Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
Renault Captur przód

Przebojowe Renault Captur po liftingu – w teście wersja z najmocniejszym, 158-konnym silnikiem

fot. Kacper Szczepański/Motor

Przebojowe Renault Captur po liftingu – w teście wersja z najmocniejszym, 158-konnym silnikiem

To nie jest lifting, który można przegapić. Najlepiej sprzedający się crossover Renault, czyli miejski Captur, zyskał zupełnie nowy przód, świetny system multimedialny, a jego najmocniejszy silnik – dodatkowe wsparcie.

Captur jest prawdziwym przebojem Renault – ze wszystkich modeli tej marki tylko Clio sprzedaje się w Europie lepiej. Obecna, druga generacja debiutowała w 2019 r., a w tym przeszła face lifting. W jego ramach przeprojektowano m.in. przód auta w stopniu, który rzadko zdarza się w przypadku tego rodzaju modernizacji. W efekcie Captur z tej strony wygląda niemal jak całkiem nowe auto. Z tyłu zmiany były znacznie mniejsze, bo objęły głównie wykończenie świateł.

renault-captur-tyl
Captur esprit Alpine ma seryjnie czarny dach, ale można wybrać odcienie jednolite (czerwony – bez dopłaty).
fot. Kacper Szczepański/Motor

Poprawki także w kabinie

Modyfikacje nie ominęły wnętrza. Tym, co najbardziej rzuca się w oczy, jest wprowadzenie jeszcze większego centralnego ekranu. Ma on 10,4 cala (poprzednio maksymalnie 9,3''). Najważniejsze jest to, że system multimedialny oparto o układ Android Automotive 12, który działa znakomicie i daje dostęp m.in. do map Google oraz bezprzewodowo obsługuje Android Auto oraz Apple CarPlay.

Po liftingu zrezygnowano z pokręteł klimatyzacji, ale na szczęście jej sterowania nie powierzono ekranowemu menu. Odbywa się ono teraz na mniejszym panelu poniżej ekranu.

Mile widziane wsparcie „elektryki”

Najmocniejsza z dostępnych wersji Captura nadal ma 158-konny silnik 1.3 turbo połączony z 7-biegową dwusprzęgłową przekładnią. Czterocylindrowa jednostka przekonuje niezłą kulturą pracy i dobrym wyciszeniem. Wspomaga ją instalacja mikrohybrydowa, dzięki której jazda w gęstym ruchu miejskim staje się po prostu płynniejsza i przyjemniejsza, ze względu na sprawne ruszanie z miejsca (choć trzeba zauważyć, że auto nie przepada za startem z prawym pedałem wbitym w podłogę i woli łagodniejsze traktowanie gazu).

Dane techniczne i ceny Renault Captur mild hybrid 160 EDC esprit Alpine
Silnik benzynowy, turbo
Pojemność skokowa 1332 cm3
Układ cylindrów/zawory R4/16
Moc maksymalna 158 KM/5500
Maks. moment obrotowy 270 Nm/1800
Napęd; skrzynia biegów przedni; aut./7-b.
Dług./szer./wys./rozstaw osi 424/180/158/264 cm
Średnica zawracania 11,1 m
Masa/ładowność 1298/532 kg
Poj. bagażnika (min./maks.) 422/1275 l
Poj. zbiornika paliwa 48 l (Pb 95)
Opony 225/45 R19
Osiągi, zużycie paliwa (dane prod.)
Prędkość maksymalna 180 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 8,5 s
Średnie zużycie paliwa 5,8-5,9 l/100 km
Zasięg 820 km
Cena wersji podstawowej (z tym samym silnikiem) 112 800,00 zł
Cena wersji testowanej 123 800,00 zł

Skrzynia działa wystarczająco szybko i płynnie. Captur może się pochwalić całkiem niskim zapotrzebowaniem na paliwo. Podczas spokojnej jazdy w trasie wynosi ono poniżej pięciu litrów na 100 km, zaś tempo autostradowe podnosi je do 7,4 l. Średnie testowe spalanie to 6,2 l/100 km. Co ciekawe, w wersji po liftingu prędkość maksymalną ograniczono do 180 km/h (poprzednio wynosiła 204 km/h).

Dane testowe Renault Captur mild hybrid 160 EDC esprit Alpine
Przyspieszenie 0-50 km/h 3,4 s
Przyspieszenie 0-100 km/h 8,9 s
Hamowanie 100-0 km/h (zimne) 36,0 m
Hamowanie 100-0 km/h (ciepłe) 36,5 m
Poziom hałasu przy 50 km/h 55,1 dB
Poziom hałasu przy 100 km/h 63,5 dB
Rzeczywista prędkość przy wskazaniu 100 km/h 97 km/h
Liczba obrotów kierownicą 2,5
Testowe zużycie paliwa (miasto/trasa/cykl miesz.) 7,6/4,7/6,2 l/100 km
Rzeczywisty zasięg 770 km

Dobre prowadzenie, dobry komfort

Podczas modernizacji popracowano także nad charakterystyką układu jezdnego. Captur, tak zresztą jak dotąd, jest samochodem przyjemnym w prowadzeniu, ale pozbawionym sportowego zacięcia. Wystarczająco szybko reaguje na polecenia prowadzącego, ale sam układ kierowniczy pracuje nieco sztucznie. Ważne jednak, że crossover jest stabilny, pewnie pokonuje zakręty, a przechyły nadwozia są dobrze utrzymywane w ryzach.

Na plus należy zaliczyć komfort jazdy. Zawieszenie wystarczająco sprawnie rozprawia się z większością nierówności, jedynie na dużych poprzecznych da się wyczuć pewną sztywność, za którą po części odpowiadają też opony o nietypowym jak na tę klasę auta rozmiarze: 225/45 R19 (standard w wersji wyposażenia esprit Alpine).

Renault Captur mild hybrid 160 EDC esprit Alpine – test: podsumowanie

renault-captur-bok
fot. Kacper Szczepański/Motor
  • Dobra przestronność, funkcjonalny bagażnik, komfort jazdy, niezłe osiągi, niskie zużycie paliwa
  • Felgi 19'' seryjne w esprit Alpine

Captur to naprawdę udany miejski crossover – wygodny, całkiem dynamiczny oraz przyjemnie wykończony.

Czytaj także