Ten model ma już dwadzieścia lat, ale nadal jest bardzo ciekawą propozycją – czas obchodzi się z nim łagodnie.
Honda Civic VII 1.6 Sport – egzemplarz w teście
Honda Civic VII – o modelu
Wybór Civica był oczywisty. Pan Marcin przez kilka lat jeździł starszą, piątą generacją modelu. Wprawdzie auto miało już wyraźne problemy z korozją, ale mimo to było bezawaryjne i dawało sporo przyjemności z jazdy. Dlatego zamierzał pozostać wiernym modelowi.
Uporządkowana tablica przyrządów, stylistyka zdradza jej wiek. Trwałe materiały.
Zdecydował się szukać Civica siódmej generacji, z silnikiem benzynowym 1.6 i trzydrzwiowym nadwoziem, najlepiej z pakietem wyposażenia Sport. Niestety okazało się, że mimo dużej podaży znalezienie auta w naprawdę dobrym stanie stanowi spory problem.
Co może zaskakiwać, najlepszy egzemplarz z oglądanych oferował handlarz. Pochodząca z Niemiec Honda była w świetnym stanie mechanicznym i wizualnym, a sprzedający posiadał pełną dokumentację auta, w tym robiący wrażenie stos faktur z ASO. Jedyne niedomaganie dotyczyło układu klimatyzacji. Okazało się, że wymiany wymaga chłodnica, ale sprzedający zobowiązał się do usunięcia usterki i słowa dotrzymał, trzeba było jednak chwilę zaczekać na nową część.
Trzymanie boczne jest niezłe, ale właściciel narzeka na słabe podparcie odcinka lędźwiowego.
Tapicerka foteli jest trwała, problem to podatność na zabrudzenia.
Miejsca nad głowami raczej nie brakuje, ale siedzisko mogłoby być dłuższe.
Civic z pakietem Sport wygląda prawie jak odmiana Type R. Do tego ma niższe, sztywniejsze zawieszenie i dodatkowe rozpórki, ale producent nie zdecydował się na żadne zmiany pod maską. W tym egzemplarzu pracuje 110-konny silnik 1.6, który zapewnia niezłe osiągi, ale tylko wtedy, gdy korzysta się z całego zakresu obrotomierza. Na przyspieszenia narzekać nie można, ale na elastyczność już tak, szczególnie w porównaniu do nowoczesnych, turbodoładowanych aut. Czuć to podczas jazdy autostradowej.
Ale wolnossący silnik ma też niezaprzeczalne zalety. Jest bezawaryjny i oszczędny. W tym drugim nie przeszkadzają mu nawet krótkie przełożenia skrzyni biegów.
D16V1 to bardzo trwała jednostka z jednym wałkiem rozrządu w głowicy oraz układem zmiennych faz rozrządu VTEC.
Mimo to w zeszłym roku jednostkę napędową trzeba było z auta wyjąć. Właściciel zlecił wymianę rozrządu i pompy wody. Jednak podczas montażu nowych elementów okazało się, że uprzednio wymieniający rozrząd warsztat w Niemczech uszkodził gwint śruby mocującej rolkę napinacza. Pan Marcin usłyszał dwie propozycje – montaż śruby z użyciem specjalnego kleju lub wykonanie naprawy zgodnie ze sztuką. Druga opcja przewidywała wstawienie tulei w blok i nagwintowanie jej pod fabryczny rozmiar śruby. I na to zdecydował się właściciel, pomimo znacznych kosztów – żeby wykonać naprawę fachowo, trzeba było wyjąć z auta silnik. Oznaczało to niemałe koszty, ale właściciel wyszedł z założenia, że jeśli ma autem nadal jeździć, chce być pewien jego stanu. Poza tym jednak jednostka napędowa nie sprawiła żadnych niespodzianek.
DANE TECHNICZNE | 1.6 Sport |
---|---|
Silnik | benzynowy |
Pojemność skokowa | 1590 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R4/16 |
Moc maksymalna | 110 KM |
Maks. moment obrotowy | 152 Nm |
Osiągi (dane fabryczne) | |
Prędkość maksymalna | 187 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 10,2 s |
Średnie zużycie paliwa | 6,7 l/100 km |
Zawiódł za to alternator, co skutecznie unieruchomiło auto. Drugi raz Civic zawiódł na drodze, gdy pękła półoś. To po latach dość powszechna usterka w tym modelu. Za to uwag nie można mieć do całej reszty układu napędowego. Od dłuższego czasu słychać delikatnie pracę łożyska oporowego, ale sprzęgło nadal pracuje dobrze. Podobnie skrzynia biegów, a nie jest to oczywiste w tym modelu. Producent zaleca częste zmiany oleju w przekładni, a do tego dopuszcza stosowanie tylko specyficznego oleju MTF. Ten Civic jest kolejną Hondą udowodniającą, że w tej sprawie najlepiej słuchać producenta.
