Serwis pod patronatem magazynu
Duża wilgotność powietrza w połączeniu z przymrozkami to trudny okres dla hamulców. W takich warunkach ujawniają się niewidoczne wcześniej niedomagania – co może być przyczyną problemów tego typu?
O tym, że nawet niewielkie uszkodzenie niektórych elementów układu hamulcowego może prowadzić do blokowania się kół w samochodzie, wie wielu kierowców. Jednak nie wszyscy zdają sobie sprawę, że w połączeniu z dużą wilgotnością powietrza i ujemnymi temperaturami taka sytuacja często prowadzi do unieruchomienia samochodu. Wilgoć i brud wewnątrz zacisku czy linki hamulca ręcznego po nocnym postoju mogą być przyczyną częściowego, a nawet całkowitego zablokowania koła. Sytuacja jest o tyle kłopotliwa, że auto z zablokowanymi kołami ciężko przetransportować w ciepłe miejsce. W przypadku awarii pozostaje czekać na odwilż, próbować podgrzać niesprawne elementy lub skorzystać z kosztownego przewozu na lawecie. Poniżej opisujemy najbardziej wrażliwe na wilgoć i mróz elementy układu hamulcowego i radzimy, jak przywrócić im sprawność.
Nawet przez drobne nieszczelności na powierzchnię tłoka mogą dostawać się wilgoć i brud. Gdy temperatura spadnie poniżej 0°C, dochodzi wtedy do zablokowania tłoka. Pomaga wymiana gumki.
Rozszczelnienie pancerza linki zdarza się już w kilkuletnich samochodach. W takiej sytuacji, gdy hamulec jest zaciągnięty na mrozie, może dojść do blokady kół. Wtedy trzeba czekać na ocieplenie lub po podgrzaniu cofnąć linki.
Rdza na powierzchni, po której przesuwają się klocki, jest niewskazana w każdym czasie, jednak to zimą może się ujawnić. Na porowatym materiale gromadzi się wilgoć i brud. Pomaga czyszczenie.
Sparciałe uszczelki w pompie przepuszczają wilgoć do jej wnętrza. Przy dużym mrozie może to osłabiać skuteczność hamulców. Naprawa polega na wymianie tzw. zestawu naprawczego.
Pęknięte osłony prowadników w zaciskach to najczęstsza przyczyna blokowania się kół. Szczególnie po mroźnej nocy zacisk może nie cofnąć się do końca. Prowadniki należy oczyścić, a gumki wymienić.
Zatarte i skorodowane rozpieraki szczęk hamulcowych często odmawiają posłuszeństwa właśnie zimą. Po zwolnieniu hamulca ręcznego szczęki nie cofają się. Pomaga czyszczenie lub wymiana na nowe.
