Podobnie jak było w przypadku XC90, również EX90 stanowi nowe otwarcie w historii szwedzkiej marki. Tym razem w zupełnie nowej, elektrycznej rzeczywistości. Poznaj 11 najistotniejszych cech Volvo EX90.
Wraz z premierą Volvo EX90 Szwedzi deklarują, że co roku będą prezentować jeden samochód na prąd. Ma to na celu przybliżenie ich do całkowitego przejścia na „elektryki” już w 2030 roku. Co ciekawe, to obecnie jedna z najbardziej ambitnych transformacji w świecie motoryzacji.
Nowe EX90 jest nie tylko pierwszym modelem Volvo stworzonym w oparciu o platformę przeznaczoną dla aut wyłącznie na prąd (w tym przypadku dzieli ją z Polestarem 2), ale i pierwszym autem 7-miejscowym tego wytwórcy oraz pierwszym o tak mocnym napędzie. Tak jak można było się tego spodziewać, EX90 to również najbezpieczniejszy model, jaki kiedykolwiek został stworzony przez Szwedów.
Poznaj 11 najważniejszych cech tego samochodu:
Volvo EX90 zostało naszpikowane 16 czujnikami i 5 kamerami, a także zaopatrzone w lidar firmy Luminar. Wszystkie one w czasie rzeczywistym tworzą 360-stopniowy widok otoczenia szwedzkiego auta. Odpowiadają za to komputery o bardzo wysokiej mocy obliczeniowej.
Według przedstawicieli szwedzkiej marki zastosowane czujniki nie męczą kierowcy, ani tym bardziej go nie rozpraszają. Zostały bowiem zaprojektowane w taki sposób, aby zareagować za niego wyłącznie w wymagającej tego sytuacji.
Lidar, który wysyła wiązkę lasera w kierunku obiektów i bada odległość do nich za pomocą czujnika, „wyczuwa” drogę przed autem zarówno w dzień, jak i w nocy. Co ważne, działa także przy prędkościach autostradowych i może wykrywać nawet niewielki obiekt z odległości setek metrów z przodu. W rezultacie daje to więcej czasu na uniknięcie wszelkich przykrych niespodzianek.
Następna nowość to wydajniejsza funkcja układu Pilot Assist, która teraz został zaopatrzony we wspomaganie kierowania podczas zmiany pasa ruchu.
Kolejne czujniki i kamery znalazły się w kabinie EX90. Specjalne algorytmy mierzą koncentrację kierowcy, aby później wykryć moment, gdy jest on zmęczony, rozkojarzony, senny lub odwraca swoją uwagę od drogi w inny sposób.
Jeśli wykryją nieprawidłowość, najpierw reaguje delikatnymi drganiami, aby później stały się one bardziej natarczywe. A gdy kierowca np. zasłabnie lub zaśnie, Volvo EX90 samoczynnie się zatrzyma, a następnie automatycznie wezwie pomoc.
Ponadto wewnątrz EX90 znalazła się specjalna funkcja tzw. radaru wewnętrznego. Za pomocą specjalnych czujników obejmuje on całe wnętrze (łącznie z bagażnikiem), sprawdzając czy po zaryglowaniu samochodu nie pozostało np. dziecko.
Jeśli w środku zostanie wykryty członek rodziny lub zwierzę domowe, samochód pozostanie odblokowany, a na ekranie centralnym pojawi się przypomnienie, aby sprawdzić, czy w kabinie nie ma pasażerów.
Ponadto może się uaktywnić system klimatyzacji, aby obniżyć ryzyko udaru cieplnego czy hipotermii.
Nowy system informacyjno-rozrywkowy został oparty na platformach NVIDIA DRIVE AI Xaveir i Orin, a także Snapdragon Cockpit. Oprogramowanie, będące własnym dziełem inżynierów Volvo, skupia w sobie większość podstawowych funkcji samochodu – od bezpieczeństwa, przez pokładową rozrywkę po zarządzanie akumulatorem.
