Aż 19 na 20 kompaktowych SUV-ów zawiodło w testach zderzeniowych Amerykańskiego Instytutu Bezpieczeństwa Drogowego (IIHS). Powód? Nowa, bardziej rygorystyczna próba zderzeń bocznych.
W uaktualnionym teście bocznym wykorzystywana jest cięższa niż wcześniej bariera symulująca poruszający się pojazd. Poprzednio, od 2003 roku ważyła ona 1497 kg i uderzała w stojący samochód z prędkością 50 km/h, natomiast nowa nie dość, że ma wyższą masę własną (1896 kg), to jeszcze porusza się o 10 km/h szybciej (60 km/h). Jest więc zbliżona do wagi SUV-a klasy wyższej.
W efekcie w najnowszej serii testów tylko jedno auto – Mazda CX-5 (na zdjęciu głównym) – otrzymało dobrą ocenę, co według przedstawicieli IIHS nie jest żadnym zaskoczeniem. „Oczywiście, wyniki nie są rewelacyjne, ale są zgodne z tym, czego oczekiwaliśmy po wprowadzeniu bardziej rygorystycznych testów" – mówi Becky Mueller, starszy inżynier ds. badań IIHS. Jak dodaje, uaktualniona procedura zmusi producentów do wprowadzenia nowych standardów bezpieczeństwa.
Obok Mazdy CX-5 z wynikiem dobrym (Good) spośród testowanych modeli 9 uzyskało notę dopuszczającą (Acceptable). Są to Audi Q3, Buick Encore, Chevrolet Trax, Honda CR-V, Nissan Rogue, Subaru Forester, Toyota RAV4, Toyota Venza i Volvo XC40.
Na ocenę marginalną (Marginal) zapracowały: Chevrolet Equinox, Ford Escape, GMC Terrain, Hyundai Tucson, Jeep Compass, Jeep Renegade, Kia Sportage i Lincoln Corsair. Kolejne dwa modele – Honda HR-V i Mitsubishi Eclipse Cross – wylądowały na końcu stawki z wynikiem słaby (Poor).
Co istotne, testowane samochody pochodziły z roku modelowego 2021 – z wyjątkiem Mitsubishi (2020).