Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
BMW serii 1 i Volvo V40

Używane BMW serii 1 kontra Volvo V40 – kompakty dla wymagających. Który model wybrać?

archiwum

Używane BMW serii 1 kontra Volvo V40 – kompakty dla wymagających. Który model wybrać?

Dwa kompakty premium. Jeden jest ciasny, ale za to ma tylny napęd, a drugi to... popularny Ford Focus, tyle że w lepszym opakowaniu. Używane BMW serii 1 i Volvo V40 może nie należą do najtańszych propozycji, ale mają sporo do zaoferowania. Czy są jednak warte swojej ceny?

BMW serii 1 II (2011-2019)

BMW 1 bok

  • Rocznik: 2013
  • Ceny: 35-96 tys. zł
  • Silniki benzynowe: 1.5-3.0 (102-340 KM)
  • Silniki Diesla: 1.5-2.0 (95-224 KM)
    Druga generacja „jedynki” zadebiutowała w 2011 r. z 5-drzwiowym nadwoziem (wariant oznaczony kodem F20). Niespełna 12 miesięcy później do gamy dołączyła odmiana 3-drzwiowa (F21). W 2014 r. zaprezentowano technicznie spokrewnioną serię 2 coupe (F22) oraz cabrio (F23). W 2015 r. „jedynka”  przeszła lifting (nowe lampy, detale wnętrza, modularne silniki). Następca – przednionapędowe BMW F40 – pojawił się w 2019 r.

Volvo V40 II (2012-2019)

volvo v40 bok

  • Rocznik: 2013
  • Ceny: 35-83 tys. zł
  • Silniki benzynowe: 1.5-2.5 (120-254 KM)
  • Silniki Diesla: 1.6-2.0 (114-190 KM)
    Volvo V40 zadebiutowało w 2012 r., zastępując modele C30, S40 i V40 I. W 2013 r. ofertę poszerzyły pakiety Cross Country (terenowy) oraz R-Design (sportowy). W 2016 roku samochód przeszedł niewielką modernizację (zmienił się m.in. pas przedni). W 2019 r. zakończono produkcję tego modelu bez wprowadzenia następcy. Jego rolę pełni (w pewnym sensie) elektryczne C40 Recharge.

Takich aut nie kupuje się pod wpływem chłodnej kalkulacji. Są stosunkowo drogie jak na swój segment, przegrywają z popularnymi rywalami pojemnością bagażnika oraz liczbą wersji nadwozia (w obu przypadkach zabrakło kombi). Wybór dowolnego z nich można więc uznać za chęć sprawienia sobie motoryzacyjnej przyjemności.

A zatem: jeśli nie musisz wozić ze sobą całej rodziny, a do bagażnika zwykle wkładasz drobne zakupy albo torbę sportową, to te auta są jak najbardziej dla Ciebie.

Zostały świetnie wykonane (przynajmniej jak na kompakty), skutecznie wyciszone, a do tego dają przyjemność i z jazdy, i z posiadania. To auta, za którymi odwraca się głowę, opuszczając parking.

Używane BMW serii 1 kontra Volvo V40: pierwsze wrażenia

Kto nigdy nie siedział w małym BMW, może być zaskoczony. Pozycja za kierownicą jest bardzo niska, ale wzorowa pod względem ergonomii, a przed oczami rozciąga się długa maska. To wszystko w relatywnie krótkim samochodzie – „jedynka” ma 432 cm długości, więc jest o 4 cm krótsza od Forda Focusa. To zdecydowanie propozycja dla osób ze zdrowym kręgosłupem (wsiadanie jest gimnastyką) i z dobrym wyczuciem gabarytów auta.

We wnętrzu Volvo V40 też panuje niepowtarzalny klimat. „Obejmuje” ono kierowcę i pasażera doskonałej jakości fotelami, które zostały osadzone znacznie wyżej niż u niemieckiego konkurenta. Panuje tu relaksujący nastrój leniwego, piątkowego popołudnia. „Jedynką” chce się pojechać na tor lub przynajmniej pojeździć po serpentynach. V40 zaprasza na wycieczkę na Mazury, gdzie czekają wynajęty domek i łódka.

