Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
1967 Ford Mustang Fastback by Charge Garage

Po latach wrócił do produkcji. Ten klasyczny Ford Mustang Fastback jest napędzany przez 4 silniki

Po latach wrócił do produkcji. Ten klasyczny Ford Mustang Fastback jest napędzany przez 4 silniki

Amerykańska ikona na nowo. Między przednimi kołami tego Forda Mustanga Fastbacka nie znalazła się potężna „V-ósemka”. Do jego napędu służą 4 silniki elektryczne, a za projekt jest odpowiedzialna brytyjska firma Charge Garage. Produkcja, i to zupełnie od podstaw, zostanie ograniczona do 499 sztuk.

Ford Mustang Fastback pierwszej generacji jest prawdopodobieństwo jednym z najbardziej przykuwających wzrok samochodów, jakie kiedykolwiek zaprojektowano. To muscle car w najczystszej postaci i motoryzacyjna ikona w jednym. 

Teraz „na warsztat” wzięła go brytyjska firma Charge Cars. Ma powstać 499 sztuk tego samochodu. I to zbudowanych całkowicie od podstaw. 

11
Oryginalne stalowe nadwozie otrzymało panele z włókna węglowego. 
charge garage

Daleko i blisko Mustanga Macha-E

Fani klasycznej motoryzacji w tym momencie zapewne przeklną, tak samo, jak w chwili, gdy ujrzeli Mustanga Macha-E. Czyli elektrycznego crossovera, próbującego wybić się na legendzie oryginału. 

Dlaczego? Otóż Mustang Fastback spod ręki Charge Cars nie korzysta z klasycznej jednostki V8. Pracują w nim cztery elektryczne silniki synchroniczne z magnesami trwałymi, wprawiające w ruch cztery koła. Łączna moc Fastbacka wynosi około 545 KM, a maksymalny moment obrotowy to niesamowite 1520 Nm. 

13
1967 Ford Mustang Fastback by Charge Garage ma cztery silniki, zamontowane przy każdym z kół. 
CHARGE GARAGE

Według Charge Cars auto do 60 mil/h (96,6 km/h) rozpędza się w czasie 3,9 s. Zabudowany w podłodze akumulator o mocy 63 kWh wystarczy zaś na pokonanie dystansu 322 km na jednym ładowaniu. Przyjmuje on prąd stały z mocą sięgającą 50 kW. 

Najważniejsze jest jednak co innego. Mustangi Fastback, budowane przez Charge Cars, powstają w oparciu o zupełnie nowe stalowe nadwozia, pochodzące ze Stanów Zjednoczonych. Brytyjczycy nie tylko uzbrajają je w baterię, ale i „owijają” poszyciem z włókna węglowego. 

Z dwoma ekranami

Kabina, podobnie jak rodzaj napędu, ma więcej wspólnego z Mustangiem Machem-E niż z klasycznym Fastbackiem z 1967 roku. Jego prosty, atrakcyjny kokpit został bowiem całkowicie zdigitalizowany. 

Za kierownicą umieszczono cyfrowy zestaw wskaźników o przekątnej 12,3 cala, natomiast w centralnym punkcie – 12,8-calowy wyświetlacz systemu informacyjno-rozrywkowego. Jest on zaopatrzony m.in. w nawigację satelitarną oraz integrację ze smartfonem. Co istotne, aktualizacje systemu będą następować drogą radiową (over-the-air). 

4
W kabinie spotykają się jakość, klasyka i nowoczesność. 
CHARGE GARAGE

Dwumiejscowa kabina oferuje liczne nowoczesne udogodnienia. Znalazły się w niej m.in. elektryczna regulacja i podgrzewanie foteli, automatyczna klimatyzacja, wielofunkcyjna kierownica, rozbudowany system audio czy też bezprzewodowa ładowarka do smartfona. 

Lepszy niż oryginał?

Można się spodziewać, że Fastback od Charge Garage na drodze będzie radził sobie o wiele lepiej niż oryginał, który przepadał przede wszystkim za prostymi odcinkami. Wynika to przede wszystkim z jego konstrukcji z ciężkimi akumulatorami, zamontowany w podłodze, napędem na obie osie oraz z rozbudowanym systemem stabilizacji toru jazdy. 

Do wyboru są liczne tryby jazdy, a także aktywne układy wspomagające, jak adaptacyjny tempomat czy też rozpoznawanie znaków drogowych. 

15
Cena tego samochodu startuje z pułapu 350 000 funtów, czyli około 1 950 000 zł. 
CHARGE GARAGE

„Naprawdę wierzymy, że stworzyliśmy coś wyjątkowego w świecie pojazdów elektrycznych” – twierdzi dyrektor kreatywny Charge Garage, Mark Roberts.

„To zupełnie nowa, ręcznie wykonana ikona designu, która zapewnia klientom autentyczne emocjonalne połączenie z ich samochodem. Klasyczny wygląd, nowoczesna technologia i zerowa emisja mają teraz serce i duszę” – dodaje. 

Czytaj także