W pandemii mniej osób decyduje się na autobus, tramwaj, pociąg i taksówkę. Chętniej jeździmy własnym autem lub chodzimy pieszo – wynika z sondażu portalu Jakdojade.
Portal Jakdojade, umożliwiający planowanie przejazdów komunikacją miejską, zlecił firmie Norstat przeprowadzenie sondażu na temat zwyczajów komunikacyjnych Polaków w czasie pandemii koronawirusa. Oto jego najciekawsze wyniki.
Jak było do przewidzenia, bardzo wzrosła popularność własnych czterech kółek. Aż 20% ankietowanych przyznało, że swoim autem jeździ częściej niż przed pandemią, choć połowa respondentów uważa, że podczas pandemii korzysta z własnego samochodu równie często jak przed nią.
Wzrosła liczba przechodniów. Aż 24% ankietowanych częściej chodzi pieszo, a 13% rzadziej niż przed pandemią.
Z roweru lub hulajnogi częściej korzysta 9% osób, 11% rzadziej, a 4% ankietowanych w ogóle zrezygnowało z tych środków transportu.
Z powodu pandemii aż 22% respondentów rzadziej korzysta z komunikacji miejskiej, a 8% przestało się nią poruszać. Nawyków w przypadku tego środka transportu nie zmieniło 32% osób.
Mniej chętnie korzystamy też z taksówek. Zadeklarowało to 14% ankietowanych, a kolejne 7% w ogóle porzuciło ten sposób przemieszczania. 23% osób jeździ taksówkami równie często jak przed wybuchem pandemii. W przypadku usług oferowanych przez firmy Uber i Bolt te odsetki wynoszą odpowiednio: 6%, 6% i 11%.
Pandemia nie zmieniła nastawienia do jazdy pociągiem u 24% respondentów (w ankiecie Jakdojade i Norstat chodzi o pociągi w rozumieniu komunikacji regionalnej i ogólnopolskiej, a nie miejskiej). Rzadziej wsiada do nich 16% ankietowanych, a 9% w ogóle z nich zrezygnowało.
Sondaż przeprowadzono w lutym i marcu 2021 r. na grupie 1791 osób.