Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
Używana Alfa Romeo Giulietta 2.0 JTD z przebiegiem 174 tys. km! Test długodystansowy

Nawet nie wypada już żartować

Używana Alfa Romeo Giulietta 2.0 JTD z przebiegiem 174 tys. km! Test długodystansowy

Nawet nie wypada już żartować

Używana Alfa Romeo Giulietta 2.0 JTD z przebiegiem 174 tys. km! Test długodystansowy

Kompaktowa Alfa Romeo zdobyła serca użytkowników nie tylko dzięki urodzie czy dynamicznym silnikom. Dowcipy o awaryjności są w jej przypadku nietrafione.

Włoski producent po raz trzeci w historii sięgnął po nazwę Giulietta. Pierwszy raz użyto jej w latach 50., a następnie dwie dekady później. To trafione nawiązanie, tym bardziej że kompaktowy model zaprezentowany w 2010 roku szczególnie do auta z lat 50. nawiązuje nie tylko nazwą. Giulietta z XXI wieku odniosła spory sukces, a do tego, tak jak model z 1954 roku, jest chwalona za styl i za oferowanie sporej przyjemności z jazdy. Oraz za coś, czego przez lata włoskim auto często odmawiano – za niezawodność. Wszystkie te argumenty przemawiały do pana Grzegorza, naszego czytelnika, mieszkającego na co dzień w Luksemburgu.

ALFA ROMEO GIULIETTA 2.0 JTDm Distinctive – egzemplarz w teście

  • obecny przebieg: 173 tys. km 
  • rok produkcji: 2015 
  • szczegółowy raport z 85 tys. km  start: 88 tys km  meta: 173 tys. km 
  • obecna wartość: 45 tys. zł

Alfa Romeo Giullietta przebieg

Alfa Romeo Giulietta (940) – o modelu

  • W produkcji: 2010-2020 r.
  • Silniki benzynowe: 1.4-1.7 (105-240 KM)
  • Silniki Diesla: 1.6-2.0 (105-175 KM)

Na osłodę

Właściciel opisywanej Alfy Romeo ze względu na powiększającą się rodzinę musiał sprzedać uwielbianą przez siebie Mazdę MX-5. Z kolei użytkowany na co dzień Ford Focus pierwszej generacji nie nadawał się już do długich podróży między Luksemburgiem a Polską. Nowy samochód musiał więc pomieścić z tyłu dziecko i ekonomicznie pokonywać długie trasy. Ale jednocześnie miał też dać namiastkę tego, co oferowała Mazda – trochę przyjemności z jazdy i wygląd cieszący oko bardziej niż przeciętny kompakt. 

Pan Grzegorz nie znalazł zbyt wielu alternatyw dla Giulietty. Interesował się Skodą Octavią RS w wersji wysokoprężnej, VW Golfem GTD i Volvem V40. Ale wszystkie te modele były znacznie droższe, więc musiałby szukać starszego egzemplarza, zapewne z większym przebiegiem. Udało się za to znaleźć w Niemczech Giuliettę w niezłej cenie. Sprzedający auto pierwszy właściciel zaznaczał otwarcie, że auto wymaga serwisu, bo nie miał na to czasu. Pan Grzegorz trochę zaryzykował – kupiony przez niego samochód nie miał wymienianego oleju od prawie 40 tys. km. Był jednak bezwypadkowy i miał niezłe wyposażenie.

Alfa Romeo Giullietta tył
Giulietta nie jest zbyt komfortowa, szczególnie na 18-calowych felgach. Za to imponuje stabilnością i daje sporo przyjemności z jazdy.

Trochę frajdy

Po zakupie auto od razu trafiło do miejscowego serwisu na wymianę oleju i kompletu filtrów. Mimo że właściciel wybrał nieautoryzowany warsztat, koszty i tak okazały się znaczne. Zasugerowano też wymianę przednich tarcz i klocków hamulcowych. Cena za tę usługę była spora, ale wycena samej robocizny całkiem rozsądna. Niesamowicie drogie okazały się części, dlatego tej wymiany dokonano dopiero po przyjeździe do Polski.