Centralny ekran ma przekątną 14,5”, a dzięki potężnej mocy obliczeniowej zastosowanych w nim procesorów, wyróżnia się (przynajmniej według Szwedów) niezwykle płynną grafiką o bardzo wysokiej jakości. Co istotne, jego oprogramowanie będzie aktualizowane drogą radiową za pomocą funkcji over-the-air.
System multimedialny Volvo EX90 skupia w sobie usługi Google, w tym asystenta Google i „google'owską” nawigację, a także m.in. aplikację Google Play. Dostępny jest w nim również bezprzewodowy CarPlay.
Dzięki połączeniu 5G można swobodnie instalować aplikacje na ekranie głównym systemu multimedialnego. Dostępne są one poprzez wspomnianą wcześniej aplikację Google Play.
Volvo EX90 to pierwszy model szwedzkiej marki, w którym system Bowers & Wilkins z Dolby Atmos zaopatrzono w głośniki wbudowane w zagłówki. Ma to zapewnić bardziej „wciągający” dźwięk.
Standardem w Volvo EX90 jest możliwość wykorzystania smartfona jako kluczyka. Za jego pomocą można nie tylko odblokować zamki drzwi. Po wykryciu go w pojeździe automatycznie zostaje załadowany profil, przypisany smartfonowi.
Nowy SUV szwedzkiego wytwórcy ma być samochodem przyjaznym środowisku nie tylko w momencie użytkowania, ale również podczas procesu produkcji. Dlatego do jego budowy użyto licznych materiałów, pochodzących z recyklingu.
I tak w Volvo EX90 znalazło się 15% stali z odzysku, 25% aluminium, a także 48 kg przetworzonych tworzyw sztucznych i materiałów pochodzenia biologicznego. Odpowiada to 15% wszystkich tworzyw użytych wewnątrz samochodu.
W podłodze Volvo EX90 zabudowano pokaźny zestaw baterii o pojemności 111 kWh. Według przedstawicieli szwedzkiej marki zapewnia on zasięg sięgający 600 km, a także możliwość naładowania od 10 do 80% w czasie 30 minut.
Tak krótki czas oznacza, że EX90 najprawdopodobniej wykorzystuje architekturę 800-woltową.
Początkowo na rynek trafi wariant z dwoma silnikami, wykorzystującymi magnesy trwałe. Razem zapewniają one moc 517 KM i jeszcze bardziej imponujące 910 Nm maksymalnego momentu obrotowego. To wartości, którymi do tej pory nie legitymował się żaden model Volvo.
Auto do 100 km/h będzie rozpędzać się w 4,9 s i osiągnie prędkość maksymalną wynoszącą 180 km/h. Słabsza, 402-konna legitymuje się przyspieszeniem do 100 km/h w 5,9 s.
Volvo EX90 to również pierwszy model szwedzkiej marki, oferujący dwukierunkowe ładowanie. Dzięki tej funkcji akumulator samochodu może służyć jako dodatkowe źródło energii, służącej np. do zasilania domu, urządzeń elektrycznych lub innych aut na prąd.
Najnowsze Volvo EX90 ma być samochodem globalnym, wytwarzanym w dwóch różnych fabrykach. Pierwsze egzemplarze tego modelu w przyszłym roku zjadą z zakładu w Stanach Zjednoczonych, natomiast w nieco późniejszym czasie produkcja ma wystartować również w Chinach.
Szwedzi w swoim komunikacie prasowym napisali, że aktualnie dokładają wszelkich starań, aby obie fabryki do momentu uruchomienia produkcji Volvo EX90 stały się neutralne dla klimatu.
Najnowsze auto szwedzkiej marki można już zamawiać. Podstawowa odmiana Twin Motor (408 KM), a więc z napędem obu osi została wyceniona na 479 900 zł. Wariant 517-konny to z kolei wydatek 499 900 zł. W zależności od wersji, zasięg wynosi, odpowiednio 585 i 580 km (według WLTP).
W przyszłości pojawią się kolejne wersje – także z pojedynczym silnikiem elektrycznym.