Wysokoprężna Octavia w wersji RS nie jest sprinterem jak mocniejsza odmiana benzynowa, ale nie brak jej sportowego ducha i wytrzymałości.
Określenie „usportowiony diesel” dzisiaj już nikogo nie szokuje. Ale wiele osób wciąż uważa, że sportową odmianę powinien napędzać silnik benzynowy. Czeski producent dał klientom wybór, oferując Octavię RS z zarówno z silnikiem 2.0 TSI (220-245 KM), jak i dieslem 2.0 TDI o mocy 184 KM.
Zresztą właściciel opisywanego egzemplarza sam uważa, że do charakteru wersji RS lepiej pasuje mocniejszy silnik TSI. Ale jak zaznacza – kupił tę odmianę trochę przez przypadek. Owszem, zależało mu na najmocniejszym silniku wysokoprężnym, ale niekoniecznie w wersji RS. Tyle że po prostu takie auto znalazł u dealera, gotowe do natychmiastowego zakupu. A na użytkowany wcześniej samochód miał klienta, co przyspieszyło podjęcie decyzji.
Jazda próbna przed zakupem rozwiała wątpliwości właściciela co do tego, czy komfort w usportowionej Octavii będzie do przyjęcia. Układ jezdny do miękkich oczywiście nie należy, ale na 18-calowych felgach RS dobrze radzi sobie nawet z większymi nierównościami.
Natomiast pewność, z jaką auto pokonuje zakręty, precyzyjny układ kierowniczy i świetna stabilność zrobiły duże wrażenie. Tym bardziej że auto kupowano z myślą o jeździe w długich trasach – właściciel sporo podróżuje służbowo, a do tego często jeździ z Warszawy w Góry Świętokrzyskie, gdzie remontuje stary dom.
Niestety kiepskie lokalne drogi województwa świętokrzyskiego odcisnęły swoje piętno na układzie jezdnym Octavii. Podczas jednego z wyjazdów właścicielowi nie udało się ominąć sporej wyrwy w nawierzchni. Nie wytrzymały tego tuleje jednego z wahaczy oraz jeden amortyzator (wymieniono oczywiście oba). Ale właściciel zaznacza, że nawet gdyby jechał „zwykłą” Octavią, skończyłoby się to tak samo.
Właściciel dobrze ocenia manualną skrzynię biegów. Sprzedawca w salonie zachęcał go oczywiście do wyboru przekładni DSG. Zresztą jej praca była bardzo przekonująca, ale jak mówi – zbyt wiele słyszał o awaryjności skrzyń dwusprzęgłowych i sporych kosztach ewentualnych napraw, żeby sprawdzać na sobie, czy to rzeczywiście prawda.
W przypadku przekładni manualnej można narzekać jedynie na trochę zbyt krótkie przełożenie pierwszego biegu. Za to Octavia w ogóle nie protestuje przeciwko jeździe na „dwójce” w korkach. Użytkowany poprzednio przez właściciela Golf V 1.9 TDI PD wymuszał często w takich warunkach długą jazdę na „jedynce”.
Niestety potężny moment obrotowy Octavii RS z silnikiem Diesla sprawia, że na mokrej czy ośnieżonej nawierzchni często występują spore problemy z trakcją. Dlatego z perspektywy czasu właściciel mówi, że dzisiaj kupiłby wersję tańszą niż RS, ale z napędem obu osi. I to mimo faktu, że w najmocniejszej odmianie silnika 2.0 TDI łączono go jedynie ze skrzynią DSG.
Na pochwałę zasługuje sama jednostka napędowa. Nawet przy dużych prędkościach zachwyca jej elastyczność, a wyprzedzanie jest wręcz przyjemnością.
Niezależnie od prędkości i stylu jazdy Octavia RS okazuje się ekonomiczna. Średnie spalanie wyliczone przez właściciela to 6,8 l na 100 km, komputer pokładowy odrobinę je zaniża.
Niestety oprócz oleju napędowego trzeba też uzupełniać silnikowy. W tej kwestii pomogło skrócenie interwałów wymiany środka smarnego, właściciel żałuje, że od początku nie zmieniał oleju co 15 tys. km.
