Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
Kia XCeed, Mazda CX-30, Mitsubishi ASX, Skoda Kamiq, VW Taigo – PORÓWNANIE | Pięć benzynowych crossoverów

Kia XCeed, Mazda CX-30, Mitsubishi ASX, Skoda Kamiq, VW Taigo – PORÓWNANIE | Pięć benzynowych crossoverów

Kia XCeed, Mazda CX-30, Mitsubishi ASX, Skoda Kamiq, VW Taigo – PORÓWNANIE | Pięć benzynowych crossoverów

Crossovery o długości ok. 4,3 m plasują się gdzieś pomiędzy segmentem aut miejskich a klasą kompaktową. O zwycięstwo w porównaniu walczą Kia XCeed, Mazda CX-30, Mitsubishi ASX, Skoda Kamiq oraz Volkswagen Taigo.

Mawia się, że granice są po to, by je przekraczać. To właśnie robią konkurenci naszego porównania. Podczas gdy Skoda Kamiq, Mitsubishi ASX i VW Taigo wywodzą się z segmentu aut miejskich, Mazda CX-30 oraz Kia XCeed pokonały drogę „w dół”.

W rezultacie każdy z nich jest niewielkim crossoverem, mierzącym ok. 4,3 m długości. W testowanych wersjach, z benzynowymi silnikami o mocy ok. 150 KM i napędem na koła przedniej osi, ich ceny też kształtują się na zbliżonym poziomie: podobne konfiguracje kosztują ok. 120-130 tys. zł.

  • Kia XCeed 1.5 T-GDI 7DCT: silnik benz., turbo, R4, 1482 cm3, moc maksymalna: 160 KM
  • Mazda CX-30 2.0 M Hybrid: silnik benzynowy, R4, 1998 cm3, moc maksymalna: 150 KM
  • Mitsubishi ASX 1.3 M Hybrid 7DCT: silnik benz., turbo, R4, 1332 cm3, moc maksymalna: 158 KM
  • Skoda Kamiq 1.5 TSI DSG: silnik benz., turbo, R4, 1498 cm3, moc maksymalna: 150 KM
  • Volkswagen Taigo 1.5 TSI DSG: silnik benz., turbo, R4, 1498 cm3, moc maksymalna: 150 KM

Przewaga Skody Kamiq

To nie przypadek, że nowe Mitsubishi ASX wygląda znajomo: zjeżdża z tej samej linii produkcyjnej, co Renault Captur, i różni się od niego jedynie detalami. Samochód powstał w wyniku aliansu japońskiej marki z koncernem Renault-Nissan. Nie dziwi więc, że wnętrze ASX-a zapewnia podobną ilość miejsca, co Captur. 

Mitsubishi ASX 1.3 M Hybrid 7DCT – zdjęcia

W tym zestawieniu okazuje się ona jedynie przeciętna. Wysoka pozycja za kierownicą „kradnie” miejsce nad głową, do tego wnętrze francusko-japońskiego samochodu mogłoby być nieco szersze. Dla porównania: mimo podobnych gabarytów Mazda CX-30 zapewnia znacznie większą swobodę ruchów. 

Zaletą ASX-a jest seryjnie montowana przesuwna kanapa. Ale to nie wystarczy, by zagrozić liderowi tego porównania – Skodzie Kamiq. Czeski pojazd, ze swoimi niemal pionowo poprowadzonymi słupkami dachowymi, błyszczy przestronnością w obu rzędach siedzeń.

Stosunkowo niewielką standardową pojemność bagażową (400 l) rekompensuje najwyższą użytecznością – żaden inny samochód w stawce nie oferuje tylu haczyków, siatek i takich możliwości transportowych.

Skoda zapewnia też inne udogodnienia, takie jak schowany w drzwiach kierowcy parasol, skrobaczkę pod klapką wlewu paliwa i opcjonalne uchwyty do zamocowania tabletów na przednich zagłówkach.