Od razu wymieniono też opony, choć były prawie nowe. Poprzedni właściciel zdecydował się na najtańsze bieżnikowane ogumienie, które na mokrej nawierzchni zachowywało się fatalnie. Na porządnych oponach Alfa zaczęła jeździć tak, jak powinna. Nie jest to auto szczególnie komfortowe, ale oferuje rozsądny kompromis. Giulietta nie przechyla się zbytnio w zakrętach, jak na samochód tego segmentu jest bardzo stabilna przy dużych prędkościach. Ma też komunikatywny układ kierowniczy. To wszystko składa się na sporą przyjemność dla kierowcy. O nierównościach, szczególnie na 18-calowych felgach, informuje pasażerów dość wyraźnie. Ale nie zamęcza na co dzień. Jednak właściciel użytkującym auta na kiepskich drogach radzi zamontować felgi choć o cal mniejsze.

Włoska niezawodność

Dość sztywne zawieszenie i niskoprofilowe opony nie wpłynęły o dziwo na trwałość układu jezdnego. Wciąż pracuje on cicho, nie ma w nim luzów. Z pewnością po części to zasługa typowo autostradowej eksploatacji. Długie trasy służą też zespołowi napędowemu. Żadnych problemów nie sprawia filtr cząstek stałych. Jednak właściciel raz na jakiś czas dodaje do paliwa preparatu wspomagającego oczyszczanie się filtra. Żadnych ingerencji nie wymagały turbosprężarka czy układ wtryskowy.

Dmuchać na zimne

Zaraz po zakupie pan Grzegorz zdecydował się na wymianę układu napędu rozrządu. Producent zaleca robić to co 120 tys. km lub co cztery do pięciu lat, zależnie od sposobu eksploatacji. Jednak zmieniony przy 92 tys. km pasek nie wyglądał już najlepiej. Dlatego też właściciel niedługo planuje kolejną wymianę. Kilka dni przed naszymi zdjęciami wymieniono sprzęgło z kołem dwumasowym. Wprawdzie nawet mechanik stwierdził, że można było z tym jeszcze zaczekać, ale pan Grzegorz ze względu na pokonywane długie trasy wolał tego nie przeciągać.

Dość ważnym aspektem w przypadku tego auta jest spalanie. Niektórzy użytkownicy Alfy Romeo 159 czy Opla Insignii z tą jednostką narzekają na zużycie paliwa w warunkach miejskich. To jednak zapewne skutek sporej masy obu tych modeli. Lżejsza Giulietta rzadko kiedy w mieście potrzebowała więcej niż 7 litrów na 100 km. W spokojnie pokonywanej trasie zużycie wyraźnie spada, a na autostradzie (przy 120-140 km/h) udaje się je utrzymać w okolicach 6 litrów na 100 km.

Właściciel tej Alfy Romeo jest bardzo zadowolony ze swojego wyboru. Jednak w jednej kwestii według niego Włosi się nie popisali. W kieszenie w drzwiach nie da się włożyć nawet małej puszki z napojem energetycznym. Do schowka na szczycie konsoli ciężko sięgnąć, a poza tym jest mały. Tak samo jak te przed pasażerem i w podłokietniku. Miejsca na napoje kolidują z podłokietnikiem, który jest zresztą również niewielki. No cóż – włoski styl ma swoją cenę.

To już trzecia Giulietta, której historię opisujemy. Poprzednie były wersjami benzynowi (1.4 170 KM i 240-kona QV). Pierwsza miała jedną poważną usterkę, druga żadnej, tak jak ten egzemplarz. Giulietty nie są autami idealnymi. Ale w kwestiach niezawodności zawstydzają wielu uznanych konkurentów.

Używana Alfa Romeo Giulietta – ocena wnętrza i jakości wykończenia

Wnętrze Alfy wygląda po prostu dobrze, spędzanie sporej ilości czasu w tej kabinie jest przyjemnością. Zastosowano całkiem niezłe i, jak się okazuje, trwałe tworzywa. Spasowanie nie jest wzorcowe, ale nic tutaj do dzisiaj nie skrzypi. Jak na aktualne standardy bagażnik jest trochę mały, ale ukształtowanie dachu sprawia, że po złożeniu kanapy Giuliettą można przewieźć sporo. W kufrze brakuje też trochę haczyków, jest tylko jeden. Absurdalnie małe są schowki w drzwiach, ten przed pasażerem i w podłokietniku również nie zachwycają. Podłokietnik jest mały, a i tak koliduje z większymi napojami w uchwycie.

Kabina może się podobać, do tego fotele są wygodne. Przeszkadza niedopracowana ergonomia.

