Zarówno Mokka, jak i Kangoo zdobyły cztery na pięć gwiazdek.
W 2020 r. organizacja Euro NCAP aż do września nie przeprowadzała testów ze względu na sytuację pandemiczną. Ten rok jest jednak pod tym względem lepszy. Właśnie ogłoszono wyniki czwartej sesji prób. Do tej pory w 2021 r. oceniono łącznie 11 samochodów.
Tym razem głównym testom poddano nowy crossover Opla – Mokkę i trzeciej generacji kombivana Renault – Kangoo. Oba modele były badane ze standardowym zestawem systemów bezpieczeństwa.
Opel Mokka (który obecnie jest już zbudowany na platformie CMP koncernu Stellantis, a nie Gamma II pochodzącej z GM-u) otrzymał solidne 4 gwiazdki. Brak np. funkcji wykrywania rowerzystów przez system antykolizyjny czy niezastosowanie centralnego przedniego airbagu sprawiły, że w żadnej kategorii, w tym ochrony dzieci, niemieckie auto nie przekroczyło progu punktów wymaganego do przyznania pięciu gwiazdek.
Nowe Renault Kangoo dobrze zachowywało się w crash testach, ale ze względu na średni poziom zabezpieczenia podczas zderzeń bocznych zabrakło mu nieco punktów, by zdobyć łączną maksymalną ocenę pięciu gwiazdek. Systemy bezpieczeństwa czynnego (m.in. automatycznego hamowania awaryjnego w celu uniknięcia kolizji z autami, pieszymi i rowerzystami) działały poprawnie podczas prób.
A tak wyniki obu aut skomentował Michiel van Ratingen, sekretarz generalny Euro NCAP:
Oba samochody są czterogwiazdkowe, ale na te wyniki trzeba patrzeć z różnych stron. Nowe Kangoo jest godnym następcą poprzedników (wszystkie dotąd badane Kangoo – w 2003 i 2008 r. – otrzymywały 4 gwiazdki; przyp. red.), który generalnie dobrze wypada w testach, a z najnowszych systemów bezpieczeństwa brakuje mu tylko centralnej przedniej poduszki powietrznej. Stellantis z kolei wydaje się akceptować gorsze ogólne wyniki, bo w aktualnej Mokce nie ma niektórych systemów, które stają się coraz powszechniejsze. Najnowszej generacji najwyraźniej brakuje ambicji poprzedniej Mokki X, która w 2012 r. (z 5 gwiazdkami; przyp. red.) zajęła drugie miejsce w klasie niewielkich samochodów rodzinnych.
Ponadto przeprowadzono dodatkowe testy dla dwóch SUV-ów Mercedesa – GLA oraz EQA (elektryczny wariant tego pierwszego), ale część ocen została oparta na wynikach Mercedesa klasy B z 2019 r. W efekcie sytuacja jest o tyle dziwna, że wyniki dla GLA i EQA (oba otrzymały po 5 gwiazdek) na stronie Euro NCAP są umieszczone na liście z 2019 r. To trochę niezręczne, bo druga generacja GLA debiutowała dopiero w pierwszej połowie grudnia 2019 r. (i jest to moment prezentacji modelu, a nie jego wejścia na rynek), natomiast EQA nie było wtedy nawet pokazane. To jednak zabieg konieczny ze względu na kryteria, według których oceniano auta (a te się zmieniają), ale na pewno wywołuje pewną konfuzję.
Kolejne auto z przepisanym wynikiem to Cupra Leon, a jej rezultat (5 gwiazdek) jest identyczny jak ten w Seacie Leonie. W tym przypadku sytuacja jest o tyle jasna, że oba samochody debiutowały w 2020 r. i są w zasadzie identyczne (Cupra Leon to po prostu sportowy wariant Seata Leona, ale obecnie ze względów marketingowych sprzedawany pod osobną marką).
Poniżej podajemy pełne wyniki testów EuroNCAP dla Opla Mokki i Renault Kangoo.
Oceny w poszczególnych kategoriach (procent maksymalnej oceny):
Oceny w poszczególnych kategoriach (procent maksymalnej oceny):