Skoda Kamiq 1.5 TSI DSG – zdjęcia

Zaskakujący Volkswagen Taigo

Dynamiczna sylwetka Volkswagena zapowiada raczej wąskie wnętrze. Tym bardziej zaskakuje, jak wiele udało się z tego nadwozia „wyczarować” zespołowi z Brazylii, gdzie powstał projekt Taigo. Auto zapewnia przyzwoitą ilość miejsca i mimo stromo opadającej linii dachu nie wymaga szczególnych kompromisów. Jedynymi realnymi ograniczeniami są ładowność (w przypadku doposażonego testowanego egzemplarza wynosząca 455 kg) oraz możliwości holowania (najniższa masa przyczepy z hamulcem w tym porównaniu – 1200 kg).

Najdłuższa w zestawieniu Kia XCeed wbrew oczekiwaniom wcale nie oferuje najwięcej przestrzeni. Ciasno jest tu przede wszystkim z tyłu, gdzie przewidziano zbyt mało miejsca na nogi.

Do zalet samochodu z Korei należą natomiast solidne wykonanie i nowoczesne wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa, w tym asystent centrowania samochodu na pasie ruchu LFA, system ostrzegania o zmęczeniu kierowcy DAW czy automatyczne światła drogowe. Droższa wersja wyposażenia L dorzuca do tego m.in. aktywny tempomat (choć dotyczy to tylko egzemplarzy ze skrzynią dwusprzęgłową DCT).

Bogate wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa oferuje też Mazda (m.in. seryjne head-up i adaptacyjny tempomat), jednak poza tym niczym więcej specjalnie się nie wyróżnia. W pierwszym rzędzie przekonuje przestronnością oraz przyjaznością miejsca kierowcy, ale z tyłu brakuje już miejsca – dynamicznie poprowadzone płaszczyzny i wysoka linia okien zebrały swoje żniwo.

I choć CX-30 wykończono relatywnie szlachetnymi materiałami, również jakość pozostawia nieco do życzenia. Przykład: podatne na zarysowania czarne okładziny czy podłokietnik, który skrzypi po położeniu na nim ręki.

Mazda CX-30 2.0 M Hybrid – zdjęcia

Japonia na końcu

O wygodzie podróżowania decydują przede wszystkim dopracowane fotele oferujące szeroki zakres regulacji. Tu pozytywnie wyróżniają się siedzenia Skody i Kii. Przekonują też sportowe fotele VW. Za nimi plasuje się Mazda ze swoimi słabo wyprofilowanymi siedzeniami, na końcu zaś – Mitsubishi, które zapewnia podróżującym z przodu zbyt słabe trzymanie.

W drugim rzędzie sytuacja się do pewnego stopnia odwraca. Tu ASX przekonuje komfortem siedzenia bardziej niż np. Kia. Wciąż pod względem wygody siedzenia najlepiej wypada jednak Skoda Kamiq.

DANE TECHNICZNE Kia Mazda Mitsubishi Skoda Volkswagen
Silnik benz., turbo benzynowy benz., turbo benz., turbo benz., turbo
Pojemność skokowa 1482 cm3 1998 cm3 1332 cm3 1498 cm3 1498 cm3
Moc maksymalna 160 KM/5500 150 KM/6000 158 KM/5800 150 KM/5000 150 KM/5000
Maks. moment obrotowy 253 Nm/1500 213 Nm/4000 270 Nm/1800 250 Nm/1500 250 Nm/1500
Skrzynia biegów aut./7-biegowa man./6-biegowa aut./7-biegowa aut./7-biegowa aut./7-biegowa
Napęd przedni przedni przedni przedni przedni
Długość/szerokość/wysokość 440/183/150 cm 440/180/154 cm 423/180/159 cm 424/179/153 cm 427/176/152 cm
Rozstaw osi 265 cm 266 cm 264 cm 265 cm 255 cm
Średnica zawracania 11,3 m 11,6 m 11,6 m 11,0 m 10,5 m
Masa własna/ładowność 1325/545 kg 1320/607 kg 1325/509 kg 1204/572 kg 1222/528 kg
Dop. masa przyczepy 1410 kg 1300 kg 1500 kg 1250 kg 1200 kg
Poj. bagażnik (min./maks.) 426/1378 l 430/1406 l 422/1275 l 400/1395 l 440/1222 l
Poj. zbiornika paliwa 50 l (Pb 95) 51 l (Pb 95) 48 l (Pb 95) 50 l (Pb 95) 40 l (Pb 95)
Opony 235/45 R18 215/55 R18 215/55 R18 205/55 R17 215/45 R18
Osiągi, zużycie paliwa (dane prod.)    
Prędkość maksymalna 208 km/h 198 km/h 204 km/h 218 km/h 212 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 9,2 s 8,8 s 8,5 s 8,2 s 8,3 s
Średnie zużycie paliwa 6,4 l/100 km 5,9 l/100 km 5,9 l/100 km 5,8 l/100 km 5,8 l/100 km
Zasięg 780 km 860 km 810 km 860 km 680 km
Cena od 104 500 zł 122 900 zł 123 900 zł 102 600 zł 127 590 zł 

