Najnowszym Rangerem w wersji Wildtrak Ford udowadnia, że budowę pick-upów opanował do perfekcji. W teście – wersja z dwulitrowym dieslem o mocy 205 KM.
Ford Ranger, najpopularniejszy pick-up w Europie, doczekał się niedawno szóstej odsłony (pierwsza debiutowała w 1982 r.). Testowaliśmy już jego odmianę Raptor, wersję Platinum porównywaliśmy z trzema innymi pick-upami, a teraz Ranger trafił na nasz parking w wydaniu Wildtrak.
W poprzednim Rangerze wersja ta była niemal topową, a zarazem najczęściej wybieraną – stanowiła 60% sprzedaży modelu. Teraz to mniej więcej środkowy wariant (niżej są cztery, wyżej trzy), producent opisuje go jako „komfortowy o sportowym wyglądzie”. Sprawdziliśmy, co jeszcze można o nim powiedzieć.
Ranger ma typową dla pick-upa budowę z solidną ramą nośną. Do tego porządny stały napęd 4 kół z reduktorem, 23,5 cm prześwitu i głębokość brodzenia 80 cm. A w opisywanej wersji także metalowe osłony silnika, skrzyni biegów i układu kierowniczego. Wszystko to czyni ją dzielną w terenie (ale jeśli komuś mało, kolejna w ofercie, droższa o 11,1 tys. zł Wildtrak X, ma też m.in. zawieszenie Bilstein i terenowe opony zamiast wielosezonowych).
Testowane wydanie jest jedynym dostępnym z dwoma najmocniejszymi dieslami. Topowe 240-konne V6 to kapitalny silnik, ale można oszczędzić prawie 50 tys. zł, wybierając diesla R4 o mocy 205 KM... który też okazuje się udaną jednostką. Ma dwie turbosprężarki: wysokiego (o zmiennej geometrii) i niskiego ciśnienia. Dzięki temu zawsze zapewnia kierowcy zapas mocy „pod nogą” – i to nie tylko w niezaładowanym aucie. Zużywa przy tym średnio o 2 l na 100 km mniej niż mocniejszy diesel: od niecałych 7 l na drodze krajowej przez nieco ponad 11 l przy 140 km/h po ok. 13 l w mieście.
Dane techniczne | Ford Ranger 2.0 EcoBlue Bi-Turbo A10 e-4WD Wildtrak |
---|---|
Silnik | diesel, biturbo |
Pojemność skokowa | 1996 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R4/16 |
Moc maksymalna | 205 KM/3750 |
Maks. moment obrotowy | 500 Nm/1720 |
Napęd | 4x4 |
Skrzynia biegów | aut./10-biegowa |
Długość/szerokość/wysokość | 537/203/187 cm |
Rozstaw osi/prześwit | 327/23,5 cm |
Masa/ładowność | 2436/844 kg |
Maks. masa przyczepy z hamulcem | 3500 kg |
Poj. zbiornika paliwa | 80 l (ON) |
Osiągi, zużycie paliwa (dane prod.) | |
Prędkość maksymalna | 180 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 10,5 s |
Średnie zużycie paliwa | 8,7-8,9 l/100 km |
Zasięg | 910 km |
Cena | 257 808 zł |
Ranger ma resory piórowe z tyłu dla zapewnienia porządnej ładowności (ok. 850 kg). Skutkiem ubocznym jest toporne tłumienie np. uskoków nawierzchni. Generalnie jednak komfort jazdy jest naprawdę niezły. A z ładunkiem – wręcz wysoki. Byłby zapewne jeszcze lepszy, gdyby testowany Ford poruszał się na seryjnych oponach 255/65 R18, a nie opcjonalnych 255/55 R20.
170-konnego Rangera z podwójną kabiną można mieć za 205 tys. zł brutto, dopłata ok. 50 tys. zł do mocniejszej, bogatszej... po prostu dużo lepszej testowanej wersji wydaje się uzasadniona.
205-konny Ford Ranger Wildtrak ma wszystko, co potrzebne, by okazać się jeszcze popularniejszym od poprzednika.