Alternator jednego dnia dał znać o sobie dwukrotnym mrugnięciem lampki ładowania, a drugiego dnia zupełnie przestał działać.
Zresztą pan Marcin zauważa też, że warto dowiadywać się o ceny części w ASO. Nie wszystkie są przystępne, ale zdarzają się zaskakujące oferty. W opisywanym aucie w czasie jazdy delikatnie postukuje przekładnia kierownicza. Kompletny zestaw naprawczy w ASO kosztuje zaledwie ok. 250 zł.
Jeśli ktoś oczekuje od Civica komfortu, powinien zapomnieć o odmianie Sport. Jej zawieszenie ma prawie tak sztywne nastawy jak w odmianie Type R. Dzięki temu auto jest bardzo stabilne, daje przyjemność na krętych drogach, ale bardzo nie lubi dziur w jezdni.
Amortyzatory są nadal oryginalne, tak jak sprężyny i większość tulei wahaczy.
Mimo takiego charakteru układ jezdny jest trwały. Do dzisiaj w tym egzemplarzu pracują oryginalne amortyzatory. Obecny właściciel musiał wymienić jedynie łączniki stabilizatora. Trzeba było też zmienić jeden z przednich zacisków hamulcowych. Początkowo wymieniono uszczelniacze tłoczków, ale szybko okazało się, że to nie wystarczy i wymieniono cały zacisk na regenerowany.
W dość przestronnej kabinie najpoważniejszą usterką jest dość częste przepalanie się żarówek podświetlających bardzo czytelne zegary oraz konsolę środkową. W ostatnim czasie zaczął jednak szwankować centralny zamek. Za pomocą pilota można otworzyć drzwi, ale klapy już nie.
Korozja daje o sobie znać przy zawiasach klapy – trzeba o to zadbać.
Niestety producent jest wierny niechlubnej tradycji – niezbyt dobrze zabezpieczono blachy Civica przed korozją. Ponieważ auto nie sprawia większych problemów, właściciel nie zamierza się go pozbywać. Będzie jednak musiał zlecić oczyszczenie z rdzawego nalotu progów i elementów płyty podłogowej, a następnie wykonanie porządnego zabezpieczenia antykorozyjnego. Wydaje się, że gdyby nie problemy z blacharką, Hondy Civic tej generacji mogłyby bezproblemowo jeździć następne 20 lat.
Bagażnik ma 315 litrów pojemności, ale trochę przeszkadzają nadkola.
To nam się podoba
To się nam nie podoba
Zwrotność jest rozczarowująca, średnica zawracania to aż 11,4 m.
Przebieg | Opis czynności | Koszt |
---|---|---|
154 000 km | Przegląd po zakupie, wymiana oleju silnikowego, filtrów, oleju w skrzyni biegów (MTF Honda), świec i przewodów wysokiego napięcia oraz klocków hamulcowych na obu osiach. Ustawiono też luz zaworowy. | 1080 zł |
158 000 km | Wymiana nieszczelnej chłodnicy klimatyzacji. | 660 zł |
164 000 km | Przegląd, wymiana oleju silnikowego i filtra kabinowego. | 440 zł |
175 000 km | Przegląd, wymiana oleju silnikowego, filtra powietrza oraz obu przednich łączników stabilizatora, spawanie układu wydechowego (był skorodowany przed tylnym tłumikiem). | 900 zł |
184 000 km | Przegląd, wymiana oleju silnikowego, filtra kabinowego, przednich tarcz oraz klocków hamulcowych. Zregenerowano też jeden z przednich zacisków hamulcowych. | 690 zł |
185 000 km | Wymiana jednego z zacisków hamulcowych. | 280 zł |
192 000 km | Regeneracja alternatora, wymieniono też pasek klinowy. | 600 zł |
195 000 km | Przegląd, wymiana oleju, filtra powietrza, tylnych łączników stabilizatora oraz rozrządu z pompą wody. Okazało się, że gwint śruby mocującej rolkę napinacza jest uszkodzony. Wyjęto silnik, wstawiono nową tuleję i nagwintowano ją pod oryginalną śrubę. Wymieniono też uszczelkę pokrywy zaworów. | 1730 zł |
204 000 km | Wymiana pękniętej półosi wraz z przegubem. | 620 zł |
206 000 km | Przegląd, wymiana oleju silnikowego, filtrów, oleju w skrzyni biegów i świec, ustawienie luzu zaworowego. | 760 zł |
SUMA WYDATKÓW | 7760 zł |
Odmiana Sport wyróżnia się m.in. usztywnionym zawieszeniem. Szukający komfortu powinni omijać tę wersję.
Zadbane Hondy Civic siódmej generacji nie kosztują mało. I nic dziwnego – mimo swojego wieku nadal oferują godną pozazdroszczenia bezawaryjność. Wersja Sport z silnikiem 1.6 po latach osiągami nikogo nie zaskoczy, ale nadal dobrze wygląda i ma poważne atuty.