Głośne Mitsubishi ASX

Ważne jest też dobrze zestrojone zawieszenie, które dysponuje wystarczającymi rezerwami przy pełnym załadunku. Żaden z testowanych samochodów nie wykorzystuje adaptacyjnych amortyzatorów – wszystkie polegają na klasycznym zawieszeniu.

Bez załadunku na wymagających odcinkach naznaczonych nierównościami najlepiej poradziły sobie Skoda i Volkswagen, przy czym tego drugiego skonfigurowano nieco sztywniej.

Choć ASX-a zestrojono bardziej komfortowo, to okazuje się on mniej zrównoważony. Jego nadwozie najwyraźniej się porusza i niekiedy „potyka się” na uskokach.

Mazda też nie jest przekonująca: ze względu na sztywne zestrojenie zawieszenia podczas jazdy po lekko pofalowanej nawierzchni jej karoseria wpada w lekkie drżenie. Sytuacja nie poprawia się przy pełnym załadunku. Wręcz przeciwnie: podwozie japońskiego samochodu dysponuje najmniejszymi rezerwami. 

Lepiej radzi sobie Kia XCeed, której wręcz pomagają dodatkowe kilogramy. Jej podwozie pracuje harmonijnie już bez załadunku, a z pełnym obciążeniem nie ma sobie równych w tym zestawieniu. Na komfort jazdy negatywnie rzutuje tu jednak wyższy poziom hałasu. Głośniej jest tylko w Mitsubishi – zarówno obiektywnie, jak i subiektywnie.

Kia XCeed 1.5 T-GDI 7DCT – zdjęcia

Energiczna Kia XCeed

Testowany kwintet korzysta z 4-cylindrowych silników benzynowych rozwijających moc minimum 150 KM, napędzających przednie koła.

Duet z koncernu VW – Kamiq i Taigo – napędza ta sama jednostka. Turbodoładowany silnik TSI o pojemności 1,5 l jest z gatunku tych żywiołowych, co znajduje odzwierciedlenie w najlepszych osiągach (Kamiq rozpędza się od 0 do 100 km/h w zaledwie 7,9 s). Przekonuje też – opcjonalna w Skodzie, seryjna w VW – dwusprzęgłowa skrzynia biegów. W dziedzinie płynności pracy wyprzedza ją tylko – także współpracująca ze żwawą jednostką – przekładnia Kii. 

Mitsubishi znów nieco odstaje od konkurencji. Jego silnik zasadniczo robi przyzwoite wrażenie, lecz psuje je wolno reagująca na niskich obrotach dwusprzęgłowa przekładnia.

Mazda CX-30 – jedyna bez turbo

Mazda idzie własną drogą. Jako jedyna zrezygnowała z turbodoładowania, a w porównaniu występuje z manualną skrzynią z precyzyjnie pracującym drążkiem i dość krótkimi przełożeniami. Zamontowany pod maską 2-litrowy silnik zachwyca najwyższą kulturą pracy. Za niedostępny w trakcie przeprowadzania porównania (jedynie) sześciobiegowy automat trzeba dopłacić 8000 zł.

