Sprzedaż nowych samochodów osobowych w Europie wzrosła w pierwszym półroczu 2021 r. o ponad 1/4.
Za nami pierwsze półrocze kolejnego nienormalnego roku w motoryzacji. Wprawdzie sytuacja jest wyraźnie lepsza niż w 2020 r. i zauważalnie wzrosła sprzedaż nowych pojazdów, ale jeszcze sporo czasu minie, zanim wrócimy do poziomu sprzed pandemii. Oto wyniki sprzedaży „osobówek” na Starym Kontynencie – zarówno w czerwcu, jak i w ciągu sześciu miesięcy.
Czerwiec 2021 r. był kolejnym udanym miesiącem na rynku nowych samochodów osobowych w Europie. W 30 krajach (UE, EFTA, Wielka Brytania) zarejestrowano bowiem 1 282 503 auta – więcej o 13% niż w tym samym miesiącu 2020 r. Przyrost nie jest tak spektakularny jak w maju (ponad 73%), bo w czerwcu ub.r. już też następował powolny powrót do normalności.
Dla porządku trzeba podać, jak sytuacja wyglądała w czerwcu 2019 r., bo dopiero to tak naprawdę pozwala zobaczyć, w jakim położeniu się obecnie znajdujemy. Wtedy zarejestrowano 1 491 465 szt., czyli o blisko 209 tys. aut więcej niż teraz.
W sześć miesięcy salony w trzydziestu państwach opuściło 6 486 351 pojazdów. To aż o 1,38 mln więcej niż w analogicznym okresie 2020 r. W przeliczeniu na procenty daje to wartość 27,1. I znowu trzeba to porównać do 2019 r. dla pełnego obrazu sytuacji. Wtedy przybyło 8 427 639 szt. czyli aż o 1,94 mln aut więcej. Deficyt w sprzedaży w tym roku jest więc nadal ogromny.
Według danych Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów (ACEA) w 29 krajach Europy w pierwszych 6 miesiącach br. sprzedaż była wyższa niż w tym samym okresie 2020 r. Najbardziej sytuacja polepszyła się w Grecji (+59,6%), we Włoszech (+51,4%) oraz w Chorwacji (+49,1%). Polska ze wzrostem na poziomie 35,2% w tej klasyfikacji znajduje się na 9. miejscu (pod względem sprzedaży, z wynikiem 243 113 szt., zajmujemy miejsce 6.). Jedynym państwem, w którym zarejestrowano mniej aut, jest Rumunia (–4,9%).
Spośród najważniejszych marek sprzedawanych w Europie większość może cieszyć się solidnym wzrostem sprzedaży. Pod tym względem brylują Smart (+185,8%) i Alpine (+65,4%), a z marek tzw. głównego nurtu Jeep (+58,4%). Na samym końcu stawki znajdują się natomiast trzy firmy, dla których kryzys się nie skończył i nadal notują odpływ klientów. To niszowa i niesprzedawana w każdym kraju Łada (–35,4%) oraz Mitsubishi (–31%) i Alfa Romeo (–3,1%).
Niezmiennie najpopularniejszą marką w Europie jest Volkswagen, który ma solidną przewagę nad drugim Peugeotem (+310 tys. egzemplarzy).
Jeśli chodzi o sprzedaż w podziale na poszczególne koncerny to na czele znajduje się Volkswagen (1 698 787 szt.), a na drugim Stellantis (1 378 773 szt.). Trzecie miejsce zajmuje Grupa Renault (561 710 szt; 735 877 po doliczeniu wyników aliansowych partnerów z Nissana i Mitsubishi).
Poniżej przedstawiamy dane dotyczące rejestracji nowych samochodów osobowych w Europie w okresie I-VI 2021 r. (źródło: ACEA) dla 10 największych rynków i 10 najpopularniejszych marek.
Miejsce | Państwo | Rejestracje I-VI 2021 r. (szt.) | Różnica do I-VI 2020 r. (%) |
---|---|---|---|
1 | Niemcy | 1 390 889 | +14,9 |
2 | Francja | 922 765 | +28,9 |
3 | Wielka Brytania | 909 973 | +39,2 |
4 | Włochy | 884 750 | +51,4 |
5 | Hiszpania | 456 833 | +34,4 |
6 | Polska | 243 113 | +35,2 |
7 | Belgia | 232 391 | +7,3 |
8 | Szwecja | 173 163 | +37,8 |
9 | Holandia | 163 173 | +3,3 |
10 | Austria | 134 396 | +19,2 |
Miejsce | Marka | Rejestracje I-VI 2021 r. (szt.) | Różnica do I-VI 2020 r. (%) |
---|---|---|---|
1 | Volkswagen | 733 846 | +26,6 |
2 | Peugeot | 423 374 | +33,9 |
3 | Toyota | 386 236 | +38,6 |
4 | BMW | 375 809 | +31,4 |
5 | Renault | 368 798 | +3,2 |
6 | Mercedes | 348 527 | +17,5 |
7 | Skoda | 346 435 | +24,0 |
8 | Audi | 344 586 | +31,7 |
9 | Ford | 308 369 | +13,9 |
10 | Fiat | 280 692 | +34,3 |