Zresztą przy odrobinie szczęścia da się nawet kupić ten model w wydaniu Ocean Race. Ocean Race to regaty do niedawna sponsorowane przez Volvo. Odbywają się co trzy lata, a ich wyjątkowy charakter polega na tym, że uczestnicy... opływają kulę ziemską.

Używane BMW serii 1 kontra Volvo V40: gama

BMW serii 1 to hatchback produkowany z nadwoziem 5-drzwiowym i 3-drzwiowym. Są też coupe i cabrio, ale formalnie to seria 2, która oczywiście technicznie bazuje na „jedynce”.

Do września 2012 r. wszystkie warianty BMW serii 1 miały tylny napęd. Po tej dacie opcjonalnie dla wersji 118d, 120d, M135i i M140i oferowany był napęd na wszystkie koła xDrive.

Dostępne są także dwie skrzynie biegów – 6-biegowa manualna oraz 8-biegowa automatyczna.

Volvo V40 oferowano tylko w jednej odmianie nadwoziowej (hatchback 5d), dostępnej także w podwyższonym o 1,5 cm wydaniu Cross Country.

Poza skrzynią manualną oferowane były dwusprzęgłowe przekładnie Powershift oraz automaty Geartronic.

W bazowej wersji V40 jest samochodem przednionapędowym. Droższe odmiany są wyposażone w napęd na cztery koła.

Używane BMW serii 1 kontra Volvo V40: napęd

W kategorii silników BMW nie rozczarowuje. Ich paleta jest szeroka, a rozpiętość mocy – imponująca. Gama benzynowa zaczyna się na 102 KM, a kończy na 340 KM, oferowanych przez sześciocylindrową jednostkę z rodziny M Performance.

Do 2015 r. BMW produkowało wariant M135i o mocy 320 KM, później przez rok miał on 326 KM. W 2016 r. pod maskę trafił nowy silnik o pojemności 2998 cm3 (poprzedni miał 2979 cm3). Oznaczenie zmieniono na M140i, a moc wzrosła do ostatecznych 340 KM.

W latach 2015-2019 dostępny był benzynowy 3-cylindrowy silnik 1.5. Oznaczony jako 116i oferuje 109 KM, a 118i – 136 KM. Osiągi są wystarczające, ale kultura pracy rozczarowuje – zwłaszcza wibracje przy gaszeniu i odpalaniu przez system start-stop.

Diesle 1.6/2.0, poza 116d (1.5) z lat 2015-2019, mają cztery cylindry i nie należą do słabych. Przedział mocy 95-224 KM jest więcej niż wystarczający.

Szwedzki kompakt nie może się pochwalić takimi wynikami, ale też trudno uznać go za słabeusza.

Gama benzynowa rozpoczyna się na czterech cylindrach, a kończy na pięciu (1.5-2.5, 120-254 KM).

Diesle również mają cztery lub pięć cylindrów i pojemność, odpowiednio, 1,6-2,0 l (114-190 KM) oraz 2,0 l (150-177 KM).

Używane BMW serii 1 kontra Volvo V40: realia rynkowe

Fakt, że jakiś napęd występuje w katalogu, nie zawsze oznacza, że na rynku wtórnym będzie reprezentowany w znacznej ilości.

W przypadku BMW w ogłoszeniach dominują wersje 116i oraz 118i, a także diesle 118d. Założenie, że odmiany benzynowe okażą się tańsze w eksploatacji jest błędne. Wszystkie silniki BMW serii 1 mają doładowanie i bezpośredni wtrysk paliwa, a zatem są podobnie zaawansowane technicznie co diesle. Co ciekawe – wielu mechaników sugeruje wręcz wybór diesla, ponieważ te auta są lepiej zaopatrzone w części.

W przypadku Volvo najwięcej jest diesli 1.6 oraz 2.0 (oznaczenia D2, D3 i D4 w zależności od wersji mocy). Tu także śmiało można się zdecydować na odmianę wysokoprężną. Wersje czterocylindrowe 1.6 i 2.0 to sprawdzone, francuskie jednostki HDi. Polecamy tę 2-litrową, ale 1.6 też jest wystarczająca. Uwaga! Na rynku jest jeszcze 2-litrowa odmiana pięciocylindrowa, a to już konstrukcja Volvo, niestety niezbyt udana.

