Do oferty Skody Superb dołączył liftback z hybrydowym napędem plug-in. Czy można go nazywać autem „półelektrycznym”? Ile kilometrów realnie pokona w trybie jazdy „na prądzie”?
Producenci aut będą nas w najbliższych latach przekonywać do zakupu hybryd plug-in. Idea jest dobra, tylko infrastruktury brak – szkoda, że ustawodawca zamiast wyłącznie dotować zakup pojazdów elektrycznych, nie uruchomi programu dopłat do montażu stacji ładowania w garażach podziemnych oraz domach (tym bardziej że środki z KPO na ten cel nie zostaną najpewniej wykorzystane w całości – polski rynek elektromobilności nie jest tak chłonny).
Ale kto ma możliwość regularnego ładowania, zakup hybrydy plug-in może brać pod uwagę – zwłaszcza że w ostatnich latach te napędy mocno dojrzały. Widać to po Superbie, który względem poprzedniej generacji zapewnia ponad dwukrotnie większy zasięg w trybie elektrycznym, a w dodatku oferuje możliwość szybkiego ładowania.
Na początku najważniejsze – tym samochodem naprawdę da się jeździć jak „elektrykiem”. Po pierwsze, mamy tu pełnoprawny tryb elektryczny. 115-konny silnik zapewnia przyzwoitą dynamikę i pozwala na swobodną, sprawną jazdę zarówno w ruchu miejskim, jak i lokalnymi drogami, a nawet wielopasmowymi (140 km/h maksymalnej prędkości). Po drugie, silnik spalinowy uruchamia się dopiero po wduszeniu pedału gazu i szybko, po jakichś 30 s, wyłącza podczas spokojnej jazdy, aktywując z powrotem napęd elektryczny, bez potrzeby wciskania jakiegokolwiek klawisza. I po trzecie, zasięg jest naprawdę sensowny. We wczesnoletnich temperaturach rzędu 20° Celsjusza bez problemu, w mieszanym cyklu 50/50 jazdy w warszawskich korkach oraz jednopasmowymi drogami z ograniczeniem do 90 km/h, uzyskaliśmy ponad 120 km, blisko deklaracji Skody.
Kolejny plus to wspomniane szybkie ładowanie prądem stałym (DC) z mocą do 50 kW. Dzięki temu na odpowiednim publicznym „słupku” poziom energii w niemałym akumulatorze (blisko 20 kWh netto) można uzupełnić do 80% w ciągu 26 min. Nie jest to jednak opcja do częstego korzystania, zarówno ze względu na koszt energii, jak i „zdrowie” akumulatora. Alternatywą jest ładowanie prądem przemiennym (AC) z mocą do 11 kW (przydałoby się 22 kW, przynajmniej w opcji).
I jeszcze jedna istotna kwestia – Superb PHEV, z nadwoziem kombi, którego testowaliśmy w ub.r., podobnie jak Kodiaq PHEV, borykał się z pewnym brakiem płynności pracy napędu przy hamowaniu do zera. To już na szczęście przeszłość – w testowanym egzemplarzu zespół napędowy pracował harmonijnie, bez drgań czy przerw w dostawie siły napędowej.
Ta ostatnia, niemała (systemowy moment 350 Nm), niestety daje o sobie znać podczas dynamicznego ruszania – przednie koła potrafią stracić trakcję nawet na suchym. Przydałby się napęd 4x4, ale to obniżyłoby efektywność i zwiększyło koszty. Te ostatnie stanowią zresztą jedyną poważną wadę tego samochodu – jego cena plasuje się na poziomie diesla 4x4 193 KM, od ok. 190 tys. zł.
