Nowa Skoda Kodiaq błyskawicznie zyskała popularność, a teraz jest też dostępna jako dopracowana hybryda plug-in, która w trybie elektrycznym dysponuje nawet ponad 120 km zasięgu.
Dość popularny przypadek: duży, rodzinny SUV potrzebny przede wszystkim do jeżdżenia po mieście i pokonywania niedalekich, lokalnych tras, jak droga do pracy, szkoły, na zakupy. Dalekie podróże – okazjonalnie, głównie urlopy. W takich warunkach napęd 4x4 nie jest szczególnie potrzebny, a diesel nie sprawdzi się tak dobrze jak przy regularnej jeździe na dalekich dystansach. Do tego potencjalny nabywca ma stały dostęp do źródła prądu, choćby gniazdka 230 V – przy miejscu postojowym, w garażu lub w pracy.
Doskonałym rozwiązaniem dla opisywanego profilu użytkowania jest hybryda plug-in – a Skoda ma tu wyjątkowo atrakcyjną propozycję. Nowy Kodiaq imponuje już jako przestronny SUV, który łączy praktyczne walory, łatwą obsługę i pewne prowadzenie z innowacyjnymi funkcjami łączności oraz zaawansowanymi technologiami, które zwiększają zarówno bezpieczeństwo, jak i komfort podróżowania. Należą do nich dopracowane systemy wspomagające czy reflektory matrycowe LED nowej generacji.
Obok miękkiej hybrydy oraz odmian stricte spalinowych Kodiaq jest teraz dostępny także jako przednionapędowa hybryda plug-in o mocy systemowej 204 KM. Połączenie dwóch silników zapewnia nieprzeciętną dynamikę – ale przede wszystkim sprawia, że SUV-a Skody można użytkować jako auto półelektryczne, z dużym udziałem jazdy „na prądzie”. 115-konna jednostka elektryczna o wysokim momencie obrotowym (330 Nm) bez trudu radzi sobie ze sprawną jazdą po mieście i rozpędzaniem Kodiaqa nawet do prędkości autostradowej, a ponieważ akumulator ma pojemność aż 25,7 kWh brutto (19,7 kWh netto), to zasięg w trybie elektrycznym w realistycznym cyklu WLTP wynosi ponad 120 km. Aby uzupełnić energię, samochód wystarczy podłączyć na nieco ponad 8 h do gniazdka 230 V (lub na 2,5 h do źródła 11 kW). Co więcej, akumulator można naładować na szybkiej publicznej stacji, np. podczas zakupów – z maksymalną mocą 40 kW ładowanie od 10 do 80% trwa mniej niż 30 minut.
Po rozładowaniu Skoda jeździ jak zwykła hybryda, zużywając niewiele paliwa i w pełni zachowując swoją dynamikę, ponieważ bateria utrzymuje „zapas” prądu. A to wszystko w cenie mocniejszego diesla.
Napęd Kodiaqa PHEV łączy 115-konny silnik elektryczny, 1,5-litrowy benzynowy silnik turbo (TSI) o mocy 150 KM, 6-biegową skrzynię dwusprzęgłową DSG i pojemny akumulator. Ten ostatni w trybie elektrycznym umożliwia pokonanie nawet ponad 120 km – i jest to realna wartość, co pozwala jeździć SUV-em Skody jak autem elektrycznym. A po wyczerpaniu dostępnej energii lub na dalekich trasach Kodiaq pracuje w oszczędnym trybie hybrydowym.
Kodiaq PHEV jest dostępny w bogato wyposażonej wersji Selection (cena od 201 800 zł) oraz usportowionej Sportline (cena od 225 800 zł). Jego ceny są zbliżone do mocniejszego z oferowanych diesli – 2.0 TDI 193 KM DSG 4x4. Standardowa specyfikacja obejmuje m.in.:
Za dopłatą Skoda oferuje m.in. asystenta parkowania z funkcją zdalnego parkowania, adaptacyjne zawieszenie, centralny ekran 13" czy fotele z masażem i wentylacją.
Dane techniczne | Skoda Kodiaq PHEV |
---|---|
Silnik | benz., turbo + elektr. |
Moc systemowa | 204 KM |
Systemowy moment obrotowy | 350 Nm |
Pojemność akumulatora brutto | 25,7 kWh |
Maksymalna moc ładowania DC | 40 kW |
Osiągi | |
Prędkość maksymalna | 210 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 8,4 s |
Zużycie paliwa (cykl WLTP) | 0,4-0,5 l/100 km |
Cena | od 201 800 zł |