DANE TECHNICZNE | Skoda Octavia III RS 2.0 TDI |
---|---|
Silnik | turbodiesel |
Pojemność skokowa | 1968 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R4/16 |
Moc maksymalna | 184 KM |
Maks. moment obrotowy | 380 Nm |
Osiągi (dane fabryczne) | |
Prędkość maksymalna | 230 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 8,2 s |
Średnie zużycie paliwa | 4,6 l/100 km |
Wiosną zeszłego roku Octavia zaczęła mieć problemy z rozruchem, co mogłoby wskazywać na problemy ze świecami żarowymi. Ale dosyć szybko zaczęły też falować obroty, a kilka dni później silnik w ogóle nie chciał już odpalić.
Winnym był zawór regulacji ciśnienia paliwa, co jest dosyć typową usterką silników 2.0 TDI z układem common rail. Część udało się kupić za 800 zł, aktualne kosztuje nawet mniej. Ale jeszcze nie tak dawno temu trzeba było na nią wydać nawet ponad 2 tys. zł.
Sporo kosztowała wymiana rozrządu – 1650 zł. Skoda zaleca ją dopiero po 210 tys. km, ale już przy 166 tys. km wyraźnie było słychać jedną z rolek prowadzących. Niestety w tym modelu producent zastosował pompę wody o zmiennej wydajności. Nie dość, że jest dwa razy droższa niż „zwykła”, to bywa awaryjna.
Sporo uwag zbiera układ wentylacji. Wprawdzie auto nagrzewa się szybko, ale latem nie ma problemu ze schłodzeniem kabiny. Jednak jeszcze na gwarancji zepsuł się kompresor klimatyzacji.
Właściciela drażni też głośna praca układu na wyższych biegach dmuchawy. Mówi, że przypomina mu „biały szum”, który generują np. maskotki dla dzieci ułatwiające zasypianie czy suszarka.
Zresztą nie najlepszą ocenę właściciel wystawia też wygłuszeniu kabiny. Silnik zaczyna być wyraźnie słyszalny już od 2500 obr./min, ale główną przyczyną hałasu jest aerodynamika nadwozia. Najbardziej dokuczliwe dźwięki pochodzą od uszczelek szyb i z okolic tylnej klapy.
Gdyby właściciel zdecydował się na odmianę benzynową, wydałby na paliwo w sumie o ok. 50 tys. zł więcej. A wysokoprężna Octavia RS też daje frajdę z jazdy. Jednak prawie 400 Nm maksymalnego momentu obrotowego prosi się o napęd na obie osie.
Przebieg | Opis czynności | Koszt (zł) |
---|---|---|
28 900 km | Przegląd w ASO, wymiana oleju i kompletu filtrów. | 1220 |
49 000 km | Wymiana przednich klocków hamulcowych w ASO. | 720 |
59 200 km | Przegląd w ASO, wymiana oleju i kompletu filtrów. | 1150 |
78 800 km | Wymiana przednich i tylnych klocków hamulcowych w ASO. | 1210 |
90 800 km | Przegląd w ASO, wymiana oleju i kompletu filtrów. | 1080 |
99 000 km | Wymiana kompresora klimatyzacji w ramach gwarancji. | 0 |
118 000 km | Przegląd w ASO, wymiana oleju i kompletu filtrów. | 1300 |
122 100 km | Wymiana przednich amortyzatorów, jednego z przednich wahaczy oraz przednich tarcz i klocków hamulcowych. | 3660 |
148 000 km | Przegląd w ASO, wymiana oleju i kompletu filtrów. | 1280 |
166 000 km | Wymiana kompletnego rozrządu w niezależnym serwisie. | 1650 |
185 000 km | Przegląd, wymiana oleju i kompletu filtrów. | 700 |
188 300 km | Wymiana zaworu regulacji ciśnienia paliwa. | 1100 |
204 000 km | Przegląd, wymiana oleju, filtrów, tarcz i klocków hamulcowych na obu osiach, sprzęgła z kołem dwumasowym. | 4600 |
205 000 km | Wymiana tulei i sworzni wahaczy z przodu. | 1220 |
220 000 km | Przegląd, wymiana oleju i kompletu filtrów. | 790 |
SUMA WYDATKÓW | 21 680 |
Octavia z dynamicznym silnikiem Diesla i funkcjonalnym nadwoziem sprawdza się bardzo dobrze, a do tego nie jest przesadnie awaryjna i droga w serwisie. Niekoniecznie trzeba się jednak decydować na odmianę RS, warto za to pomyśleć o napędzie na cztery koła.