W naszym teście symbolicznie odświeżone Subaru XV z hybrydowym układem napędowym e-Boxer.
Kompaktowe hatchbacki ze zwiększonym prześwitem to bardzo niewielka nisza na rynku. Istnieje raptem kilka takich modeli, w większości niedawno zaprezentowanych. Ale jest wśród nich weteran. Samochód, który zadebiutował ponad 10 lat temu – na chwilę jako Subaru Impreza XV, potem już w formie osobnego modelu XV.
W 2017 roku doczekał się on drugiej generacji, a niedawno przeszedł „kurację odświeżającą”. Wyjątkowo delikatną. XV po liftingu najłatwiej rozpoznać z przodu. Auto zyskało inny grill (węższy u dołu), plastikowa nakładka zderzaka sięga teraz wyżej, a po jego bokach pojawiły się charakterystyczne elementy w kształcie litery L. Nowe są też felgi.
Nieznacznie zmodyfikowano wyposażenie XV. Mniej wersji ma teraz podgrzewanie kierownicy, za to już wszystkie wyposażono w system dostępu bezkluczykowego. Tańsze zyskały częściowo skórzaną tapicerkę zamiast materiałowej.
Ale w topowej nic się nie zmieniło (nadal ma skórę na siedzeniach). Właśnie taka odmiana – Platinum – trafiła do naszego testu z mocniejszym z dostępnych w tym modelu zespołów napędowych.
DANE TECHNICZNE | Subaru XV 2.0i-S e-Boxer |
---|---|
Silnik | benzynowy + elektr. |
Pojemność skokowa | 1995 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | B4/16 |
Moc maksymalna (benz.) | 150 KM/5600 |
Moc maksymalna (elektr.) | 16,7 KM |
Maks. moment obr. (benz.) | 194 Nm/4000 |
Maks. moment obr. (elektr.) | 66 Nm |
Napęd, skrzynia biegów | 4x4, aut./bezstopn. |
Dług./szer./wys./rozstaw osi | 449/180/160/267 cm |
Średnica zawracania | 11,6 m |
Masa/ładowność | 1576/494 kg |
Poj. bagażnika (min./maks.) | 340/1173 l |
Poj. zbiornika paliwa | 48 l (Pb 95) |
Opony | 225/55 R18 |
Osiągi, zużycie paliwa (dane prod.) | |
Prędkość maksymalna | 193 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 10,7 s |
Średnie zużycie paliwa | 7,9 l/100 km |
Zasięg | 600 km |
Cena (Platinum) | 165 195 zł |
Przy okazji restylingu długość auta wzrosła o 2 cm i teraz wynosi 448,5 cm. Szerokość i wysokość – odpowiednio 180 i 159,5 cm – pozostały bez zmian. Podobnie jak rozstaw osi: 266,5 cm. Subaru podaje za to nieznacznie poprawione wartości kąta natarcia i zejścia. Wcześniej wynosiły 18º i 28,6º, obecnie – 19,7º i 30,5º.
Zupełnie nie zmienił się za to charakter XV. To wyjątkowo przyjazne użytkownikowi auto. Fotele są na wysokości zapewniającej wygodne wsiadanie. Mimo braku regulacji lędźwiowej okazują się bardzo wygodne. Nawet w opisywanej wersji Platinum, z oknem dachowym, miejsca we wnętrzu jest w bród.
Cienkie słupki dachowe, duże, odsunięte od nich lusterka i spore okna zapewniają kapitalną widoczność. Dzięki „dodatkowej parze oczu”, czyli dwóm kamerom przy lusterku środkowym, XV pomaga kierowcy, samodzielnie utrzymując tor jazdy czy dystans do poprzedniego auta, ale też np. czuwając, by ten nie „przysnął” w korku, dając mu znać (dźwiękowo i komunikatem między zegarami), że pojazd przed nim właśnie ruszył.
Komfortowe zawieszenie o dużym skoku sprawnie tłumi wstrząsy nawet na bardzo wyboistej drodze. Zapewnia też zaskakująco dobre prowadzenie. XV wychyla się w zakrętach, jednak pokonuje je pewnie, z bezpieczną podsterownością. Przewidywalnie reaguje na ujęcie gazu w łuku. Za to przy gwałtownych manewrach nieźle działające ESP ma co robić.
Wszechstronność XV wynika też z dużego prześwitu (22 cm), gwarantującego spokój przy pokonywaniu krawężników czy kolein, a także z typowego dla Subaru wyjątkowo sprawnego napędu na obie osie.
DANE TESTOWE | Subaru XV 2.0i-S e-Boxer |
---|---|
Przyspieszenie 0-50 km/h | 4,0 s |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 10,4 s |
Hamowanie 100-0 km/h (zimne) | 42,7 m |
Hamowanie 100-0 km/h (ciepłe) | 43,3 m |
Poziom hałasu przy 50 km/h | 55,4 dB |
Poziom hałasu przy 100 km/h | 62,6 dB |
Rzeczywista prędkość (przy 100 km/h) | 96 km/h |
Liczba obrotów kierownicą | 2,7 |
Testowe zużycie paliwa (miasto/trasa/średnie) | 8,5/6,8/7,7 |
Rzeczywisty zasięg | 620 km |
Pod maską – 2-litrowy wolnossący boxer o mocy 150 KM i niewielki silnik elektryczny (16,7 KM), pozwalający przejechać „na prądzie”, ledwie muskając gaz, zwykle kilkadziesiąt-kilkaset metrów. Osiągi i zużycie paliwa (0-100 km/h w 10,4 s, 7,7 l na 100 km) nie zachwycają... ale i nie przerażają. Za to napęd ma sporo innych mocnych stron, jak płynna praca (nie licząc delikatnego szarpania przed rozgrzaniem silnika), bardzo dobra bezstopniowa skrzynia i przyjemnie naturalne reakcje na ruchy pedału przyspieszenia. Łatwe w dozowaniu są również hamulce.
Ceny nieznacznie wzrosły. XV w bazowej, wystarczającej specyfikacji Trend kosztuje ok. 143 tys. zł. Testowana Platinum (165 tys. zł) wręcz rozpieszcza wyposażeniem.
PLUSY/MINUSY:
+ Wszechstronność, komfort jazdy, obszerne wnętrze, sprawny napęd, liczne systemy wsparcia, bogate wyposażenie
– Przeciętne osiągi i spalanie
Subaru XV przeszło bardzo niewielkie zmiany, zachowując swój uniwersalny charakter.
XV nie ma centralnego mechanizmu różnicowego, ale napęd ze sprzęgłem wielopłytkowym jest bardzo sprawny.
Choć obudowa okna dachowego ogranicza wysokość przodu kabiny, mieści się tu nawet kierowca o wzroście 1,9 m. W XV Platinum: seryjna skóra i „elektryka”.
Bagażnik to słaba strona XV – jest mały (340 l), ma tylko niewielką wnękę pod podłogą oraz próg aż 78 cm nad ziemią.