A silniki benzynowe? To jednostki opracowane wspólnie z Fordem i można zaryzykować stwierdzenie, że są mniej problematyczne niż te pochodzące z BMW.

Używane BMW serii 1 kontra Volvo V40: podaż i ceny

BMW serii 1

BMW 1 przod

Przebieg typowy dla rocznika 2013 to 150-250 tys. km. Nieduża podaż, ale też ograniczony popyt. Dominują egzemplarze 5-drzwiowe. Wiele najtańszych samochodów brało udział w wypadkach. Górną granicę widełek cenowych windują topowe wersje M135i, które w przypadku rocznika 2013 są droższe nawet o ok. 30 tys. zł.

Giełdowe fakty

  • Większość aut jest nieźle wyposażona. Jeśli trafiają się ubogie, istnieje duża szansa, że to egzemplarze z zachodnich flot
  • Sporo aut ma pakiet stylizacyjny M
  • Podaż diesli i benzynowych jest podobna

Ocena: 9/10

Volvo V40

volvo v40 przod

Przebieg typowy dla rocznika 2013 to 150-200 tys. km. Podaż Volvo V40 jest bardzo podobna do podaży BMW. Zaskakująco dużo samochodów pochodzi z krajowych salonów, co daje nam dużą szansę na pełną weryfikację ich przeszłości. Najdroższe są wersje Cross Country. Nabywcy kierują się w ich stronę skuszeni estetyką nadwozia i bogatym wyposażeniem.

Giełdowe fakty

  • Im większy budżet, tym większa szansa na krajowy egzemplarz po leasingu
  • Zdecydowanie dominują diesle. Na szczęście są trwałe i oszczędne

Ocena: 9/10

Używane BMW serii 1 kontra Volvo V40: wnętrze

BMW serii 1

Mała kierownica, nisko osadzone fotele. Malkontenci narzekają na jakość wykończenia, ale to sprawa względna. Dość popularne egzemplarze z pakietem M nie pozostawiają cienia wątpliwości, że to prawdziwe BMW i segment premium.

Pod względem ilości miejsca – bez rewelacji. Z przodu wystarcza, z tyłu gorzej, na dodatek wysokim osobom ciężko się tam wsiada.

BMW 1 deska
Pozycja za kierownicą BMW serii 1 – niczym w aucie sportowym.
BMW 1 fotel
Fotele są bardzo dobre, ale miejsca z przodu nie ma za dużo.
BMW 1 kanapa
Z tyłu miejsca jest mało, a na kanapę trudno się wsiada.
BMW 1 bagaznik
Bagażnik „jedynki” ma regularne kształty, ale mieści tylko 360-1200 l.

Ocena: 8/10

Volvo V40

Zupełnie inaczej niż w BMW. Siedzi się tu wyżej, kierownica jest znacznie większa, a lewarek zmiany biegów – choć pracuje bardzo precyzyjnie – ma wyczuwalnie dłuższe skoki pomiędzy poszczególnymi przełożeniami. Czytelne zegary oferują kilka różnych trybów kolorystycznych podświetlenia. Wysoka pozycja kierowcy nie przekłada się niestety na lepszą widoczność – podczas cofania trzeba uważać.

Przednie siedzenia, zwłaszcza w droższych wersjach, są doskonale wyprofilowane i wzorowo wykończone. Z tyłu wysokim osobom brakuje miejsca nad głowami.

volvo v40 deska
Cyfrowy wyświetlacz można konfigurować według własnych potrzeb.
volvo v40 fotel
Pozycja na przednich fotelach typowa dla aut kompaktowych.
volvo v40 kanapa
Z tyłu może brakować miejsca na głowę.
volvo v40 bagaznik
Bagażnik V40 jest jeszcze mniejszy niż w BMW i ma pojemność 324-1021 l.

Ocena: 8/10

Używane BMW serii 1 kontra Volvo V40: wyposażenie, wersje

BMW serii 1

Bazowe wersje (często po flotach) są skromnie wyposażone, ale i tak mają na pokładzie wszystko, co jest potrzebne, czyli klimatyzację, centralny zamek, elektrycznie sterowane szyby z przodu i podstawowy zestaw audio.

