Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
Ford Kuga, Mazda CX-5, Volvo XC40 – test

Ford Kuga, Mazda CX-5, Volvo XC40 – PORÓWNANIE

Ford Kuga, Mazda CX-5, Volvo XC40 – PORÓWNANIE

Trzy SUV-y, trzy odmienne charaktery – Volvo XC40 reprezentuje marki premium, Mazda CX-5 najmocniej tkwi w epoce analogowej, a Ford Kuga łączy energiczne prowadzenie z napędem hybrydowym. Który model ma najmniej słabości?

SUV-y przestały być modą czy trendem. Na tle licznych spadków sprzedaży nowych samochodów z różnych klas wiele kompaktowych SUV-ów – obecnie to najpopularniejszy segment w Europie – utrzymuje zeszłoroczne wyniki, a nawet notuje wzrosty. Tak jest np. z Fordem Kugą, który w okresie styczeń-wrzesień br. znalazł na Starym Kontynencie o ponad 7% więcej nabywców niż w analogicznym okresie 2021 r. i należy do czołówki najchętniej wybieranych modeli w swojej stawce.

Kugę ze 190-konnym napędem hybrydowym (ładowanym samoczynnie), z wolnossącym silnikiem o pojemności 2,5 litra, porównujemy z dwoma cenionymi rywalami. Pierwszym z nich jest Mazda CX-5, również z 2,5-litrowym wolnossącym silnikiem o mocy 194 KM. Drugim – Volvo XC40 z 2-litrową jednostką turbo wspomaganą układem miękkiej hybrydy (197+14 KM). Wszystkie auta występują z napędem 4x4 oraz automatycznymi skrzyniami.

  • Ford Kuga 2.5 Hybrid AWD; silniki: benz. + elektr., moc maksymalna: 190 KM
  • Mazda CX-5 2.5 4x4; silnik: benz.; moc maksymalna: 194 KM
  • Volvo XC40 B4 AWD; silniki: benz., turbo + elektr.; moc maksymalna: 197 + 14 KM
ford_kuga_mazda_cx-5_volvo_xc40_test_2022_03
Najkrótsze Volvo wcale nie odstaje przestronnością od rywali, ma jednak najmniejszy bagażnik. Oferuje za to największy prześwit – ok. 21 cm (Mazda: 19 cm, Ford: 18 cm). 

Wnętrza: zachowawcza cyfryzacja

Mimo że każdy z porównywanych modeli można przyporządkować do innego grona: Volvo to producent pozycjonowany jako premium, Mazda jest marką „aspirującą”, a Ford – wolumenową, to jakościowy odbiór każdego z nich jest... zbliżony. 

XC40 przekonuje najstaranniejszym montażem, aczkolwiek zastosowane tu tworzywa są bardziej schludne niż premium. W przeciwieństwie do SUV-ów z serii 60 i 90 kompaktowy model mniej stawia na elegancję. Obsługa jest za to podobna jak w większych Volvo i bazuje głównie na pionowo ustawionym centralnym ekranie, przez który steruje się także wentylacją. Nie nastręcza to jednak większych trudności, ponieważ matryca sprawnie reaguje na dotyk, a system operacyjny oparty na Androidzie ma bardzo przyjazne menu (i oferuje bezkonkurencyjne mapy Google). Pudełkowate kształty nadwozia sprawiają, że pod względem przestronności XC40 „wyciąga” ze swoich wymiarów, ile się da. Traci jednak punkty z powodu nieco węższej kabiny i mniejszego, ale funkcjonalnego bagażnika (460 l). Minus za najmniej wygodną pozycję siedzącą z tyłu. 

Mazda CX-5 oferuje w tym gronie najwięcej miejsca w kabinie i na bagaże (506 l) – choć w jej kufrze przydałyby się haki do wieszania toreb. Takich rozczarowujących niuansów jest tu zresztą więcej. Przykład: fotele, choć obszerne, na tle siedzeń konkurentów okazują się zbyt płaskie. Kokpit imponuje efektownymi, skóropodobnymi okładzinami, ale niektórym instrumentom brakuje podświetlenia, a analogowe zegary odstają możliwościami wyświetlania informacji od cyfrowych wskaźników rywali. Plus za nieskomplikowany system operacyjny, obsługiwany kontrolerem, oraz bardzo dobrą widoczność w przód – w czym zasługa najsmuklejszych słupków.

