Ken Block wraz z Audi będzie promować elektryczne auta

Ken Block to absolutny „petrol head”, czyli w wolnym tłumaczeniu człowiek z benzyną we krwi.

Jego kariera w sportach motorowych trwa od 2005 roku. Od tego czasu startował w rajdach na różnym poziomie. Sukcesy odnosił w cyklu Rally America, gdzie trzykrotnie był drugi w klasyfikacji generalnej. Brał także udział w topowej serii WRC i kilkukrotnie kończył zawody w pierwszej dziesiątce.

Block jest również uznanym kierowcą rallycrossowym. Mimo sukcesów w sporcie największą sławę przyniosły mu filmy z cyklu Gymkhana, które łącznie obejrzało grubo ponad pół miliarda ludzi. Block popisywał się w nich znakomitym opanowaniem bardzo mocnych, specjalnie przygotowanych samochodów Subaru i Forda podczas najróżniejszych trików. Niewątpliwym atutem tej produkcji są także kapitalna oprawa wizualna i świetne zdjęcia. Do tej pory powstało 11 filmów z tego cyklu (w najnowszym Blocka za kierownicą zastąpił Travis Pastrana).

Świat się jednak zmienia i nawet Ken Block zwraca się w kierunku samochodów „na prąd” (w 2020 r. wygrał m.in. w inauguracyjnym starcie rallycrossowego Projektu E w Höljes w Szwecji, prowadząc 612-konne auto nowej elektrycznej klasy).

Teraz będzie miał znacznie więcej okazji, by z nimi obcować, bo Audi ogłosiło właśnie nawiązanie współpracy z Blockiem przy projektach związanych z elektromobilnością. Na razie nie ujawniono żadnych szczegółów. Można się jednak spodziewać, że nie będą to nudne pogadanki o przewadze zasilania prądem nad benzyną, a spektakularne produkcje pokazujące, na co stać zarówno cywilne, jak i wyczynowe elektryczne samochody niemieckiej marki.

Block zresztą nie ukrywa swojego zainteresowania elektrycznymi autami

W elektrycznych samochodach widzę szansę dla nas jako społeczeństwa na zrobienie wielkiego kroku w kierunku ograniczenia emisji i uczynienia naszej planety lepszym miejscem. Ale nie tylko to jest ważne. Liczą się także osiągi. Uwielbiam wszystko, co sprawia, ze mogę jeździć szybciej. A elektryczne samochody to potrafią. A jeśli zaś chodzi o ich dźwięk, to mam dzieci, dla których nie jest on problemem. Uważają, że brzmienie samochodów elektrycznych i spalinowych jest równie fajne.

Podczas pierwszej wizyty w Audi Block przeprowadził test modelu RS e-tron GT, który tak podsumował:

Wrażenia z jazdy są niesamowite: auto jest niezwykle dynamiczne i prowadzi się bardzo dobrze. Nisko położony środek ciężkości sprawia, że można bardzo szybko zmieniać kierunek.

Poza e-tronem Amerykanin miał okazję pojeździć także słynnymi wyczynowymi autami Audi – rajdowym Sport quattro S1 i wyścigowym V8 quattro z serii DTM. Zasiadł ponadto za kierownicą prototypowego elektrycznego Audi e-tron Vision Gran Turismo.