Serwis pod patronatem magazynu
Najlepsze Auta Roku
Zagłosuj
Sprawdzamy zużycie paliwa przy przewożeniu rowerów na bagażniku dachowym i mocowanym do haka. Jakie są różnice między takimi konfiguracjami?
Dodatkowe elementy zamontowane na aucie – od belek bagażnika dachowego, przez bagażnik czy rowery na dachu lub haku, po przyczepę wpływają na podniesienie oporów ruchu.
Zwiększanie prędkości jazdy wywiera więc proporcjonalnie większy skutek. Dodatkowy opór nie musi wynikać z dużej powierzchni czołowej. Tak jest np. z rowerami. Zwiększenie spalania w ich wypadku wynika przede wszystkim z ich nieregularnych kształtów, generujących olbrzymie zawirowania powietrza.
Ważny jest zatem także profil przewożonych przedmiotów. Wpływ boxu dachowego, choć ma większą powierzchnię czołową niż rower, jest znacząco mniejszy.
Nie można zapominać także o miejscu zamocowania dodatkowych elementów. Rowery wystawione na pęd powietrza na dachu będą miały o wiele większy wpływ na spalanie niż te schowane w cieniu aerodynamicznym za tylną ścianą samochodu. Różnice są bardzo odczuwalne.
Przejazd miał za zadanie ustalić poziom odniesienia. Testowe auto – Renault Grand Scenic 1.5 dCi/110 KM – wykonało serię przejazdów w gładkiej konfiguracji. Do uzyskanych w ten sposób wyników zużycia paliwa będziemy odnosili rezultaty w kolejnych próbach.
Podczas próby mierzyliśmy zużycie paliwa z dwoma rowerami zamontowanymi na bagażniku dachowym. Co prawda nie mają one dużej powierzchni czołowej, ale generują bardzo duże zawirowania powietrza.
Nawet przy 90 km/h zużycie paliwa wzrosło z tego powodu aż o 1/3, przy 120 km/h nasze pomiary wykazały przyrost spalania o ponad 40 proc. Szybka jazda z rowerami na dachu to zwykłe marnotrawstwo paliwa.
Zamocowanie rowerów na dachu jest niewygodne i podnosi spalanie.
W kolejnej części testu dwa rowery zostały zamontowane na bagażniku hakowym. Dzięki temu ukryły się w „cieniu” aerodynamicznym auta i nie zaburzały już w tak dużym stopniu opływu powietrza. Znalazło to odzwierciedlenie w wynikach zużycia paliwa.
Spalanie co prawda zauważalnie wzrosło, ale w porównaniu z wynikami zmierzonymi, gdy rowery były przewożone na dachu, rezultaty są nieporównanie lepsze. Przewożenie rowerów na haku wpływa na spalanie w zbliżonym stopniu, co założony box dachowy.
Jeśli rowery – to tylko na haku. Pomijając kwestię wygody mocowania rowerów na bagażniku dachowym i hakowym, argumentem za używaniem tego drugiego jest niewielki wpływ na zużycie paliwa. Rowery na dachu generują olbrzymi opór aerodynamiczny, zwiększają spalanie prawie o połowę.
