Całkiem nowa, czwarta generacja Mitsubishi Outlandera zadebiutowała w wersji na rynek USA. Niestety nie trafi do Europy.
Mitsubishi, należące do aliansu zrazem z Renault i Nissanem, zdecydowało, że wstrzyma wprowadzanie nowych modeli na europejskie rynki i skupi się na tych, na których jest mocniejsze (m.in. azjatyckich).
Na razie zrobiono wyjątek od tych planów i trafi do nas zmodernizowane Eclipse Cross z napędem PHEV. Niestety, nie stanie się tak w przypadku Outlandera 4. generacji (to informacja potwierdzona w Mitsubishi Polska). Ten samochód będzie się zatem pojawiał w Polsce tylko w ramach prywatnego importu.
Outlander został zbudowany na nowej modularnej platformie (CMF-C/D), którą dzieli m.in. z innym modelem aliansu – Nissanem Rogue. Na razie jedynym silnikiem, o jakim poinformowano, jest czterocylindrowy benzynowy 2.5 o mocy 181 KM połączony z przekładnią bezstopniową (ale z ośmioma wirtualnymi przełożeniami, dla zapewnienia bardziej naturalnych wrażeń z jazdy).
Do wyboru będą wersje z napędem przednim lub na 4 koła (rozdział momentu obrotowego między osie realizuje hydrauliczne sprzęgło sterowane poprzez silnik elektryczny). Standardem jest układ wyboru trybów jazdy (w odmianie 4x2 ma 5 poziomów pracy, natomiast w 4x4 sześć: eco, normalny, śnieg, błoto, żwir, asfalt). Co ciekawe, nie wspomniano o wariancie hybrydowym plug-in nowego Outlandera. Byłoby dziwne, gdyby się nie pojawił, bo w 3. generacji tego auta był szczególnie popularny.
Outlander jest standardowo siedmioosobowy (kanapę drugiego rzędu można przesuwać i regulować jej oparcia). W kabinie nie brakuje najnowszych rozwiązań. Znajdziemy tu m.in. system multimedialny (obsługujący Apple CarPlay i Android Auto) z maksymalnie 9-calowym dotykowym ekranem, wyświetlacz przezierny rzucający obraz na szybę czy 12,3-calowe cyfrowe wskaźniki o sporych możliwościach indywidualizacji ustawień. Wśród systemów bezpieczeństwa czynnego przewidziano m.in. adaptacyjny tempomat (z funkcją stop&go działającą do pół minuty po zatrzymaniu pojazdu, np. w korku) i aktywnego asystenta utrzymywania auta na środku pasa ruchu. Outlander ma aż 11 poduszek powietrznych, w tym centralną między przednimi siedzeniami oraz boczne tylne.