W kokpicie Forda Kugi znajdziemy najwięcej czarnego plastiku, ale to w zasadzie jego jedyna wada. Tworzywa są odporne na zarysowania i porządnie zmontowane, a obsługa, podobnie jak w Maździe, w dużej mierze bazuje na tradycyjnych instrumentach i nie nastręcza trudności. Cieszą przemyślane detale, takie jak dwa rodzaje gniazd USB, umieszczony blisko dłoni ekran dotykowy czy bezprzewodowa ładowarka z dobrym widokiem na ekran smartfona. Fotele Forda nie są szczególnie obszerne, ale okazują się przyjemnie sztywne i najlepiej wyprofilowane, a wygodę siedzenia poprawia regulowany podłokietnik. Z tyłu w porównaniu z konkurentami jest najwięcej miejsca na nogi, i to w połączeniu z komfortową kanapą – jej krótkie siedzisko jest tak nachylone, że podróżuje się tu najwygodniej. Pojemność bagażnika (475 l) plasuje Kugę pomiędzy rywalami, ale jego hybrydowy napęd ogranicza zdolności holownicze (masa przyczepy 1500-1600 kg; CX-5: 1800 kg, XC40: 2000 kg).

Napędy: z prądem i bez

Hybrydowy napęd zapewnia jednak przewagę przy dystrybutorze. Przy osiągach niewiele gorszych niż w Maździe (oba modele notują zresztą czas przyspieszenia do 100 km/h lepszy, niż podają ich producenci) Ford Kuga okazuje się bezkonkurencyjnie oszczędny. Przy jesiennych temperaturach w gęstym miejskim ruchu zużywa ok. 6,5 l na 100 km, choć możliwe są wyniki o ok. 1 l niższe, a w trasie spalanie oscyluje wokół 5,5 l.  To wszystko przy cichej, płynnej pracy napędu, który często korzysta z trybu elektrycznego (w mieście to ok. 25% przebiegu), oraz sprawnej reakcji na gaz.

Ta ostatnia nie jest domeną Mazdy CX-5, której 6-biegowy automat zachowuje się dość ospale, a benzynowy silnik podczas ofensywnej jazdy ma inwazyjne brzmienie. Subiektywnie CX-5 wydaje się mniej dynamiczne niż Kuga i do przyspieszania wymaga angażowania wyższych obrotów. W rezultacie zużywa najwięcej paliwa – w korkach ok. 10,5 l/100 km. 

Volvo XC40 jako jedyne w tej stawce ma silnik turbo, w dodatku zaopatrzony w układ miękkiej hybrydy (alternator zespolony z rozrusznikiem), zapewniający mu dodatkowe 14 KM. Efekt: najlepsze osiągi i najlepsza dynamika – już przy lekkim wciśnięciu pedału gazu i na niskich obrotach czuć tu elektryczne wspomaganie. Testowana wersja korzysta z dwusprzęgłowej, 7-biegowej przekładni, która okazuje się wystarczająco przytomna w reakcjach, a przy tym miękko załącza poszczególne przełożenia. Zużycie benzyny jest niższe niż w Maździe, ale dalekie od wyników Forda: ok. 9,5-10 l/100 km w ruchu miejskim oraz 6,5-7 l na drogach jednopasmowych poza miastem.

