Hyundai Kona N ma silnik o mocy 280 KM, napęd na przednie koła, dwusprzęgłową skrzynię i do „setki” rozpędza się w 5,5 sekundy.
Hyundai konsekwentnie rozwija sportową linię N (N w nazwie pochodzi od toru Nurburgring, przy którym mieści się centrum rozwojowe koreańskiej marki). Pierwszym modelem, jaki zaprezentowano, było kompaktowe i30 (najpierw hatchback, potem liftack), później pojawił się Veloster (u nas nieoferowany), niedawno dołączyło miejskie i20, a teraz pierwszy SUV – Kona.
Tak jak wszystkie pozostałe modele z serii N, Kona ma napęd na przednie koła (choć w gamie tego modelu występują warianty 4x4). Czterocylindrowy dwulitrowy silnik z turbodoładowaniem rozwija 280 KM i 392 Nm. Połączono go z dwusprzęgłową automatyczną przekładnią o ośmiu przełożeniach.
Skrzynia ma trzy specjalne tryby pracy. N Power Shift aktywuje się przy przepustnicy otwartej na minimum 90% i zapobiega ograniczeniu momentu obrotowego podczas zmiany na wyższe przełożenia i zapewnia dodatkowe wrażenia akustyczne – charakterystyczne „strzały” z wydechu. N Grin Shift przez 20 sekund gwarantuje maksymalne osiągi silnika i najszybsze działanie skrzyni w celu uzyskania jak najlepszej dynamiki, na przykład podczas wyprzedzania (podobny system stosuje np. Porsche). N Track Sense Shift optymalizuje z kolei zmianę biegów podczas jazdy po torze. Ponadto dostępny jest także tryb manualny (łopatkami pod kierownicą), w którym nie następuje samoczynna zmiana na wyższe przełożenie po dojściu do granicy obrotów. Można także wyłączyć funkcję pełzania auta w trybie D po puszczeniu hamulca.
Kierowca ma do dyspozycji system wyboru trybów jazdy N Grin: Eco, Normal, Sport, N oraz Custom. W każdym z nich zmieniają się m.in. parametry pracy silnika, skrzyni, układów kierowniczego i kontroli trakcji, a także dźwięk wydechu. W Custom można skonfigurować ulubione ustawienia. Kona N ma także funkcję wspomagania dynamicznego ruszania (tzw. Launch Control). Osiągi sportowej odmiany koreańskiego SUV-a są bardzo dobre: przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi zaledwie 5,5 s, a prędkość maksymalna to 240 km/h.
Kona N korzysta z zawieszenia z adaptacyjnymi amortyzatorami, mechanizmu różnicowego o ograniczonym poślizgu (N Corner Carving Differential), ma także mocniejszy układ hamulcowy, 19-calowe kute felgi z oponami Pirelli P Zero o rozmiarze 235/40 oraz układ kierowniczy z elektrycznym wspomaganiem z trzema trybami (Normal, Sport i Sport+).
System stabilizacji toru jazdy można całkowicie wyłączyć, a także wybrać ustawienie Normal (pełna aktywność) lub ESC Sport (pozwala na dynamiczniejszą jazdę). Z kolei układ kontroli trakcji ma cztery programy, które mają pomagać przednionapędowej Konie N radzić sobie lepiej poza asfaltem: Snow (śnieg), Deep Snow (głęboki śnieg), Mud (błoto) oraz Sand (piach).
Ceny Hyundaia Kony N w Polsce zostaną podane jeszcze w tym półroczu, ale do sprzedaży samochód trafi w drugiej części 2021 r.