Układy miękkiej hybrydy zastosowane w Mitsubishi i Maździe nie zapewniają szczególnie niskiego spalania. Oba modele w czasie testu potrzebowały średnio 6,7 l/100 km.

To co prawda znacznie mniej niż Kia, ale zadowalający się 6,2 l/100 km VW okazuje się jeszcze oszczędniejszy. Nieco niweluje to niewielki zasięg – efekt najmniej pojemnego baku. Jego pojemność wynosi jedynie 40 l, podczas gdy u wszystkich rywali wokół 50 l.

DANE TESTOWE Kia Mazda Mitsunishi Skoda Volkswagen
Przyspieszenie 0-50 km/h 3,4 s 3,2 s 3,7 s 3,0 s 3,2 s
Przyspieszenie 0-100 km/h 8,7 s 9,1 s 9,2 s 7,9 s 8,1 s
Hamowanie 100-0 km/h (zimne) 34,5 m 35,4 m 37,2 m 35,7 m 36,7 m
Hamowanie 100-0 km/h (ciepłe) 34,5 m 35,3 m 37,5 m 35,7 m 37,0 m
Poziom hałasu przy 50 km/h 61,0 dB 59,0 dB 60,0 dB 61,0 dB 61,0 dB
Poziom hałasu przy 100 km/h 66,0 dB 64,0 dB 66,0 dB 64,0 dB 65,0 Db
Prędkość w slalomie (co 18 m) 63,2 km/h 62,9 km/h 61,3 km/h 61,5 km/h 64,4 km/h
Czas okrążenia toru testowego 1:49,0 min 1:52,3 min 1:51,7 min 1:50,9 min 1:50,8 min
Średnie testowe zużycie paliwa 7,3 l/100 km 6,7 l/100 km 6,7 l/100 km 6,6 l/100 km 6,2 l/100 km
Rzeczywisty zasięg 680 km 760 km 710 km 860 km 640 km

Bez większych słabości

W kategorii dynamiki jazdy najbardziej zrównoważone wrażenie robi Kia XCeed, która dystansuje konkurencję na torze: świetnie radzi sobie w slalomie i błyszczy najlepszym układem hamulcowym.

Volkswagen najszybciej przemyka między pachołkami, ale na torze musi ustąpić Kii. Oferuje za to bezkonkurencyjną średnicę zawracania, która sprawia, że manewrowanie nim w ciasnych zaułkach okazuje się niezwykle łatwe. W testach hamowania zdobywa jednak podobną liczbę punktów co Mitsubishi, choć wynosząca ok. 37 m droga zatrzymania ze 100 km/h jest w zupełności akceptowalna. Układ kierowniczy ASX-a przekazuje najmniej informacji ze styku kół z nawierzchnią.

Bardziej komunikatywna jest Skoda, której jedynie stosunkowo wąskie ogumienie uniemożliwia osiągnięcie wyższej prędkości w slalomie. Dzięki solidnym hamulcom i wysokiemu poziomowi bezpieczeństwa jazdy Kamiq sprawia jednak wrażenie jeszcze bardziej dopracowanego od dynamiczniej usposobionego Taigo. 

Volkswagen Taigo 1.5 TSI DSG – zdjęcia

Volkswagena pokonuje też dobrze wytracająca prędkość i solidna w slalomie Mazda. W jej przypadku trzeba się jedynie przyzwyczaić do nieco opóźnionych reakcji hamulca.

Wyposażenie i koszty

Wszystkie prezentowane pojazdy już w bazowych konfiguracjach kosztują ponad 100 000 zł. Najkorzystniej na pierwszy rzut oka wypadają Skoda, która jednak wymaga dokupienia wielu (na szczęście często niedrogich) elementów, oraz nieco droższa Kia, która z kolei występuje w „sztywnych” wersjach wyposażenia, utrudniających dopasowanie specyfikacji do własnych potrzeb. Dość wspomnieć, że dokupienie dostępu bezkluczykowego wymaga zainwestowania w odmianę Business Line (+25 000 zł).

Po drugiej stronie cenowej skali znajdują się Mazda, Mitsubishi oraz Volkswagen. Wszystkie rekompensują swoją cenę bogatszym wyposażeniem. 

