Jak wynika z raportu firmy rankomat.pl, średnia cena komunikacyjnego ubezpieczenia OC spadła w pierwszym półroczu 2021 r. o 9,7% w stosunku do tego samego okresu 2020 r.
Kierowcy są generalnie przyzwyczajeni do tego, że ciągle muszą za coś płacić więcej – za paliwo, części, serwis, czy wreszcie za nowe samochody. Na szczęście nie wszystko drożeje. W ostatnich czterech latach tanieją ubezpieczenia OC, a w tym roku spadek cen jest wyjątkowo znaczący.
Średnia cena OC w sześciu miesiącach bieżącego roku była najniższa od 2017 r. W 2021 r. za obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej trzeba zapłacić 615 zł, czyli mniej o 66 zł (blisko 10 procent) niż od stycznia do czerwca 2020 r.
A tak kształtowały się opłaty w poprzednich latach (dane: rankomat.pl; mediana cen za okres I-VI każdego roku):
Jak zaznacza Tomasz Masajło, prezes rankomat.pl.:
Okazuje się, że zmiany cen polis odnowieniowych nie były aż tak korzystne. Sprawdzanie propozycji ubezpieczenia samochodu przed odnowieniem umowy pozwala zaoszczędzić na cenie OC lub zapewnić sobie szerszy zakres ochrony bez ponoszenia wyższych kosztów.
W tym roku w każdym województwie OC było tańsze niż w 2020 r. i w żadnym średnia cena nie przekroczyła 700 zł. Najwięcej za ubezpieczenie komunikacyjne trzeba było zapłacić w województwach: pomorskim (698 zł), mazowieckim (670 zł) oraz dolnośląskim (663 zł). Natomiast najniższe składki płacą kierowcy w woj.: opolskim (507 zł), podkarpackim (512 zł) oraz świętokrzyskim (544 zł). Najdroższym miastem wojewódzkim okazał się Wrocław (815 zł), natomiast najtańszym – Opole (558 zł).
Kolosalne różnice w cenach mają związek z wiekiem osoby, która zawiera polisę. Na największe wydatki muszą się przygotować osoby w wieku 19 lat (2129 zł), natomiast na najniższe – 64 latkowie (488 zł). Znacznie mniej płacą także osoby pozostające w związku małżeńskim (536 zł) niż single (877 zł). Najgłębiej do kieszeni muszą sięgnąć uczniowie i studenci (1733 zł), natomiast OC będzie najmniejszym obciążeniem dla budżetu rolników (503 zł).
Jeśli chodzi o marki samochodów, najniższe średnie OC płacą właściciele Toyot (550 zł), Skód (559 zł) oraz Renault (582 zł), natomiast na największe wydatki muszą się przygotować posiadacze BMW (756 zł), Audi (679 zł) oraz Volkswagenów (624 zł).
Duże różnice uwidaczniają się także, gdy weźmie się pod uwagę pojemność silnika. Ubezpieczenie auta z tymi przekraczającymi 3 l kosztuje średnio 757 zł, a tych z jednostkami poniżej 1,0 l – 480 zł. Stawki zmieniają się także w zależności od rodzaju zasilania. Oto jak kształtowały się w pierwszym półroczu 2021 r.