Serwis pod patronatem magazynu
Popularne kombivany i nieduże vany, a nawet SUV-y, terenówki i większe kombi można łatwo i szybko zmienić w samochody kempingowe na weekend.
Karawaning, zwłaszcza obecnie, gdy wiele osób unika masowej turystyki, zdobywa coraz większą popularność. Zakup lub wynajem kampera czy przyczepy kempingowej jest jednak sporym wydatkiem.
Nawet używane pojazdy kosztują po kilkadziesiąt tysięcy złotych, doba wypożyczenia przyczepy to kilkaset złotych. Do zakupu sprzętu kempingowego zniechęca też sezonowość jego wykorzystania – na wakacje wyjeżdża się zwykle na kilkanaście dni (może parę razy w roku), przez resztę czasu kamper czy przyczepa będą stały niewykorzystane.
Tymczasem wiele osób na co dzień jeździ kombivanem, niedużą furgonetką lub SUV-em. Na drogach pełno jest przecież Renault Kangoo, Peugeotów Partnerów, VW Caddy i większych Transporterów czy Mercedesów Vito. Nie potrzeba wiele, by taki samochód przekształcić w całkiem funkcjonalny pojazd kempingowy, w którym można w miarę wygodnie spędzić np. weekendowy wyjazd – z miejscem do spania, przygotowywania posiłków, zapasem wody, a czasami nawet chemiczną toaletą.
Właśnie po to wymyślono tzw. skrzynie kempingowe, określane też camperboxami. To modułowy system mieszczący się w bagażniku wspomnianych samochodów – nie wymaga specjalistycznego montażu, wystarczy go włożyć na swoje miejsce, bez używania specjalistycznych narzędzi, wiercenia dziur itp. Montaż zajmuje często nie więcej niż 5 minut, tyle samo czasu potrzeba, by przywrócić auto do pierwotnej konfiguracji.
Ceny w porównaniu do zwykłych kamperów okazują się całkiem przystępne. Moduły są zwykle uniwersalne, pasują do konkretnego rodzaju pojazdów, a nie jedynie wybranego modelu. Poniżej przedstawiamy przykładowe rozwiązanie.
W czasie jazdy skrzynia mieści się w bagażniku, zwykle nie trzeba składać kanapy. Do spania należy położyć oparcie i wysunąć stelaż, na którym rozkłada się łóżko.
Podstawa pod materac rozkładana jest na zawiasach – nie potrzeba stosować dodatkowych narzędzi. Często za materac trzeba jednak dodatkowo dopłacić. Pod materacem jest miejsce na niezbędny ekwipunek.
W skrzyniach jest miejsce na kuchenkę, zapas wody, lodówkę, bagaże itp. W niektórych przypadkach wnętrze można skonfigurować tak, aby było gdzie siedzieć.
Drewniana skrzynia zmieści się w bagażniku praktycznie każdego kombivana czy niedużej furgonetki. Montaż we wnętrzu nie wymaga stosowania narzędzi. W dolnej części jest miejsce na kuchenkę gazową, kanistry z wodą i bagaż. Aby uzyskać przestrzeń do spania, rozkłada się górną część mocowaną na zawiasach – zmieści się na niej materac o wymiarach 1,2x2,0 m. Skrzynia dostępna jest w sprzedaży wysyłkowej poprzez stronę internetową producenta. Oferowana w kilku wariantach różniących się gabarytami i rodzajem wykończenia.
System opracowany przez firmę C-Tech daje dużą swobodę w konfigurowania wnętrza – w pozycji dziennej są miejsca do siedzenia wokół stolika, w pozycji do spania otrzymujemy powierzchnię o wymiarach 1,16 x 2,0 m. Wszystkie miejsca do przechowywania są łatwo dostępne. W skład zestawu wchodzi także stolik zewnętrzny, zwiększający wygodę użytkowania. Zestaw dostępny w sprzedaży wysyłkowej, do ceny należy doliczyć ok. 500 euro za pakowanie i transport.
Firma sprzedaje także zewnętrzne namioty/przedsionki.
Skrzynie kempingowe produkują także polskie firmy, np. trójmiejska Escape Vans. W ofercie znajdują się proste moduły kuchenne, stelaże pod materace oraz kompletne zestawy zawierające kuchnię z dwupalnikową kuchenką, lodówką, blatem i zlewem, szuflady i półki na bagaże oraz rozkładane łóżko z materacem. Boxy produkowane są w dwóch rozmiarach: L – dla kombivanów, i XL – pasującym do vanów klasy średniej. Można wybierać rodzaj wykończenia.
Moduł Camper Box pozwala na zmianę konfiguracji wnętrza – można uzyskać dwa miejsca siedzące przy stoliku (jest obrotowy i wyjmowany, może być używany zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz) albo miejsce do spania o wymiarach 1,25/1,95 m. W zabudowie umieszczono także kuchnię z dwoma palnikami gazowymi i zbiornikami na wodę oraz zlew ze stali nierdzewnej. Za dodatkową opłatą dostępna jest lodówka o pojemności 14 litrów lub chłodziarko-zamrażarka o pojemności 35 litrów, obie zasilane prądem 12/230 V.
Kolejny modułowy system, dzięki któremu można dopasować wyposażenie wnętrza do własnych potrzeb. Obok typowych dla tego rodzaju rozwiązań udogodnień (kuchenka z gazowymi palnikami, zlew, fotele w konfiguracji dziennej i rozkładane łóżko) mamy możliwość zamówienia chemicznej toalety. Oczywiście korzystać się z niej będzie raczej „awaryjnie”, ale zawsze dobrze mieć taką możliwość. Instalację zabudowy we wnętrzu auta można wykonać jednym narzędziem, zajmie to nie więcej niż 60 minut. Nie trzeba wiercić dodatkowych otworów, ani używać śrub.
Firma oferuje kilka rodzajów boxów kempingowych, różniących się wielkością i przeznaczeniem. Roamer jest największy (do vanów klasy średniej), Hiker to trochę mniejsza wersja (do kombivanów), Supertramp przeznaczony jest do aut off-roadowych, Camper to rozmiar kompaktowy (pasuje do popularnych SUV-ów), a Tramp zmieści się nawet w Dacii Duster. Dostępne są rozmaite akcesoria, od różnych materacy przez podwieszane siatki na bagaże po poduszki.
„Kukułka” (bo tak tłumaczy się nazwę firmy) oferuje szereg boxów dopasowanych do różnych pojazdów – Kombibox (do kombivanów), Midibox (do dużych kombivanów), Busbox (do vanów średniej klasy), Dbox (do klasycznych LR Defenderów), FlarBox (do dużych SUV-ów) oraz GBox (do Mercedesów klasy G). Każdy zestaw zawiera szafki, kuchenkę, materac itp.
