Serwis pod patronatem magazynu
Import używanych aut jest najmniejszy od wielu lat, rekordowo wysoki jest za to wiek sprowadzanych pojazdów. To nie są dobre wiadomości.
Nastały trudne czasy dla zainteresowanych zakupem samochodu. Nowe auta, nawet najmniejsze i najprostsze techniczne, są rekordowo drogie, a do tego często trzeba się po nie ustawiać w długiej kolejce.
Wyjściem z problemu niebawem może nie być też zakup używanego samochodu. Na rynku wtórnym może być bowiem trudniej znaleźć wymarzone auto – jeżeli aktualna sytuacja się utrzyma, raczej nie będzie można przebierać w ofertach, tylko pozostanie kupowanie aut, które są jeszcze dostępne. Samar podał, że we wrześniu 2022 r. zarejestrowano 66 734 sprowadzone używane auta i dostawcze o DMC do 3,5 t, co oznacza spadek na przestrzeni roku o 18,2%. To najniższy wynik wrześniowy od 10 lat. Rekordowo wysoki jest też wiek pojazdów – według Samaru we wrześniu br. wynosił on 12,86 roku. W przypadku aut z silnikami benzynowymi zbliża się do 14 lat.
Dane Samaru nie pozostawiają złudzeń – tempo importu, które zaczęło spadać na początku pandemii, nigdy nie wróciło do wcześniejszego poziomu. Wręcz przeciwnie – długofalowa tendencja jest wyraźnie spadkowa, co przekłada się na coraz większe niedobory używanych aut.
Niemcy zostały dotknięte przez pandemię – zniechęciło to wielu tamtejszych kierowców do pozbywania się używanych aut. Wystawiane na sprzedaż są natomiast na celowniku importerów z Polski, Litwy, Rumunii i innych krajów Europy Środkowej i Wschodniej. W efekcie coraz trudniej o auto z Niemiec – pojazdów trzeba więc szukać na bardziej odległych od naszego kraju rynkach.
Z raportu Samaru wynika, że mocno spadła liczba sprowadzanych aut wiodących niemieckich marek. Spadki liczby sprowadzanych pojazdów okazały się zauważalnie mniejsze w przypadku francuskich marek.
| Marka | Import I-IX 2022 | Zmiana vs I-IX 2021 |
|---|---|---|
| Volkswagen | 55 000 | -18,20% |
| Opel | 53 607 | -19,90% |
| Ford | 50 488 | -18,00% |
| Audi | 46 314 | -18,90% |
| BMW | 34 265 | -16,10% |
| Renault | 30 044 | -15,20% |
| Peugeot | 28 781 | -12,40% |
| Mercedes | 24 017 | -14,60% |
| Citroen | 23 998 | -12,10% |
| Toyota | 19 630 | -15,90% |
| Hyundai | 18 802 | -20,10% |
| Volvo | 15 085 | -19,20% |
| Seat | 14 948 | -15,30% |
| Nissan | 14 726 | -18,20% |
| Kia | 14 368 | -17,80% |
W okresie od stycznia do września 2022 r. żaden z 15 najczęściej sprowadzanych modeli nie wykazał wzrostu importu. W przypadku Passata i Mondeo spadek importu przekroczył próg 25% w skali roku.
| Model | Import I-IX 2022 | Zmiana vs I-IX 2021 |
|---|---|---|
| Opel Astra | 16 502 | -20,10% |
| Audi A4 | 16 362 | -24,20% |
| VW Golf | 15 744 | -18,10% |
| BMW serii 3 | 12 175 | -18,90% |
| Audi A3 | 10 869 | -17,50% |
| Opel Corsa | 10 121 | -16,80% |
| Ford Focus | 10 035 | -14,90% |
| Ford Fiesta | 8942 | -15,80% |
| VW Passat | 8526 | -25,80% |
| VW Polo | 8484 | -10,90% |
| Audi A6 | 7764 | -21,80% |
| Ford Mondeo | 7462 | -25,50% |
| BMW serii 5 | 7460 | -21,10% |
| Nissan Qashqai | 6625 | -22,00% |
| Opel Meriva | 6392 | -23,30% |
Nieco niższy stopień skomplikowania i tańsze naprawy przekładają się na systematyczny wzrost importu aut z silnikami benzynowymi.
