Serwis pod patronatem magazynu
Specjalna, limitowana wersja sportowego modelu Toyoty.
Jarama to tor wyścigowy położony o około 40 km na północ od centrum stolicy Hiszpanii – Madrytu. Kiedyś rozgrywano na nim także Grand Prix Hiszpanii Formuły 1 (ostatnie w 1981 r.).
Jednak nie wspomnienie o królowej motorsportu stało za powstaniem specjalnej wersji Toyoty GR Supry. Na tym liczącym 3850 metrów długości obiekcie odbyły się w 2019 roku pierwsze dziennikarskie jazdy wskrzeszoną po 17 latach sportową Toyotą. Może nie brzmi to specjalnie doniośle, ale jest powodem dobrym jak każdy inny, by stworzyć unikalną wersję auta, która ze względu na to, że powstanie w zaledwie 90 egzemplarzach ma potencjał kolekcjonerski.
Najważniejszym wyróżnikiem wersji Jarama Racetrack Edition jest kombinacja zarezerwowanego dla niej niebieskiego lakieru o nazwie Horizon Blue z czarnymi matowymi felgami kontrastującymi z seryjnie pomalowanymi na czerwono zaciskami hamulcowymi (standardową Suprę można kupić w kolorach czarnym, żółtym, czerwonym, białym, srebrnym i szarym). Wnętrze wykończono czarną tapicerką z Alcantary i skóry z niebieskimi szwami, a na desce umieszczono karbonową listwę z numerem egzemplarza, logiem GR Supry oraz obrysem toru Jarama.
Poza tym edycja specjalna to standardowa Supra w topowej wersji. Do napędu stosowany jest tu trzylitrowy rzędowy silnik benzynowy z turbodoładowaniem (pochodzący z BMW) rozwijający 340 KM i 500 Nm. Jednostkę połączono z 8-biegowa skrzynią automatyczną. Auto ma m.in. adaptacyjne zawieszenie, hamulce Brembo i aktywny sportowy mechanizm różnicowy. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje Suprze 4,3 sekundy, a jej prędkość maksymalna to 250 km/h.
Dowiedzieliśmy się, że Toyota GR Supra Jarama Racetrack Edition będzie dostępna w Polsce w maju. Na razie nie wiadomo jeszcze, ile egzemplarzy zostanie sprowadzonych na nasz rynek, ani jaka będzie cena.
