Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
Najlepsze Auta Roku Zagłosuj
BMW i16

BMW miało stworzyć sportowe coupe. Wybór padł jednak na potężnego SUV-a

fot. BMW

BMW miało stworzyć sportowe coupe. Wybór padł jednak na potężnego SUV-a

Jak się właśnie okazuje, BMW było dosłownie o krok od decyzji o wypuszczeniu na rynek następcy kultowego BMW M1. Niemal w ostatniej chwili Niemcy podjęli jednak zupełnie inną decyzję i zamiast sportowego coupe ostatecznie do sprzedaży trafił potężny i kontrowersyjny SUV XM. Na pewno nie zabraknie takich, którzy uznają, że zdecydowanie – źle się stało.

BMW XM, zaprezentowane pod koniec 2022 roku, jest drugim modelem zbrojnego ramienia tej niemieckiej marki, opracowanym przez nie od podstaw. To wielki, mierzący 5,1 m długości SUV, zaopatrzony w napęd hybrydowy typu plug-in. 

2023 BMW XM (16)
BMW XM to ogromny i bardzo kosztowny SUV o mocno kontrowersyjnym wyglądzie. 
fot. BMW

W podstawowej wersji wytwarza on 476 KM, dzięki czemu ten kolos o masie własnej 2700 kg od 0 do 100 km/h rozpędza się w 5,1 s. Cena startuje z pułapu 665 000 zł. Za wariant 653-konny trzeba zapłacić 950 000 zł, a za 748-konny – od 1 100 000 zł. 

XM miało nie powstać

Teraz okazuje się, że mało brakowało, a BMW XM nigdy nie ujrzałoby światła dziennego. Taką rewelację zdradził Steve Saxty – autor książek motoryzacyjnych i znawca tej bawarskiej marki – w niedawnym wywiadzie.

Według niego BMW było bliskie produkcji kolejnego, centralnosilnikowego samochodu. Pod względem stylistycznym zapatrzony w koncepcyjne Vision M Next z 2019 roku taki właśnie model był praktycznie gotowy do produkcji. Według Saxty'ego jego projekt ukończono w 95% nim zarząd „wyciągnął wtyczkę”

BMW Vision M Next (2)
Koncepcyjne BMW Vision M Next z 2019 r. stanowiło zwiastun i16. Było wprawiane w ruch przez układ PHEV o mocy 600 KM. 
Fot. BMW

Nowe auto, określane jako i16, miało być bezpośrednim następcą hybrydowego i8. Pomysł na nowy model polegał na wykorzystaniu podstawowych elementów poprzednika i nadaniu mu współczesnego kształtu oraz dodaniu mocy.

BMW i8 korzystało z hybrydowego układu napędowego typu plug-in, wytwarzającego łącznie 362 KM. Część z nich pochodziła z silnika elektrycznego (131 KM), a część – z 3-cylindrowej jednostki benzynowej o mocy 231 KM.

Choć auto miało  niezwykle nowoczesne, sportowo ukształtowane nadwozie, wielu potencjalnych nabywców niechętnie patrzyło na jego zaledwie 3-cylindrowy silnik oraz nie najlepsze osiągi. Owszem do 100 km/h przyspieszenie trwało w 4,4 s, ale do 160 km/h było już na poziomie 300-konnego Volkswagena Golfa R. 

Tylko 4 cylindry

BMW i16 miało już korzystać z 4-cylindrowego silnika benzynowego, dzięki czemu moc całego układu hybrydowego sięgałaby 560 KM. W efekcie nowe auto byłoby szybsze niż np. BMW M4. 

Ale jego powstanie nie doszło do skutku. Zadecydowały pandemia Covid-19 oraz fakt, że Niemcy musieli dokonać wyboru jednej z dwóch koncepcji. Obok sportowego coupe, którego cena byłaby zapewne dwa razy wyższa niż w przypadku BMW M8 (600 KM) – i to za auto 4-cylindrowe – w grę wchodził luksusowy SUV. 

BMW Vision M Next (3)
Kształty Vision M Next nieco nawiązuje do BMW M1. 
fot. BMW

Ponieważ w ofercie Niemców są już sportowe coupe z 6- lub 8-cylindrowymi jednostkami napędowymi, popyt na i16 zapewne nie spełniłby oczekiwań marki. W efekcie sportowe coupe skreślono z planów, a w jego miejsce wprowadzono XM-a. 

Czytaj także