Dane techniczne i ceny | Skoda Superb Liftback Plug-in Hybrid L&K |
---|---|
Silnik | benz., turbo + elektr. |
Pojemność skokowa | 1498 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R4/16 |
Moc maksymalna (benz.) | 150 KM/5000 |
Moc maksymalna (elektr./syst.) | 115/204 KM |
Maks. moment obrotowy (benz.) | 250 Nm/1500 |
Maks. moment obr. (elektr./syst.) | 330/350 Nm |
Napęd; skrzynia biegów | przedni; aut./7-b. |
Dług./szer./wys./rozstaw osi | 491/185/148/284 cm |
Średnica zawracania/prześwit | 11,1 m/14,0 cm |
Masa/ładowność | 1778/572 kg |
Poj. bagażnika (min./maks.) | 486/1636 l |
Poj. zbiornika paliwa | 45 l (Pb 95) |
Pojemność akumulatora (netto) | 19,7 kWh |
Maks. moc ładowania (AC/DC) | 11/50 kW |
Opony (egzemplarz testowy) | 235/40 R19 |
Osiągi, zużycie paliwa (dane prod.) | |
Prędkość maksymalna | 220 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 8,1 s |
Średnie zużycie paliwa | 0,3-0,4 l/100 km |
Zasięg (benz./elektr.) | b.d./137 km |
Cena wersji podst. (z tym samym napędem) | 189 750 zł |
Cena wersji testowanej | 211 850 zł |
Jednostka elektryczna ma do pary starego znajomego – 1,5-litrowy silnik turbo o mocy 150 KM, który jest cichy, energiczny i pracuje z wysoką kulturą. Osiągi też są w porządku – w trzech próbach rozładowany Superb w trybie Normal uzyskiwał czas 0-100 km/h rzędu 7,9-8 s. Czuć tu deficyt względem około 200-konnych wersji spalinowych, ale mocy jest dość, by w 1-2 osoby można komfortowo wyprzedzać i podróżować autostradą.
A spalanie bez prądu jest już na miarę 150 KM – 6 l/100 km w trasie do 90 km/h, 7,5 l na autostradzie i 7-7,5 l w gęstym ruchu miejskim.
Mimo dodatkowej masy baterii (blisko 300 kg różnicy względem miękkiej hybrydy 1.5 TSI) Superb pozostaje posłuszny i intuicyjny w prowadzeniu, a nawet pozytywnie zaskakuje zwartością jak na swoje gabaryty. Różnice: gorsze wyniki w próbach hamowaniach oraz większa skłonność do zacieśniania toru jazdy po odpuszczeniu gazu w łuku. Wersja L&K ma seryjnie adaptacyjne amortyzatory DCC, które cechują się szeroką rozpiętością, ale na wyrwach potrafią nieco hałasować.
Dane testowe | Skoda Superb Liftback Plug-in Hybrid |
---|---|
Przyspieszenie 0-50 km/h | 3,1 s |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 7,9 s |
Hamowanie 100-0 km/h (zimne) | 38,4 m |
Hamowanie 100-0 km/h (ciepłe) | 38,9 m |
Poziom hałasu przy 50 km/h | 58,8 dB |
Poziom hałasu przy 100 km/h | 64,6 dB |
Poziom hałasu przy 140 km/h | 69,0 dB |
Rzeczywista prędkość przy wskazaniu 100 km/h | 97 km/h |
Liczba obrotów kierownicą | 2,2 |
Testowe zużycie paliwa (miasto/trasa/cykl miesz.) | 7,3/6,0/6,7 l/100 km |
Rzeczywisty zasięg (benz./elektr.) | 670/120 km |
Skoda Superb z w wersji Plug-in Hybrid to udany samochód klasy średniej z udanym napędem, jednak cenowo w cieniu wersji spalinowych.
Superb w topowej wersji L&K seryjnie ma felgi 18". Prezentowane 19-calowe obręcze to opcja za 2500 lub 3500 zł, zależnie od wykończenia. / fot. Kacper Szczepański/Motor
Wizytówka Superba: mnóstwo miejsca, wygodna kanapa. Za wysoki tunel. / fot. Kacper Szczepański/Motor
Wersja PHEV ma niestety mniejszy bagażnik – 486 zamiast 640 l. Ale wciąż funkcjonalny (haki, wnęki, łatwy dostęp). / fot. Kacper Szczepański/Motor
Elegancki, przyzwoicie wykończony kokpit, dobra widoczność w przód, przystępne cyfrowe instrumenty, dużo schowków. Otwory wentylacyjne pośrodku mogłyby być nieco wyżej. / fot. Kacper Szczepański/Motor
Wielofunkcyjne pokrętła Smart Dials ułatwiają obsługę podstawowych funkcji („klima”, audio). / fot. Kacper Szczepański/Motor