Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
Dacia Bigster – lampa

Dacia Bigster to materiał na hit. Nowy silnik na LPG robi różnicę

fot. Dacia

Dacia Bigster to materiał na hit. Nowy silnik na LPG robi różnicę

Zupełnie nowa Dacia Bigster, wbrew nieoficjalnym doniesieniom, nie otrzymała wariantu dla 7 osób. Jest za to największym SUV-em tej rumuńskiej marki, oferuje całkowicie nowy układ napędowy na LPG oraz hybrydę, jakiej do tej pory „nie widziało” żadne inne auto koncernu Renault.

Dacia Bigster to nazwa, którą znamy już przynajmniej od 2021 roku. Wszystko za sprawą konceptu, który zwiastował nie tylko ten model, ale i zupełnie nowy język stylistyczny rumuńskiego producenta.

Po raz pierwszy znalazł on zastosowanie w Dusterze trzeciej generacji, z którym Bigster ma bardzo wiele wspólnego. Oba auta bazują bowiem na tej samej modułowej platformie CMF-B, mają niemal identyczną przednią część nadwozia i taką samą szerokość (181 cm). 

Dacia Bigster to wyrośnięty kompaktowy SUV

Ale Bigster okazuje się pod każdym innym względem większy. Na długość ma 457 cm (+23 cm względem Dustera), na wysokość mierzy 171 cm (+5 cm), a jego rozstaw osi to 270 cm (+4 cm). Standardowo porusza się na kołach 17-calowych, natomiast opcjonalnie – na 19-calowych. 

Co ciekawe, Bigster to pierwsza Dacia w historii, której nadwozie może być dwukolorowe. Drugą nowością, której do tej pory próżno było szukać w modelach tego rumuńskiego wytwórcy, jest elektrycznie sterowana pokrywa bagażnika

Dacia Bigster_05
Pomimo że Bigster to tak naprawdę rozciągnięty Duster, wygląda atrakcyjnie i proporcjonalnie. 
fot. Dacia

Ma on pojemność aż 667 l, foremny kształt i liczne funkcjonalne rozwiązania. To m.in. gniazdko 12V, uchwyty na siatki z zakupami czy możliwość rozkładania oparć kanapy za pomocą dźwigni w burtach. Nie zabrakło mocowania YouClip do „sprytnych” akcesoriów tego wytwórcy. 

Na rozciągnięciu platformy kilka centymetrów na nogi zyskali również pasażerowie kanapy. Z pewnością ucieszy ich również obecność nawiewów w tylnej części konsoli środkowej. W Dusterze próżno ich szukać, podobnie jak elektrycznie regulowanego fotela kierowcy.

Znajomy kokpit, ale lepsze wyposażenie

Kokpit Dacii Bigster jest praktycznie identyczny jak w Dusterze. Ale w przeciwieństwie do niego, podstawowa odmiana tego nowego SUV-a (Essential) dysponuje już cyfrowymi zegarami o przekątnej 7 cali, a także 10,1-calowym wyświetlaczem centralnym. 

Co istotne, zapewnia on bezprzewodową łączność ze smartfonami za pomocą Android Auto i Apple CarPlay. Poza tym w najtańszym Bigsterze znajdziemy również klimatyzację manualną czy kamerę cofania

Dacia Bigster_07
Znajomy kokpit w każdej odmianie ma dwa ekrany –  centralny i zegarów. 
fot. Dacia

Droższy wariant Expression dorzuci do tego m.in. 2-strefową klimatyzację automatyczną, elektrycznie składane lusterka oraz kanapę dzieloną w proporcji 40:20:40. 

Podobnie jak w Dusterze, na szczycie gamy znalazły się dwie odmiany. Czyli Extreme, przeznaczona dla klientów, którzy czasem zjeżdżają z asfaltu, oraz Journey, czyli o bardziej komfortowym charakterze. 

Pierwsza z nich otrzyma m.in. 18-calowe obręcze z lekkich stopów, modułowe relingi, dach panoramiczny, dostęp bezkluczykowy, nawigację satelitarną z funkcjami online i cyfrowe zegary na ekranie o przekątnej 10”. 

Dacia Bigster_10
Bigster sprawia wrażenie bardziej przestronnego w drugim rzędzie niż Duster. 
fot. Dacia

Journey dysponuje elektrycznie sterowanymi pokrywą bagażnika i fotelem kierowcy, wysoką konsolą środkową z podłokietnikiem, a nawet chłodzonym schowkiem! Tu także znajdziemy nawigację satelitarną (online), 10-calowy ekran zegarów oraz 18-calowe obręcze aluminiowe.

140-konny silnik na LPG!

Bigster na tle Dustera zaskakuje swoją gamą silnikową. Nie znajdziemy w niej 1-litrowej jednostki dwupaliwowej ECO-G. Są za to zupełnie nowa hybryda oraz mocniejszy wariant silnika na LPG

Dacia Bigster to pierwszy model tego wytwórcy, który otrzymał napęd o nazwie Hybrid 155. Co się pod nią kryje? Przede wszystkim zupełnie nowa benzynowa jednostka o pojemności 1.8 i mocy 107 KM. Zastąpiła ona silnik 1.6.

Do współpracy ma ona nadal dwa silniki elektryczne, w tym główny o mocy 50 KM, zasilany przez akumulator trakcyjny o pojemności 1,4 kWh. Odmiana Hybrid 155 ma zużywać średnio 4,9 l/100 km

Dacia Bigster_01
Bigster najbardziej zaskakuje zmianami w gamie silników. 
fot. Dacia

Kolejna nowość pod maską Dacii Bigster to silnik, określany jako ECO-G 140.  Pod tym skrótem kryje się 1,2-litrowa, 3-cylindrowa jednostka turbodoładowana z układem miękkiej hybrydy. Rozwija ona 140 KM i może być zasilana przez LPG. Rumuni obiecują, że takie auto przy pełnych zbiornikach paliwa/LPG może pokonać dystans, bagatela, 1450 km.

Gamę uzupełniają warianty TCe 140 (1.2, R3, mild hybrid), zużywający średnio 5,6 l benzyny na 100 km, oraz TCe 130 4x4. Również tutaj mamy do czynienia z 1,2-litrową jednostką 3-cylindrową z turbodoładowaniem, ale o mocy 130 KM. 

Napęd 4x4 zapewnia wybór 1 z 5 trybów. Są to: automatyczny, na śnieg, na błoto/piasek, off-road oraz eco. Dacia Bigster 4x4 jest zaopatrzona również w asystenta zjazdu. 

Wyraźnie drożej niż za Dustera

Dacia Bigster nieoficjalnie ma kosztować od około 108 tys. zł. Do odmiany hybrydowej Rumuni przeczepią z kolei metkę z ceną około 130 tys. zł. 

Debiut rynkowy tego auta nastąpi w ciągu kilku najbliższych miesięcy. 

Czytaj także