażowej Auto1 raportują, że przez cały ubiegły rok ceny pozostały stabilne – spadek w okresie od stycznia do grudnia wyniósł 1,6%. Oznacza to jednak, że ceny i tak były o 25% wyższe niż przed pandemią.
Drożyzna wcale nie sygnalizuje, że firmy handlujące używanymi autami mają powody do zadowolenia. 41% polskich partnerów dealerskich Auto1 ocenia obecny poziom cen jako neutralny dla biznesu, 36% uznaje go za bardzo negatywny, a tylko 4,9% zauważa pozytywne aspekty. Podobnie odpowiadali zapytani dealerzy z innych krajów Europy.
Dobra wiadomość jest taka, że jest szansa na przełamanie trendu. Tylko 13% dealerów współpracujących z Auto1 spodziewa się dalszych wzrostów cen. Większość (61,1%) prognozuje, że bieżący rok upłynie pod znakiem spadków cen. Szczególnie optymistyczne w przyszłość patrzą dealerzy niemieccy i włoscy – korekt cen w dół spodziewa się, odpowiednio, 64,8% i 72,2% handlarzy z tych krajów.
Przypuszczenia już zaczynają znajdować potwierdzenie w faktach – Europejski Raport Cen Samochodów Używanych, wykazał spadek cen samochodów używanych w styczniu 2024 r. o 3,3% w relacji do grudnia 2023 r. ( czyli z146,9 w grudniu 2023 roku do 142,0 w styczniu 2024 – więcej o indeksie cen niżej). Rok do roku, ceny aut używanych zmniejszyły się o 4,9%.
Wzrosty cen produktów mają swój kres. – Na początku tego roku aż 57% naszych dealerów partnerskich w Polsce spodziewa się spadku cen samochodów używanych w nadchodzących miesiącach – mówi Piotr Baranowicz z Auto1. Dobra wiadomość jest też taka, że niewielu przedsiębiorców spodziewa się już korekty cen w górę.
Eksperci Auto1 analizują bazę danych, która obejmuje ok. 3,6 miliona transakcji na rynku wtórnym w całej Europie. Aby ułatwić analizę trendów, opracowano przejrzysty indeks cenowy. Za punkt wyjścia obrano styczeń 2015 roku. Przyjęto dla niego wartość referencyjną 100. Obecnie wynosi prawie 150, co oznacza, że auta są o prawie połowę droższe niż w 2015 r.