DANE TECHNICZNE Ford Mazda Volvo
Silnik benz. + elektr. benzynowy benz., turbo + elektr.
Pojemność skokowa 2488 cm3 2488 cm3 1969 cm3
Moc maksymalna 190 KM/b.d. 194 KM/6200 197 KM/4750 + 14 KM
Maks. moment obrotowy b.d. 258 Nm/4000 300 Nm/1500
Skrzynia biegów aut./bezstopniowa aut./6-biegowa aut./7-biegowa
Napęd 4x4 4x4 4x4
Długość/szerokość/wysokość 461/188/168 cm 455/184/168 cm 443/186/165 cm
Rozstaw osi 271 cm 270 cm 270 cm
Średnica zawracania 11,4 m 11,2 m 11,4 m
Masa własna/ładowność 1698/582 kg 1571/569 kg 1681/589 kg
Dop. masa przyczepy 1500 kg 1800 kg 2000 kg
Poj. bagażnik (min./maks.) 475/1534 l 506/1620 l 460/1336 l
Poj. zbiornika paliwa 54 l (Pb 95) 58 l (Pb 95) 54 l (Pb 95)
Opony 225/65 R17 225/65 R17 235/55 R18
Osiągi, zużycie paliwa(dane prod.)
Prędkość maksymalna 196 km/h 195 km/h 180 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 9,8 s 9,2 s 7,4 s
Średnie zużycie paliwa 5,7 l/100 km 8,0 l/100 km 7,3 l/100 km
Zasięg 940 km 720 km 730 km
Cena od 186 200 zł 178 900 zł 196 400 zł

Komfort i prowadzenie: odmienne osobowości

Płaski fotel i wysoka pozycja za kierownicą Mazdy CX-5 zdradzają jej charakter na drodze. Podczas jazdy z miejskimi prędkościami, nawet w egzemplarzu z 19-calowymi felgami, zawieszenie łagodnie tłumi pojedyncze wyrwy, skutecznie izolując podróżujących od wad nawierzchni. Dopiero przy wyższych prędkościach do tłumienia wkrada się irytująca nerwowość, wyczuwalna na poprzecznie pokonywanych nierównościach. To wszystko przy bezpiecznym zachowaniu w agresywniej pokonywanych zakrętach: CX-5 pozwala sobie wtedy na akceptowalne przechyły nadwozia i zapewnia niezłą trakcję. 

Volvo XC40 jest podobnie komfortowe, choć na innych odcinkach: przy niższych prędkościach bardziej „odzywają się” tu duże felgi, za to przy szybszej jeździe podwozie filtruje uskoki z większym spokojem niż to w japońskim SUV-ie.  Model szwedzkiej marki nie jest natomiast predestynowany do pokonywania szczególnie krętych dróg – jego najmniej bezpośredni układ kierowniczy jest mocno wspomagany i nie zapewnia należytego czucia sytuacji na styku ogumienia z nawierzchnią, a nadwozie najbardziej nurkuje przy zmianie obciążenia i zdaje się najmniej pewnie osadzone na kołach. Nie oznacza to jednak żadnego niebezpieczeństwa. Prowadzenie Volvo po prostu „nie wciąga” kierowcy.

Na przeciwnej pozycji stoi Ford Kuga, który od pierwszych metrów budzi uśmiech na twarzy mieścicie pracującym wspomaganiem oraz znakomitą kontrolą ruchów przy zmianie kierunku jazdy. Środek ciężkości zdaje się leżeć tu odczuwalnie niżej niż w przypadku rywali, a zwinność przywodzi na myśl (utalentowane) kompaktowe hatchbacki, nie SUV-y.  W zakręcie Kuga bardzo długo pozostaje neutralna i niewiele się przechyla. Wciąż jest przy tym komfortowa. Owszem, jej zawieszenie pracuje sztywniej niż u konkurentów, ale nie przekłada się to na dużą różnicę, jeśli chodzi o wstrząsy – amplituda drgań pozostaje niewielka. Ford tłumi dziury z dużą ogładą, bez hałasowania, a wrodzone opanowanie sprawia, że skutecznie broni się przed „galopowaniem” (niewielkie drgania przy wyższych prędkościach), które jest bolączką Mazdy.

ford_kuga_mazda_cx-5_volvo_xc40_test_2022_02
Energiczny Ford i bardziej leniwe w prowadzeniu Volvo oraz Mazda.