Auta w bogatszych konfiguracjach wyróżniają się lepszymi multimediami i całą masą fabrycznych, zewnętrznych i wewnętrznych, sportowych dodatków. Pakiet M wprowadza też m.in. sztywniejsze zawieszenie i mocniejsze hamulce.

Warto wiedzieć

  • Brak koła zapasowego – seria 1 nie ma koła zapasowego. Muszą wystarczyć opony run-flat, czyli takie, na których w razie przebicia da się dojechać do serwisu. Są drogie i niezbyt komfortowe. Wielu użytkowników zastępuje je zwykłymi oponami, które poprawiają resorowanie bez szkody dla precyzji prowadzenia, a do bagażnika wkłada zestaw naprawczy.
  • Pakiet M – popularny zestaw dodatków upodabniających seryjną wersję do topowej odmiany sportowej M135i. Co ważne, można było zamawiać tylko wybrane elementy. Największym zainteresowaniem cieszyły się... sportowe kierownice.
  • Napęd – na tył lub na cztery koła (xDrive). Ta druga opcja jest skuteczna, ale wyraźnie droższa w serwisowaniu.
BMW 1 wyswietlacz
Obsługa multimediów jest intuicyjna i nie rozprasza kierowcy. 

Ocena: 8/10

Volvo V40

Oferowane poziomy wyposażenia to Base, Kinetic, Momentum, Summum, R-Design, Cross Country i Ocean Race.

Auto jest wręcz przeładowane systemami podnoszącymi bezpieczeństwo jazdy. Seryjnie ma komplet poduszek powietrznych – w tym dwie poduszki boczne, kurtyny gazowe, poduszkę chroniącą kolana kierowcy i poduszkę powietrzną chroniącą pieszego.

Warto wiedzieć

  • City-Safety – układ wspomagający hamowanie przed przeszkodą przy prędkości poniżej 50 km/h.
  • SIPS, WHIPS – pierwszy system rozkłada siły działające na nadwozie w razie zderzenia bocznego. Drugi mechanicznie przestawia zagłówki – tak, aby w chwili zderzenia lepiej chronić odcinek szyjny kręgosłupa.
  • Drive-e – pakiet rozwiązań ograniczających zużycie paliwa, pojawia się jako uzupełnienie nazwy modelu.
  • BLIS – Blind Spot Information System wykrywa obecność innego pojazdu w tzw. martwym polu, którego zasięgu nie obejmują lusterka boczne. Bardzo popularny w modelach Volvo, dostępny już od 2001 roku.
volvo v40 konsola
Płaska konsola pozwoliła wykorzystać miejsce za nią jako schowek. Ale bardzo trudno się z niego korzysta.

Ocena: 9/10

Używane BMW serii 1 kontra Volvo V40: silniki

BMW serii 1

  • 116i/118i – do 2015 roku miały 4 cylindry, później zastąpiono je silnikami 3-cylindrowymi. To przeciętne konstrukcje, trochę nie pasują do charakteru auta.
  • M135i, M140i – „emki” są drogie, bo napędzają je bardzo mocne i udane rzędowe „szóstki” z doładowaniem. To ostatnie takie mocne małe BMW z tylnym napędem. Ma już zadatki na youngtimera.
  • 118d/120d – najpopularniejsze wersje na rynku. To silniki dwulitrowe. Starszy N47 ma problemy z trwałością rozrządu, ale mechanicy już sobie z tym radzą. Nowszy (po 2015 roku) B47 jest trwalszy, ale gorzej zaopatrzony w tanie części.
BMW 1 silnik benzyna
116i, 118i – po 2015 roku pod maskę tych wersji trafił silnik 3-cylindrowy.
BMW 1 silnik diesel
118d/120d – konstrukcyjnie podobne jednostki. Starsze to N47, nowsze B47.