  • Ocena: 4/5

Używana Alfa Romeo Giulietta – ocena silnika, dynamiki i zużycia paliwa

Ten dwulitrowy diesel to popularne źródło napędu, można go znaleźć też np. w Oplach. Silnik uchodzi za naprawdę trwały, problemy z osprzętem też nie występują często. Warto tylko skrócić interwał wymiany paska rozrządu, nawet do 90 tys. km. Problem uszczelki smoka w misce olejowej dotyczy raczej starszych aut, ale i tak warto profilaktycznie ten element wymienić. W tym egzemplarzu silnik jest bezproblemowy, całkiem oszczędny i żwawy. Nie ma problemów z filtrem DPF (auto jeździ głównie po autostradach), nie odnotowano też zużycia oleju.

DANE TECHNICZNE 2.0 JTDM
Silnik turbodiesel
Pojemność skokowa 1956 cm3
Układ cylindrów/zawory R4/16
Moc maksymalna 150 KM/3750
Maks. moment obrotowy 380 Nm/1750
Osiągi*  
Prędkość maksymalna 210 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 8,8 s
Średnie zużycie paliwa 4,2 l/100 km
Alfa Romeo Giullietta silnik
Popularny silnik sprawia, że nie ma problemu z częściami.

Ten silnik jest żwawy i całkiem ekonomiczny, a co najważniejsze – nie sprawił żadnych problemów.

  • Ocena: 5/5

Używana Alfa Romeo Giulietta –  przegląd w serwisie, ocena mechanika

Alfa Romeo Giullietta 005

Bez niemiłych niespodzianek. Diagnostyka komputerowa nie wykazała żadnych problemów, a filtrowi DPF jazda w trasie (i dolewanie do paliwa dodatku wspomagającego wypalanie się filtra) wyraźnie służą. Autostradowa eksploatacja ma też chyba pozytywny wpływ na zawieszenie – jak dotąd nie trzeba było niczego tutaj wymieniać. Uwagi mamy tylko do kiepskiego zabezpieczenia przed korozją wahaczy, drążków kierowniczych lub mocowań wydechu. Na silniku i skrzyni biegów nie widać wycieków.

Brawo Alfa Romeo! Są tu drobne wpadki – można było lepiej zabezpieczyć wahacze czy mocowania wydechu. Ale auto ma wciąż oryginalne zawieszenie, na nadwoziu nie ma śladów korozji, a na zespole napędowym żadnych śladów wycieków.

  • Ocena: 5/5

Używana Alfa Romeo Giulietta – ocena trwałości podzespołów, typowe usterki

Żadnych poważnych awarii. Osprzęt wysokoprężnego silnika jak dotąd nie sprawia problemów, a sama jednostka nie zużywa oleju. Nie ma też problemów z hałasującymi łożyskami skrzyni. Słychać czasami o takich przypadkach, choć w tym modelu nie pracuje już słynąca z awaryjności skrzynia biegów M32, a nowsza C635. Nie było tu też typowych dla modelu problemów z wiązką w tylnej klapie, dotyczą one aut przedliftingowych. Szwankuje za to antena radia.

Żarty z awaryjności włoskich aut? Zły adres. Wielu kierowców chciałoby tylko takich usterek.

  • Ocena: 4/5

Używana Alfa Romeo Giulietta – co jest udanym pomysłem, a co irytuje?

Alfa Romeo Giullietta 020
Skrytki w drzwiach są za małe, tak jak schowek przed pasażerem i ten w podłokietniku, który koliduje zresztą z miejscem na napoje.

TO NAM SIĘ PODOBA:

  • Łatwa obsługa tablicy przyrządów
  • Niezłe wygłuszenie jednostki napędowej

TO SIĘ NAM NIE PODOBA:

  • W bagażniku wyraźnie brakuje haczyków (jest tylko jeden)
  • Podłokietnik jest zbyt krótki
  • Kiepska widoczność

Prosta obsługa, ale zamiast funkcjonalnych schowków Włosi zdecydowanie postawili na styl. Żarty z awaryjności włoskich aut? Zły adres. Wielu kierowców chciałoby tylko takich usterek.

  • Ocena: 3/5

Używana Alfa Romeo Giulietta – sytuacja rynkowa, utrata wartości

Orientacyjne ceny rynkowe

ceny Na co można liczyć?
20 000-25 000 Dominują diesle 1.6, z reguły dość słabo wyposażone. Sporo aut powypadkowych.
35 000-45 000 Benzynowe 1.4 z lat 2011-2014 lub diesle z lat 2013-2016, w tym nawet mocne 2.0.
od 75 000 Auta z rocznika 2019, w większości wersje benzynowe 1.4, ale zdarzają się też QV.

