Serwis pod patronatem magazynu
Brak półprzewodników zmusił BMW do rezygnacji z ekranu head-up w większości modeli samochodów. Wszystko po to, aby utrzymać jak najwyższy możliwy wolumen sprzedaży.
W kwietniu bieżącego roku podobny ruch wykonał Peugeot, który w schodzącej generacji modelu 308 cyfrowe zegary zastąpił analogowymi. Ale w przypadku BMW „akcją” zostało objętych znacznie więcej modeli.
Zgodnie z niedawno opublikowanym raportem o zamówieniach nowych samochodów, niemiecki producent niedawno zrezygnował z wyświetlacza przeziernego w pakiecie innowacji (obejmuje m.in. światła laserowe, aktywnych asystentów jazdy oraz dostęp bezkluczykowy) oraz zaczął go oferować wyłącznie do odmian M340i, M340d oraz 330e.
Bimmer Today – specjalistyczna strona poświęcona wyłącznie marce BMW – donosi z kolei, że head-up został usunięty również ze wszystkich modeli seri 4, z wyjątkiem M440i i M440d. Tak samo jest w przypadku X3 i X4, które teraz dostępne są z takim wyświetlaczem wyłącznie w wariantach M40i, M40d oraz 30e.
Ale to nie wszystko. Problem dotknął również model Z4 Roadster oraz serię 1 i serię 2, w których na head-up mogą liczyć wyłącznie przyszli właściciele odmian M Performance. Co istotne, modele klasy wyższej – od serii 5 w górę wydają się wolne od tej niedogodności.
Do tej pory BMW nie ujawniło oficjalnej informacji na ten temat, ale na niektórych forach można przeczytać, że klienci o problemach z dostępnością wyświetlaczy head-up zostali poinformowani już w lutym bieżącego roku. Do niektórych aut niedostępne są też systemy audio Harman Kardon.