Ocena: 8/10

Volvo V40

  • T3, T4 – to doładowane silniki 1.6 o mocy 120/150/180 KM dostępne w Fordach Focusach pod nazwą EcoBoost.
  • T4, T5 – tym razem chodzi o jednostkę 2.0 Turbo (180/214 KM). Jak widać – oznaczenie T4 jest wspólne, zależało od rocznika. W przypadku T5 także można się pomylić, ponieważ w latach 2012–2014 wersja T5 była 5-cylindrowa, a później 4-cylindrowa.
  • D2, D3, D4 to oczywiście diesle. Można próbować zapamiętywać „który to który”, ale łatwiej zapytać sprzedającego, czy pod maską jest silnik 1.6, czy 2.0, a w tym drugim przypadku – ile ma cylindrów.
volvo v40 silnik benzyna
1.6 T – małe „benzyniaki” T3, T4 to silniki opracowane z Fordem.
volvo v40 silnik diesel
Dwulitrowe diesle mogą mieć 5 cylindrów albo 4. Te drugie są lepsze.

Ocena: 9/10

Używane BMW serii 1 kontra Volvo V40: usterki

BMW serii 1

W dieslach N47 i benzynowych silnikach N13 (m.in. wersje 114, 116, 118 i 120 do 2016 r.) koniecznie trzeba sprawdzić stan łańcuchowego napędu rozrządu. Ryzyko jego zużycia jest znaczne, a naprawa – kosztowna. Silniki nowej generacji są wolne od poważniejszych usterek – kierowcy sygnalizują najwyżej problemy z osprzętem (np. EGR).

  • Niebieski korek pod klapką wlewu paliwa to znak, że auto ma zbiornik na płyn AdBlue, który trzeba dolewać
  • Po zakupie benzynowej wersji 125i (N20, 218 KM) warto profilaktycznie wymienić pompę oleju
  • Przed zakupem warto osłuchać rozrząd. Jego wymiana to koszt minimum 3-4 tys. zł dla silników 4-cylindrowych

Ocena: 8/10

Volvo V40

To jeden z bardziej niezawodnych modeli nie tylko w gamie, ale i w swoim segmencie. Bardzo rzadko zdarzają się przypadki unieruchomienia tego samochodu. Jeśli już coś się dzieje, to zazwyczaj szwankują elektronika, systemy bezpieczeństwa lub układ oczyszczania spalin.

  • W dieslach 1.6 należy zwracać uwagę na wycieki oleju w okolicach wtryskiwaczy i zapach spalin w kabinie
  • Dwulitrowe, 5-cylindrowe diesle Volvo miały problemy z głowicą. Uwaga na ubytki płynu chłodniczego!
  • Skrzynie Powershift to przekładnie dwusprzęgłowe. Po 200-250 tys. km zwykle wymagają regeneracji

Ocena: 9/10

Używane BMW serii 1 kontra Volvo V40: podsumowanie

BMW serii 1

BMW 1 tyl

„Jedynka” drugiej generacji jest nieco wygodniejsza od poprzedniczki, ale to i tak samochód dla singla lub pary. Polecamy wszystkie diesle (choć w tych sprzed 2016 roku należy ustalić, w jakim stanie jest rozrząd). W przypadku wersji benzynowych godne uwagi są topowe M135i oraz M140i, a także produkowana po 2016 roku „dwulitrówka” B48 (120i, 125i).

  • Naszym zdaniem: Ponieważ to ostatni kompakt z tylnym napędem, warto poszukać właśnie takiej odmiany (a nie xDrive) i wybrać możliwie jak najmocniejszy silnik.

Ocena końcowa: 41/50

Volvo V40

volvo v40 tyl

Kompaktowe Volvo ma coś w sobie. Raz, że bazuje na naprawdę udanym aucie, którym jest Focus III, a dwa, że producent hojnie doposażył je z zakresu bezpieczeństwa i całkiem starannie wykończył z dbałością o detale. O części zamienne nie trzeba się martwić. Problemem są jedynie wysokie ceny aut używanych.

  • Naszym zdaniem: Warto poszukać odmian Cross Country albo Ocean Race. W salonie były drogie, teraz można je okazyjnie kupić. Co do silnika – swobodny wybór. Jedyną opcją podwyższonego ryzyka jest 5-cylindrowy dwulitrowy diesel.

Ocena końcowa: 44/50

Czytaj także