Hybrydowy kompaktowy crossover – nowa Honda HR-V

Jeszcze oferowana druga generacja Hondy HR-V ma osiem lat na karku (w 2013 r. pojawiła się w Japonii jako Vezel, a w 2015 r. już jako HR-V w Europie), i choć była modernizowana, trudno jej rywalizować z najnowszym konkurentami w swoim segmencie. Sprzedaż w Europie jest bardzo niska – wśród modeli Hondy HR-V znajduje się na ostatnim miejscu (nie licząc niszowego NSX-a i niedawno wprowadzonego elektrycznego modelu e). I to w  dobie ogromnej popularności SUV-ów i crossoverów.

Tę niekorzystną sytuację powinno zmienić właśnie zaprezentowane trzecie wcielenie HR-V. Na razie Honda pokazała zdjęcia auta (i to nie w europejskiej specyfikacji), ograniczając się do garstki ogólników na jego temat. To dziwne, zważywszy, jak ważny to model.

Nowy HR-V jest postawniejszy od poprzedniego, zmienił się także wyraźnie profil auta – dach jest bardziej płaski, a tylna szyba wyraźnie mocniej pochylona. Atutem kabiny będzie wyjątkowa przestronność. Typowo dla Hondy postawiono także na dużą funkcjonalność bagażnika – oparcia kanapy składają się na płasko, a jej siedziska można podnieść do pionu (Magic Seats), co umożliwia przewiezienie we wnętrzu przedmiotów o dużych gabarytach.

W przeciwieństwie do elektrycznego modelu e HR-V ma bardzo konserwatywnie zaprojektowany kokpit, z analogowym panelem klimatyzacji i tradycyjnym wybierakiem automatu. Auto otrzyma oczywiście zestaw nowoczesnych systemów bezpieczeństwa czynnego, wśród których znajdą się m.in. adaptacyjny tempomat, układ zapobiegający kolizji (z wykrywaniem pieszych) czy aktywny asystent pasa ruchu.

Kompaktowy crossover plus napęd hybrydowy to obecnie przepis na murowany rynkowy sukces. Dlatego trzecia generacja Hondy HR-V będzie oferowana właśnie w takiej wersji – e:Hev. W Japonii zaoferowany zostanie wariant z napędem na cztery koła, ale raczej wątpliwe, by pojawił się on w Europie – u nas HR-V będzie przednionapędowy.

Nowa Honda HR-V trafi do sprzedaży na Starym Kontynencie pod koniec 2021 r.