Serwis pod patronatem magazynu
Niemiecki koncern wybuduje zupełnie nową fabrykę samochodów elektrycznych w Jaworze, naprzeciwko istniejących już zakładów, w których produkuje silniki i akumulatory. Koszt inwestycji jest szacowany na około 1,3 mld euro.
Budowa obecnego zakładu Mercedesa w Jaworze została ukończona w maju 2020 roku. Od 2019 roku produkowane są w nim silniki o oznaczeniu OM65 i M254. Pod pierwszym skrótem kryje się 2-litrowy turbodiesel, montowany praktycznie w każdym modelu tego niemieckiego wytwórcy. Czyli w klasach A, B, C i E, a także w CLA, GLA, GLB, GLC, GLE oraz w dostawczym Sprinterze.
M254 oznacza z kolei benzynową jednostkę napędową o pojemności 2,0 l, wspomaganą przez elektryczną sprężarkę i zasilaną za pomocą 8-woltowej instalacji elektrycznej. Silnik ten montowany jest w klasach C i E oraz w modelach GLC i GLE.
W drugiej fabryce, zlokalizowanej tuż obok zakładu produkującego jednostki napędowe, od 2021 roku powstają baterie do samochodów zelektryfikowanych oraz do „elektryków”. Najmniejsza i najlżejsza waży 110 kg, ale te, przeznaczone dla elektrycznych Mercedesów EQA i EQB cechują się już wagą wynoszącą aż 485 kg.
Nowy zakład Mercedesa powstanie również w Jaworze, a jego budowa jest planowana na lata 2023-2027. Ma on zostać zlokalizowany naprzeciwko istniejącej fabryki silników i akumulatorów, co ma ogromne znaczenie pod kątem logistyki. W końcu samochody dostawcze, które będą tam wytwarzane, mają korzystać z akumulatorów produkowanych w istniejącym już zakładzie.
Za Jaworem przemawia również doskonała lokalizacja. Działka, na której znajduje się zakład Mercedesa, jest umiejscowiona przy drodze ekspresowej S3 i w niedalekim sąsiedztwie autostrady A4.
Fabryka w Jaworze ma być pierwszym zakładem niemieckiego giganta, w którym powstaną samochody dostawcze o napędzie wyłącznie elektrycznym. „W ten sposób wyznaczamy nowe standardy i posuwamy się naprzód na naszej drodze do zrównoważonej, w pełni elektrycznej mobilności” – dodaje Mathias Geisen, szef Mercedes-Benz Vans.
Dostawczaki, które mają wyjeżdżać z zakładów w Jaworze, zostaną oparte na platformie VAN.EA. To zupełnie nowa, modułowa platforma przeznaczona dla samochodów dostawczych Mercedesa. W przyszłości skorzystają z niej średnie i duże modele.
Pierwsze auta opracowane na bazie VAN.EA mają ujrzeć światło dzienne w 2025 roku. Dlatego można spodziewać się, że uruchomienie zakładu w Jaworze nastąpi w perspektywie 2-3 lat. Docelowo ma w nim znaleźć pracę około 2500 osób.
Decyzje o lokalizacji i konkretnej realizacji budowy fabryki zależą jeszcze od ostatecznego spełnienia różnych warunków ramowych, w tym przyznania pomocy na inwestycję w Jaworze przez polski rząd.
W początkowych założeniach z nowej fabryki w Jaworze miały wyjeżdżać również samochody marki Rivian. Obecnie jednak opcja jej jeszcze większej rozbudowy została wtrzymana.
Jak podaje Agencja Reutera, plany współpracy Riviana z Mercedesem, zakładające produkcję samochodów dostawczych w Europie, zostały wstrzymane zaledwie trzy miesiące po ich ogłoszeniu.
