Sprawdzamy skuteczność zestawu do samodzielnej naprawy uszkodzonych felg aluminiowych. Czy warto wydawać pieniądze na tego rodzaju rozwiązanie?
Wykonane ze stopów metali lekkich obręcze kół mają poprawiać wygląd samochodu. Niestety w przypadku takich felg łatwo dochodzi do uszkodzeń. Obtarcie o krawężnik czy nawet uderzenie kamieniem mogą pozostawić ślad na lakierowanej powierzchni. Co więcej, stosunkowo miękki materiał, z którego wykonane są alufelgi, podatny jest na powstawanie ubytków – często uszkodzeniu ulega nie tylko powierzchnia lakieru, ale także samej felgi.
Podczas codziennej eksploatacji samochodu jego koła są stale narażone na uszkodzenia. Jak sobie radzić, gdy na powierzchni felg pojawią się rysy czy ubytki?
Użytkownicy aut, których felgi noszą ślady zużycia, mają do wyboru kilka metod ich renowacji. Najpopularniejsze jest lakierowanie proszkowe. Taki proces wymaga zdemontowania opon, usunięcia starej powłoki lakierniczej i położenia nowej farby. Pomalowane w ten sposób felgi odzyskują pierwotny wygląd, jednak cała operacja jest skomplikowana i kosztowna – oznacza wydatek od 600 do kilku tysięcy złotych.
Sytuacja wygląda inaczej, kiedy mamy do czynienia z pojedynczym uszkodzeniem. Wtedy pomocna może się okazać usługa miejscowego lakierowania. Specjalistyczne warsztaty są w stanie dobrać odpowiedni lakier i pomalować nim uszkodzony fragment felgi. Wtedy naprawa jest tańsza (kosztuje od 150 zł), jednak wiąże się z koniecznością odkręcenia koła i dostarczenia go do warsztatu.
Na rynku dostępne są też zestawy do samodzielnej naprawy uszkodzonych felg aluminiowych. Zawarte w nich preparaty umożliwiają zaszpachlowanie ubytków i pomalowanie okolicy naprawy. Postanowiliśmy sprawdzić działanie takiego produktu.
Przeznaczony do samodzielnego użycia zestaw zawiera elementy niezbędne do naprawy powłoki lakierniczej felgi aluminiowej. Znajdują się w nim m.in. dwuskładnikowy klej do wypełniania ubytków, pilnik do szlifowania i opakowanie uniwersalnej srebrnej farby. Zawartość zestawu ma wystarczyć na naprawienie kilku uszkodzeń. W trakcie prac nie trzeba korzystać z dodatkowych narzędzi.
Jakiekolwiek prace przy lakierze powinny być poprzedzone dokładnym umyciem nie tylko miejsca naprawy, ale także jego okolicy. Pomimo że w instrukcji obsługi zestawu nie było takiego zalecenia, starannie umyliśmy felgę, używając przeznaczonego do tego preparatu. Uciążliwy brud usunęliśmy za pomocą pędzla o miękkim włosiu, a na koniec obficie spłukaliśmy koło czystą wodą pod ciśnieniem.
Aby usunąć lakier łuszczący się na krawędziach uszkodzenia, wyszlifowaliśmy go za pomocą znajdującego się w zestawie dwustronnego pilnika. Ustawiając ścierniwo pod odpowiednim kątem, powinno się zmatowić powierzchnię ubytku oraz usunąć lakier wokół jego krawędzi. Szczególnie w przypadku uszkodzeń przez dłuższy czas narażonych na działanie czynników zewnętrznych ważne jest dokładne usunięcie zaśniedziałego metalu.
Przed przystąpieniem do wypełniania ubytku powierzchnię naprawy powinno się dokładnie odtłuścić i usunąć pył ze szlifowania. Do zestawu dołączono nieduże chusteczki nasączone specjalnym środkiem, które wystarczyły do wyczyszczenia niedużego uszkodzenia. W przypadku konieczności odtłuszczenia większej powierzchni można do tego użyć ręcznika papierowego oraz benzyny ekstrakcyjnej.
Znajdujący się w zestawie klej wymaga wyciśnięcia z tuby dwóch składników i szybkiego ich wymieszania. Dołączona do produktu plastikowa szpachelka służy zarówno do mieszania, jak i nakładania kleju. Łączenie składników można przeprowadzić na równej powierzchni opakowania zestawu.
Po wymieszaniu kleju powinno się jak najszybciej wyszpachlować nim ubytek za pomocą szpatułki. Uwaga! Według instrukcji mamy tylko 2-3 minuty na nałożenie masy. Po tym czasie substancja zaczyna twardnieć. Trzeba się starać równomiernie zaciągać klej, ponieważ producent nie przewidział szlifowania nierówności.
Po zaschnięciu masy wypełniającej zagłębienia w lakierze miejsce naprawy należy pokryć lakierem. W zestawie znajduje się buteleczka farby o pojemności 5 ml. Wstrząśnięty wcześniej lakier nanosi się za pomocą osadzonego w zakrętce pędzla. Nałożona na felgę farba schnie około godziny.
Przeprowadzony przez nas test pokazał, że naprawa felgi za pomocą uniwersalnego zestawu przyniosła jedynie częściowy efekt. Dzięki dwuskładnikowemu klejowi udało się zabezpieczyć miejsce uszkodzenia i powstrzymać łuszczenie lakieru. Jednak efekt wizualny naprawy pozostawia wiele do życzenia – zawarty w zestawie lakier nie pasuje do wszystkich felg, a miejsce naprawy odznacza się od pozostałej powierzchni felgi.