Cały czas rośnie sprzedaż nowych samochodów w Europie.
Mimo nadal obecnych zawirowań w branży motoryzacyjnej (m.in. braki w odstawach układów scalonych przekładające się na produkcję aut) na razie widać wyraźnie, że rynek ma się coraz lepiej. W maju 2021 r. sprzedano oczywiście znacznie więcej samochodów niż rok temu (kiedy lockdowny nadal paraliżowały aktywność zakupową mieszkańców Starego Kontynentu), ale także niż w kwietniu br. Niestety, nadal nie udało się powrócić do poziomu sprzed pandemii koronawirusa.
Jak zatem prezentują się liczby? W maju 2021 r. w 30 krajach (Unia Europejska, EFTA oraz Wielka Brytania) zarejestrowano 1 083 795 nowych „osobówek” – aż o 73,7% więcej niż w maju 2020 r. (i 4,8% niż w kwietniu br.). To niby dobry wynik, ale trzeba przypomnieć, że w piątym miesiącu 2019 r. było to aż 1 444 173 szt. (więcej o ponad 30%).
Liczba rejestracji od stycznia do maja także napawa optymizmem (choć nie przesadnym). We wspomnianych państwach łącznie przybyło w tym czasie 5 204 398 samochodów. W porównaniu z tym samym okresem 2020 r. to więcej aż o 1 234 557 szt., czyli 31,1%. Dla porównania: w 2019 r. było to 6 936 184 szt. (+33%).
Już tylko w dwóch państwach sprzedaż nowych aut jest mniejsza niż w roku ubiegłym (w samym maju nigdzie nie zanotowano takiego przypadku). To Rumunia (–9,1%) oraz Holandia (–2,1%). Z kolei pod względem wzrostu prym nadal wiodą Włochy (+62,8%), wyprzedzając pod tym względem Grecję (+57,1%) oraz Francję (+50,1%). Niezmiennie największym rynkiem pozostają Niemcy – tylko u naszego zachodniego sąsiada kupiono ponad milion aut.
Warto zaznaczyć, że w Polsce notujemy jeden z lepszych wskaźników wzrostu sprzedaży (+38,5%), a pod względem liczby zarejestrowanych nowych aut nadal znajdujemy się przed Belgią (jeszcze po pierwszym kwartale byliśmy za nią – na miejscu 7.).
Na czele zestawienia najpopularniejszych marek wciąż znajduje się Volkswagen, który jako jedyny przekroczył pół miliona sztuk. Za nim na mocnej drugiej pozycji jest Peugeot. Trzeciej Toyocie (która minimalnie wyprzedza BMW) nieco już do francuskiej marki brakuje. Liderami wzrostu popytu w okresie I-V 2021 r. są: Smart (+210,5%), Jeep (+65,2%), Alpine (+63,2%) oraz Land Rover (+50,8%). W „strefie spadkowej” są tylko trzy firmy Mitsubishi (–32,2%), Łada (–25,1%) oraz Honda (–1,1%). Trzeba przy tym zaznaczyć, że w samym maju Mitsubishi było jedyną marką, której aut zarejestrowano mniej niż w maju 2020 r. (-5,4%).
Jeśli chodzi o koncerny, to na czele znajduje się Volkswagen (sprzedaż I-V 2021 r.: 1 352 631 szt.), a następnie Stellantis (1 119 830 szt.) oraz Renault (434 297 szt.; z należącymi do aliansu Nissanem i Mitsubishi: 579 471 szt.).
Poniżej udostępniamy pełne dane odnośnie rejestracji nowych samochodów osobowych w Europie w okresie I-V 2021 r. (dane ACEA): top 10 państw i top 10 marek.
Miejsce | Państwo | Rejestracje I-V 2021 r. (szt.) | Różnica do I-V 2020 r. (%) |
---|---|---|---|
1 | Niemcy | 1 116 737 | +12,8 |
2 | Włochy | 735 125 | +62,8 |
3 | Wielka Brytania | 723 845 | +42,5 |
4 | Francja | 723 257 | +50,1 |
5 | Hiszpania | 360 057 | +40,0 |
6 | Polska | 199 402 | +38,5 |
7 | Belgia | 191 265 | +14,2 |
8 | Szwecja | 137 070 | +35,8 |
9 | Holandia | 130 061 | –2,4 |
10 | Austria | 108 321 | +25,8 |
Miejsce | Marka | Rejestracje I-V 2021 r. (szt.) | Różnica do I-V 2020 r. (%) |
---|---|---|---|
1 | Volkswagen | 577 704 | +25,7 |
2 | Peugeot | 350 504 | +44,9 |
3 | Toyota | 308 062 | +40,4 |
4 | BMW | 305 829 | +34,0 |
5 | Mercedes | 292 160 | +26,0 |
6 | Renault | 285 975 | +14,9 |
7 | Skoda | 281 000 | +28,3 |
8 | Audi | 275 024 | +31,5 |
9 | Ford | 257 652 | +24,1 |
10 | Fiat | 224 893 | +38,5 |