 

DANE TESTOWE Ford Mazda Volvo
Przyspieszenie 0-50 km/h 3,6 s 3,0 s 3,0 s
Przyspieszenie 0-100 km/h 9,1 s 8,8 s 7,9 s
Hamowanie 100-0 km/h (zimne) 37,4 m 37,7 m 35,2 m
Hamowanie 100-0 km/h (ciepłe) 35,1 m 38,1 m 35,8 m
Poziom hałasu przy 50 km/h 58,0 dB 57,2 dB 60,5 dB
Poziom hałasu przy 100 km/h 61,6 dB 64,0 dB 64,5 dB
Rzeczywista prędkość przy 100 km/h 97 km/h 96 km/h 97 km/h
Liczba obrotów kierownicą 2,5 2,7 3,0
Średnie testowe zużycie paliwa 6,0 l/100 km 8,8 l/100 km 8,2 l/100 km
Rzeczywisty zasięg 900 km 650 km 650 km

Ceny: 200 tysięcy jak nic

Choć każdy z producentów inaczej konstruuje cenniki, Mazda i Ford zaskakują zbliżoną ceną po doposażeniu. CX-5 występuje w kilku wersjach wyposażenia z nielicznymi pakietami. Już w standardzie oferuje wiele systemów wsparcia, jak choćby asystenta martwego pola. Trzeba tu jednak dopłacić za elementy seryjne u konkurentów, m.in. elektrycznie sterowaną pokrywę czy dostęp bezkluczykowy. Najsensowniejsza byłaby rezygnacja z napędu 4x4, który wymaga aż 16 000 zł dopłaty (!). Plus za 6-letnią gwarancję, choć u rywali fabryczną ochronę można wydłużyć.

Ford oferuje największą elastyczność przy doborze opcji oraz atrakcyjnie wycenione pakiety dodatków. Z uwagi na najniższe zużycie paliwa jego bieżąca eksploatacja będzie najtańsza.

Volvo, jako produkt premium, jest o ok. 10-20 tysięcy złotych droższe, zależnie od doboru specyfikacji, ale w zamian otrzymujemy wyższej jakości samochód, który będzie droższy przy odsprzedaży.

PUNKTACJA TESTOWA Maks. liczba pkt. Ford Mazda Volvo
Nadwozie i wnętrze
Wymiary wnętrza 50 33 36 33
Wykończenie i ergonomia 10 7 7 8
Wyciszenie 10 7 6 5
Multimedia i obsługa 10 8 7 9
Bagażnik 20 15 16 14
SUMA 100 70 72 69
Układ napędowy
Osiągi 30 14 15 16
Praca silnika 10 9 7 8
Skrzynia biegów 10 7 6 7
Zużycie paliwa 30 26 13 18
SUMA 80 53 44 49
Właściwości jezdne
Prowadzenie 30 25 22 21
Komfort jazdy 30 21 23 23
Układ kierowniczy 10 8 6 6
Hamulce 20 12 11 13
SUMA 90 53 44 48
RAZEM (bez kosztów) 270 189 178 181
MIEJSCA   1 3 2
Wyposażenie i koszty
Cena zakupu 50 13 13 8
Poziom wyposażenia 40 19 17 22
Systemy bezpieczeństwa 30 11 13 14
Wyposażenie dodatkowe 10 6 5 5
SUMA 130 49 48 49
RAZEM 400 238 226 230
MIEJSCA   1 3 2

Porównanie: Ford Kuga, Mazda CX-5, Volvo XC40 – podsumowanie

Kuga „błyszczy” oszczędnym napędem i angażującym, pewnym prowadzeniem, a przy tym nie ma istotnych słabych punktów – i wygrywa. Mocna pozycja wygodnego Volvo, które nie jest szczególnie drogie, jeśli uwzględnić prestiż marki. Konstrukcja Mazdy ma swoje lata i to czuć, choć jej przestronna kabina, przystępna obsługa oraz łagodnie zestrojone podwozie znajdą swoich amatorów.

Ford Kuga 2.5 Hybrid AWD – galeria zdjęć

Mazda CX-5 2.5 4x4 – galeria zdjęć

Volvo XC40 B4 AWD – galeria zdjęć

Czytaj także