Qashqai to nadal przebój, ale jego poprzednie generacje miały łatwiejsze zadanie. Dziś rywale w tej klasie są bardzo mocni. Jak broni się Nissan?
Największy przebój Nissana w ostatnich latach. Kiedy debiutował w 2006 roku, wzbudził sensację, nie tylko dziwną nazwą, ale także nowatorskim podejściem do auta w kompaktowym formacie. Mijają lata, a na rynku debiutuje trzecia już generacja Qashqaia. Tylko sytuacja wygląda dziś zupełnie inaczej niż 15 lat temu, a rywale nie dość, że liczni, to jeszcze reprezentują bardzo wysoki poziom.
Nissanowi nie brak jednak argumentów w tej rywalizacji. Atrakcyjny i wyrazisty styl nadwozia może się podobać, tak samo jak starannie wykończone wnętrze. Sprawia ono bardzo dobre wrażenie, zwłaszcza w bogatszych wersjach wyposażeniowych.
Jakość materiałów, przemyślana obsługa, do której w dużej mierze wykorzystuje się przyciski i pokrętła, czy komfortowa pozycja za kierownicą i odpowiednia widoczność przemawiają na korzyść Nissana. Drzwi otwierają się szeroko, łatwo zająć miejsce w kabinie. Wzorem poprzedników nie jest ona jednak zbyt obszerna, wielu rywali w tej materii uciekło pionierowi segmentu.
To, co podoba się w Qashqaiu to zwinność i lekkość prowadzenia. Chętnie i bezpośrednio reaguje na polecenia kierowcy, nie ma jednak sportowego charakteru – stawia na komfort i skuteczność filtrowania nierówności. I słusznie, bo większość odbiorców w tym segmencie właśnie takiego charakteru oczekuje.
Docenią oni także dobrą trakcję, zapewnianą przez napęd 4x4 (dopłata 7600 zł), oraz funkcjonowanie bezstopniowej przekładni Xtronic, które z nieprzyjemną pracą starszych CVT nie ma nic wspólnego, a wirtualne przełożenia swoim działaniem przywodzą na myśl płynnie zmieniające biegi automaty.
Przekładnia dobrze „dogaduje się” z silnikiem o mocy 158 KM, który zapewnia wystarczające osiągi i rozsądne zużycie paliwa. W ruchu miejskim i na autostradzie przy prędkości 140 km/h zużywa niespełna 10 l na 100 km. Przy spokojnej jeździe w trasie spalanie spada o ok. 3 litry.
Dane techniczne | Nissan Qashqai 1.3 DIG-T MHEV Xtronic 4WD Tekna |
---|---|
Silnik | benzynowy, turbo |
Pojemność skokowa | 1332 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R4/16 |
Moc maksymalna | 158 KM/5500 |
Maks. moment obrotowy | 270 Nm/1800 |
Napęd | 4x4 |
Skrzynia biegów | aut./bezstopniowa |
Długość/szerokość/wysokość | 443/184/163 cm |
Rozstaw osi | 267 cm |
Masa/ładowność | 1416/569 kg |
Poj. bagażnika (min./maks.) | 479/1379 l |
Poj. zbiornika paliwa | 55 l (Pb 95) |
Osiągi, zużycie paliwa (dane prod.) | |
Prędkość maksymalna | 199 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 9,9 s |
Średnie zużycie paliwa | 6,9-7,1/100 km |
Zasięg | 790 km |
Cena od | 171 200 zł* |
* cena najtańszej wersji z testowanym silnikiem i napędem 4WD (N-Connecta) – od 154 150 zł
Największa słabość Qashqaia to cena. Dla porównania benzynowa Toyota RAV4 (2.0 173 KM) z napędem AWD i automatem w topowej wersji Executive kosztuje 173 300 zł, czyli niewiele więcej, a jest autem zauważalnie większym.
Nowoczesny, bogato wyposażony i zwinny crossover. Niestety drogi, nawet na tle większych konkurentów.