Serwis pod patronatem magazynu
Auta marki Aston Martin będą teraz razem z Mercedesami pełnić rolę samochodów bezpieczeństwa i medycznych w Formule 1.
Aston Martin powraca do rywalizacji w Formule 1 (brał w niej udział – bez sukcesów – w latach 1959-1960). Nazwę tej brytyjskiej marki samochodów nosi teraz zespół, który jeszcze w ubiegłym sezonie startował jako Racing Point.
Ale Astony Martiny pojawią się na torach F1 także w innej roli. Model Vantage będzie teraz wraz z Mercedesem-AMG GT R oficjalnym samochodem bezpieczeństwa, natomiast SUV DBX obok Mercedesa-AMG C 63 S kombi rozpocznie służbę jako pojazd medyczny.
By coupe brytyjskiej marki mogło jak najlepiej wywiązywać z roli samochodu bezpieczeństwa, czyli prowadzącego stawkę bolidów w sytuacjach awaryjnych, zostało odpowiednio przygotowane.
Ma oczywiście wymagane przez FIA wyposażenie (np. oświetlenie), ale Aston Martin wprowadził także inne usprawnienia. Silnik 4.0 V8 biturbo wzmocniono z 510 do 535 KM, zmodyfikowano skrzynię biegów, zawieszenie, układ kierowniczy oraz zastosowano wydajniejszy układ chłodzenia pochodzący z wyścigowych Vantage'ów GT4. Nowy pakiet aerodynamiczny zapewnia lepszy docisk przy wysokich prędkościach. Auto korzysta z drogowych opon Pirelli (ale o niższym niż seryjnie profilu), a w standardowym układzie hamulcowym poprawiono jedynie chłodzenie ceramicznych tarcz.
We wnętrzu zastosowano m.in. wyczynowe siedzenia i 6-punktowe pasy bezpieczeństwa, do dyspozycji załogi znajdują się tu m.in. kamera pokazująca na żywo obraz tego, co dzieje się za samochodem, dwa monitory (z obrazem telewizyjnym i różnymi bieżącymi informacjami, jak czasy okrążeń i pozycja wszystkich bolidów na torze) oraz system świateł pokazujących, jaka aktualnie flaga obowiązuje na torze (jej kolor zobowiązuje kierowców do odpowiedniego zachowania).
SUV klasy wyższej Astona Martina będzie oficjalnym autem medycznym, wyposażonym m.in. w specjalne oświetlenie i system odczytu parametrów życiowych kierowcy (z czujników w rękawiczkach). Auto przewozi m.in. dużą torbę ze sprzętem lekarskim, defibrylator, dwie gaśnice i zestaw do zabezpieczania poparzeń.
Samochód ma cztery kubełkowe siedzenia – dla kierowcy (jest nim Alan van der Merwe), doktora Iana Robertsa (koordynatora działań medycznych w F1 ze strony FIA), lokalnego lekarza oraz kierowcy wyścigowego, jeśli trzeba by go przetransportować do alei serwisowej. DBX ma silnik 4.0 V8 biturbo rozwijający 550 KM i 700 Nm.
Astony Martiny nie zastąpią stosowanych dotychczas Mercedesów, tylko będą z nimi stosowane zamiennie. Vantage i DBX rozpoczną pracę podczas testów F1 w Bahrajnie (12-14 marca), pojawią się też na inaugurującym sezon wyścigowym weekendzie podczas GP Bahrajnu (26-28 marca).
