W „Motorze” nr 46 z 16 listopada 1969 roku – prezentacja Citroena DS z postępowym rozwiązaniem w postaci elektronicznego wtrysku paliwa.
Wozy Citroena zwykle uchodzą za przodujące konstrukcje samochodowe. Takie cechy charakterystyczne, jak niecodzienna, choć dyskusyjna sylwetka modeli DS kolejno 19, 20, 21, awangardowe rozwiązanie zawieszeń kół zostały obecnie uzupełnione postępowym rozwiązaniem elektronicznego wtrysku paliwa.
Już na kilka tygodni przed tegorocznym Salonem Samochodowym w Paryżu podano do wiadomości interesujące szczegóły najnowszych modeli Citroen DS 21, wyposażonych w instalację wtrysku benzyny z elektronowym dozowaniem porcji wtryskiwanego paliwa.
To urządzenie, opracowane przez firmę Bosch — któremu jeszcze poświęcimy więcej uwagi ze względu na szereg interesujących rozwiązań — o skomplikowanej postaci elektronowego kalkulatora, umieszczone jest z dala od silnika pod tablicą rozdzielczą. Zależnie od otrzymanych danych dotyczących aktualnego obciążenia silnika, jego temperatury, liczby obrotów, żądanych przez kierowcę przyspieszeń, jak też ciśnienia atmosferycznego — urządzenie elektronowe ustala czas trwania wtrysku benzyny do przewodów ssących. Wynosi on od 2,5 do 9,2 milisekundy, Przy stałym ciśnieniu wtrysku czas decyduje o ilości wtryskiwanego paliwa.
Jakie są zalety tego rozwiązania? Wzrost mocy o około 20% (ze 106 KM DIN do 125), stała tendencja silnika do pracy na jak najniższych obrotach, wyrażająca się praktycznym zmniejszeniem eksploatacyjnego zużycia paliwa z 11,2 do, 10,3 l/100 km, możliwość pełnego obciążania silnika tuż po dokonaniu rozruchu (brak cięgna ssania), ograniczenie wydalanych przez silnik niespalonych, trujących gazów oraz niezawodność działania (brak części ruchomych, większość urządzeń plombowana). Zastosowano nowe przewody ssące, wzmocniono konstrukcję silnika, polepszono chłodzenie (nowa chłodnica płynu i oleju), ulepszono zbiornik paliwa.
Efekt? Citroen DS 21 z elektronowym wtryskiem paliwa stał się obecnie jednym z najszybszych europejskich samochodów użytkowych. Osiąga on szybkość 185 km/godz. (w porównaniu ze 175 km/godz. w modelu z dotychczasowym zasilaniem gaźnikowym), przyspiesza ze startu stojącego do 100 km/godz. w 12,4 sekundy (13,7 w wersji gaźnikowej), a 1 km przejeżdża w 33 sekundy (35 sekund).
Aby sprostać tym, wymogom zaistniała konieczność zastosowania innego ogumienia 185 HR 380 X AS z przodu i z tyłu, zamiast 180 z przodu i 165 z tyłu HR 380 X AS.
Dotychczas słyszało się uwagi na temat „niedomotoryzowania” samochodu Citroen. Wydaje się, że wozy DS 21 z elektronowym wtryskiem paliwa eliminują ten zarzut. Te samochody łączą obecnie w sobie opinię „salonu na kołach” z bardzo nowoczesnym wydajnym silnikiem.
Ostatnie modele otrzymały nową tablicę rozdzielczą z okrągłymi wskaźnikami, elektronowym wskaźnikiem obrotów, tradycyjnym, usprawnionym obecnie wskaźnikiem długości drogi hamowania, olbrzymim czerwonym światłem sygnalizującym jakąkolwiek niesprawność silnika. Przekonaliśmy się, że ten sygnalizator załamuje jednak światło, tak że padające promienie słoneczne można ocenić niesłusznie Jako sygnał alarmowy.
Citroen DS 21 jest pierwszym seryjnym samochodem francuskim z elektronowym wtryskiem paliwa, przy czym wóz z zasilaniem gaźnikowym też pozostał w produkcji. Jest to obecnie „sztandarowy” model tej francuskiej wytwórni, chyba do czasu pojawienia się najprawdopodobniej w roku przyszłym samochodów z silnikiem V 6 Maserati.
Nienajlepsza w tej chwili pora do radykalnych zmian, szczególnie że w związku z dewaluacją franka sprzedaż wszystkich wozów francuskich jest na rynku wewnętrznym zachwiana i o około 20% mniejsza niż dawniej.
Dla ratowania ewentualnych niedoborów finansowych Citroen obniża nawet cenę swych wozów na niektórych rynkach zagranicznych; powiązania tej renomowanej firmy z FIATem, stosowane w produkcji seryjnej, przodujące rozwiązania techniczne pozwolą chyba przetrwać okres kłopotów, w których znalazła się nie tylko motoryzacja, ale i cała gospodarka francuska.
(szel); „Motor” 46/1969