W przypadku CX-30 warto dopłacić 7000 zł do drugiej w kolejności specyfikacji Kanjo, która oferuje m.in. podgrzewane fotele i kierownicę, komplet czujników parkowania z kamerą cofania, dostęp bez kluczyka czy automatyczną klimatyzację. Z automatem 150-konne CX-30 w takiej wersji kosztuje 137 900 zł, a po dokupieniu pakietu m.in. z matrycowymi reflektorami i 18-calowymi alufelgami – 142 900 zł.

Mitsubishi z testowanym układem napędowym występuje tylko w bogatych wersjach wyposażenia (alternatywą jest słabsza odmiana uhybrydowionego silnika 1.3 turbo z manualną przekładnią, o mocy 140 KM, którą można kupić od 114 990 zł). Bez dopłaty otrzymamy tu m.in. 18-calowe obręcze, dostęp bez kluczyka, aktywny tempomat, a nawet częściowo skórzaną tapicerkę.

VW, tak jak Skoda, pozwala dość precyzyjnie doposażyć Taigo w poszczególne elementy, jednak w przeciwieństwie do czeskiej rywalki stawia na bogatszą specyfikację. Po doposażeniu okazuje się jednak najdroższy.

PUNKTACJA TESTOWA Maks. liczba pkt. Kia Mazda Mitsubishi Skoda Volkswagen
Nadwozie i wnętrze
Wymiary wnętrza 50 26 23 21 29 27
Wykończenie i ergonomia 10 8 7 7 8 8
Wyciszenie 10 6 7 6 7 6
Multimedia i obsługa 10 7 8 8 8 7
Bagażnik 20 13 13 12 12 13
SUMA 100 60 58 54 64 61 
Układ napędowy
Osiągi 30 18 17 17 20 20
Praca silnika 10 8 9 7 8 8
Skrzynia biegów 10 9 8 8 9 9
Zużycie paliwa 30 29 21 21 22 23
SUMA 80 55 55 53 59  60 
Właściwości jezdne
Prowadzenie 30 24 21 18 21 24
Komfort jazdy 30 21 18 18 24 24
Układ kierowniczy 10 8 7 6 7 8
Hamulce 20 14 13 11 13 12
SUMA 90 67 59 53 65 68
Wyposażenie i koszty
Cena zakupu 50 21 15 15 23 15
Poziom wyposażenia 40 10 13 17 9 14
Systemy bezpieczeństwa 30 12 16 15 11 13
Wyposażenie dodatkowe 10 2 3 1 7 5
SUMA 130 45 47 48 50 47 
RAZEM 400 227 219 208 238 236 
MIEJSCA   3 4 5 1

VW_Taigo_Skoda_Kamiq_Mitsubishi_ASX_KIA_Xceed Mazda_CX30

Porównanie niewielkich crossoverów – podsumowanie

Ten utalentowany kwintet udowadnia, że pełnowartościowych samochodów nie trzeba szukać w klasach większych od kompaktowej.

Zwycięża pojazd z Czech. Skoda Kamiq zdobywa dużo punktów we wszystkich kategoriach i nie ujawnia poważnych słabości, a przy tym jest uczciwie wyceniona. Drugie miejsce przypada oszczędnemu Volkswagenowi Taigo. Niespodzianka: jego dynamiczny design nie wymusza kompromisów w zakresie przestronności. Trzecia jest dojrzała Kia XCeed, za którą przemawia dobre prowadzenie. Rozczarowuje głównie apetyt na paliwo. Na czwartym miejscu ląduje Mazda CX-30. Trzyma się środka stawki, lecz niczym się też szczególnie nie wyróżnia. Na końcu plasuje się nowe Mitsubishi, które dzieli z Renault Capturem nie tylko design, ale także jego mocne i słabe strony. Jest mniej dynamiczne od konkurentów, za to charakterem najbardziej przypomina SUV-a – nie przyznajemy za to punktów, choć dla potencjalnego nabywcy może to być decydującym czynnikiem.

Czytaj także