Serwis pod patronatem magazynu
Nowe Audi A6 Avant ma klasyczne proporcje nadwozia, obszerne wnętrze oraz napęd przedni lub na cztery koła. Nadal zachwyca jakością swojej kabiny i wciąż najlepiej „smakuje” z silnikiem wysokoprężnym. Jak jeździ to niemieckie kombi? Czas na odpowiedź!
Tak naprawdę tego auta miało nie być. Zanim pojawiło się A6 C9 Avant, Niemcy pokazali zupełnie nowego, elektrycznego następcę „A-szóstki”. Spalinowe modele, zgodnie z wprowadzoną wcześniej nomenklaturą, miały przekształcić się w A7.
Ale tak się nie stało. W efekcie w gamie A6 mamy zarówno auta elektryczne (Sportback i Avant), jak i benzynowe lub wysokoprężne.
Nowa „A-szóstka” zadebiutowała jako Avant. Limuzynę poznamy dosłownie za chwilę. Pod względem wymiarów to niemieckie kombi okazuje się zbliżone do poprzednika, ale na jego tle wyróżnia się m.in. świetnym współczynnikiem oporu powietrza, wynoszącym 0,25 (w A6 e-tronie Avant: 0,24).
Co istotne, Niemcy, w przeciwieństwie do elektrycznego A6, nie poszli tutaj na skróty pod względem jakości wykonania. Solidne drzwi otwierają się i zamykają z głuchym odgłosem. W otoczeniu kierowcy i pasażera dominują miękkie okładziny godne segmentu premium. Choć z pewnym wyjątkiem. To plastik użyty miejscami do wykończenia konsoli środkowej.
A6 C9, które powstało na nowo opracowanej platformie PPC, wykorzystuje tę samą architekturę elektryczną, co „A-szóstka” e-tron. Z tego względu multimedia są identyczne, jak w tym ostatnim. Standardowe ekrany zegarów (11,9'') i centralny (14,5'') mają atrakcyjną szatę graficzną, znakomity kontrast i zapewniają szybkie działanie.
Jakość materiałów w otoczeniu kierowcy jest wysoka, a jedyną skazę „na honorze” stanowi tutaj wykończenie tunelu środkowego na wysokości podłokietnika. Plus za dużą ilość miejsc do przechowywania i przeniesienie ładowarki indukcyjnej ze schowka w podłokietniku na konsolę. / fot. Audi
Ekran zegarów ma przekątną 11,9 cala oraz wysoką rozdzielczość. Oferuje również możliwość wyświetlania dużej mapy nawigacji. / fot. Maciej Struk
System multimedialny (14,5'') oparto na platformie Anroid Automotive, dlatego oferuje on m.in. mapy Google. Poza tym szybko działa i zapewnia łatwą obsługę. / fot. Maciej Struk
System informacyjny-rozrywkowy, oparty na platformie Android Automotive, oferuje niemal intuicyjną obsługę, co zawdzięcza m.in. licznym skrótom na głównym ekranie. W A6 nie przeszkadzają nawet brak fizycznego panelu klimatyzacji i dotykowe pola na kierownicy.
W przeciwieństwie do „A-szóstki” e-tron, spalinowe A6 pod względem przestrzeni nie daje powodów do narzekań. W obu rzędach jest tyle miejsca, ile można oczekiwać od modelu klasy wyższej, choć wydatny tunel środkowy z tyłu nie zachęca do siadania pośrodku kanapy. Poza tym opcjonalnie można zażyczyć sobie tutaj m.in. rolet w oknach czy dodatkowych dwóch stref klimatyzacji.