Podaż jest niezbyt imponująca, ale dość sporo tych aut jest krajowego pochodzenia. Ponad 60% samochodów ma silniki benzynowe, najczęściej 1.4 120 KM. Ceny w ostatnim czasie wzrosły bardziej niż u większości konkurentów, bo ten lubiany model nie doczekał się następcy.

Wciąż spory popyt. Krajowe auta są wyraźnie droższe, ale często od pierwszych właścicieli.

  • Ocena: 3/5

Używana Alfa Romeo Giulietta – wybrane koszty serwisu

Data Przebieg Opis czynności Koszt
02.2019 89 000 km W niezależnym serwisie w Niemczech wymieniono olej silnikowy oraz filtry powietrza, kabinowy i paliwa. 1320 zł*
02.2019 92 000 km Podczas wizyty w Polsce wymieniono ponownie olej silnikowy (zastosowano płukankę), olej w skrzyni biegów, układ napędu rozrządu wraz z pompą wody. Zamontowano też nowe tarcze i klocki hamulcowe na przedniej osi oraz wymieniono płyny hamulcowy i chłodniczy. 2150 zł
06.2019 105 000 km Wymiana oleju silnikowego i filtra kabinowego. 320 zł
12.2019 117 000 km Wymiana oleju silnikowego, filtra powietrza i kabinowego. 600 zł*
07.2020 129 000 km Wymiana oleju silnikowego, filtra kabinowego i paliwa, czyszczenie układu klimatyzacji. Zastosowano też profilaktycznie płukanie układu wtryskowego i do paliwa dodano preparatu wspomagającego wypalanie się układu DPF. 790 zł
12.2020 139 000 km Wymiana oleju silnikowego i filtra kabinowego. 540 zł*
01.2021 141 000 km Wymiana jednego z kierunkowskazów w błotnikach. 120 zł
08.2021 151 000 km Wymiana oleju silnikowego, filtra powietrza, kabinowego, paliwa oraz przednich klocków hamulcowych. Wymieniono też pasek osprzętu i rolkę prowadzącą. 930 zł
12.2021 163 000 km Wymiana oleju silnikowego i filtra kabinowego. 720 zł*
06.2022 172 000 km Wymiana oleju silnikowego, kompletu filtrów oraz sprzęgła wraz z kołem dwumasowym. Zmieniono też olej w skrzyni. 2850 zł
Suma      10 340,00 zł

Używana Alfa Romeo Giulietta – rywale rynkowi

AUDI A3 (2012-2020 r.)

  • Ceny: od 37 tys. zł

Audi A3

Wysokie ceny, stosunkowo mały wybór, niewiele aut z rynku krajowego. Ale A3 i tak cieszy się wzięciem, tym bardziej że ta generacja sprawia mniej problemów od poprzedniej. Olbrzymia paleta silników, nawet te najmniejsze benzynowe zapewniają wystarczająca dynamikę. A co ważne, pochodzą z rodziny EA211 – są więc całkiem niezawodne. Udane są też diesle. Sporo mocniejszych aut ma napęd 4x4.

VOLVO V40 (2012-2019 r.)

  • Ceny: od 32 tys. zł

Volvo

Kabina tego modelu ma przeciętne rozmiary, ale stylem nawiązuje do większych Volvo. V40 ma też niezbyt imponujący bagażnik. Wybór silników był duży, napęd 4x4 tylko w odmianach T4 i T5. W dieslach zdarzają się problemy z zaworami EGR, niezbyt trwałe są dwumasowe koła zamachowe, tak jak i skrzynie Power- Shift. Warto jeździć do specjalistów – wymagająca bywa tutaj elektronika.

Używana Alfa Romeo Giulietta – podsumowanie

Alfa Romeo Giullietta przód 2

Oryginalny styl, pozwalający na sporo układ jezdny i dynamiczny silnik Diesla. Jednak te wszystkie zalety niewiele by znaczyły, gdyby nie niska awaryjność. Dzięki temu koszty eksploatacji tego egzemplarza pozostały na bardzo niewygórowanym poziomie. A że nie jest to wyjątek – potwierdzają ceny tego modelu.

Ocena końcowa: 4/5

 

Czytaj także