Pierwszorzędne pod względem wygody fotele o dużym zakresie regulacji i bardzo dobra pozycja za kierownicą. / fot. Maciej Struk
Bardzo dużo miejsca na kanapie w każdym kierunku i dobry dostęp. Rozbudowany tunel środkowy. / fot. Maciej Struk
4-strefowa klimatyzacja dostępna jest w pakiecie Technology (12 730 zł). / fot. Maciej Struk
Rozbudowany panel w drzwiach sprawia, że uchwyt do ich zamykania znalazł się w niezbyt ergonomicznym miejscu. / fot. Maciej Struk
Bagażnik nowego A6 zmalał względem tego w poprzedniku (565-1680 l). W odmianie benzynowej ma 503-1534 l, a w 2.0 TDI jego pojemność to 466-1497 litrów. / fot. Maciej Struk
Solidna funkcjonalność: tą dźwignią rozkłada się oparcie kanapy. / fot. Maciej Struk
Na razie w ofercie są trzy silniki. To 2-litrowe benzynowy i turbodiesel (z układem mild hybrid) oraz V6 TFSI.
| Dane techniczne | 2.0 TFSi | 2.0 TDI | 2.0 TDI quattro | 3.0 TFSI quattro |
|---|---|---|---|---|
| Silnik | benzynowy, turbo | turbodiesel | turbodiesel | benzynowy, turbo |
| Pojemność skokowa/układ | 1984 cm3/R4 | 1968 cm3/R4 | 1968 cm3/R4 | 2995 cm3/V6 |
| Moc maksymalna | 204 KM/4300 | 204 KM/3800 | 204 KM/3800 | 367 KM/5500 |
| Maksymalny moment obrotowy | 340 Nm/2000 | 400 Nm/1750 | 400 Nm/1750 | 550 Nm/1700 |
| Napęd/skrzynia biegów | przedni/aut.; 7-bieg. | przedni/aut.; 7-bieg. | 4x4/aut.; 7-bieg. | 4x4/aut.; 7-bieg. |
| Osiągi | ||||
| Prędkość maksymalna | 240 km/h | 241 km/h | 238 km/h | 250 km/h |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 8,3 s | 7,9 s | 7,0 s | 4,7 s |
| Średnie zużycie paliwa | 7,0-8,0 l/100 km | 4,9-5,7 l/100 km | 5,2-5,9 l/100 km | 6,9-8,0 l/100 km |
| CENA | 253 500 zł | 282 400 zł | 294 900 zł | 353 100 zł |
Dla osób często podróżujących idealna będzie jednostka wysokoprężna. Rozwija ona 204 KM i 400 Nm. Jest świetnie wyciszona i np. podczas manewrów potrafi korzystać wyłącznie z 24-konnego generatora układu miękkiej hybrydy. W razie potrzeby (z napędem 4x4) zapewnia przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 7,0 s. Zużycie paliwa? Na odcinku ok. 40 km, częściowo biegnącym trasą szybkiego ruchu i drogami górskimi, A6 2.0 TDI quattro „wypiło” średnio ok. 7,5 l/100 km.
Zza kierownicy nowa „A-szóstka” okazuje się nieco bardziej zwarta niż poprzednik. Nadal imponuje świetnym wyciszeniem i wysokim ogólnym komfortem jazdy – nie tylko z zawieszeniem pneumatycznym, ale i standardowym.
Nadal prowadzi się bardzo pewnie i niemal nic nie robi sobie ze zmiany obciążenia w zakręcie. Do tego dochodzi świetnie, w bardzo naturalny sposób działający system 4 kół skrętnych – dostępne w odmianach quattro – poprawiający zwinność i zwrotność oraz wyostrzający reakcje tego auta.
W efekcie nowe A6 to godny rywal BMW serii 5 i Mercedesa klasy E.
Nowe Audi A6 Avant nie jest z pewnością przełomowe. To auto po prostu lepsze i bardziej dopracowane niż poprzednik. Odmiana 2.0 TDI quattro świetnie łączy pewne prowadzenie ze zwinnością i wysokim komfortem. Osiągi są więcej niż wystarczające, a zużycie paliwa – niewygórowane.
Na drodze nowe A6 wszystko robi przynajmniej dobrze. Imponuje lekkością i łatwością prowadzenia oraz bardzo naturalnym działaniem tylnej osi skrętnej. Granica przyczepności jest tu przesunięta naprawdę daleko, a komfort – pierwszorzędny.
Maciej Struk, „Motor”
