Serwis pod patronatem magazynu
Tanie samochody używane, które nadają się do ciężkiej pracy, to zawsze poszukiwany towar. Przedstawiamy 14 modeli – prostych w budowie, tanich także w eksploatacji, pojemnych i funkcjonalnych. Polecamy optymalne wersje silnikowe i zwracamy uwagę na typowe usterki.
Tanie, ale pakowne auta są poszukiwane przez drobnych przedsiębiorców czy osoby szukające własnego środka transportu do przewozu materiałów niezbędnych do budowy czy remontu domu. Już po kilku „kursach” kupione za niewielką kwotę kombi może okazać się tańsze od korzystania z usług firm przewozowych albo wypożyczania auta dostawczego czy przyczepy. Co równie istotne, gdy samochód przestanie być potrzebny, można go sprzedać lub zezłomować, odzyskując część zainwestowanych pieniędzy.
W roli taniej „bagażówki” najlepiej spisują się kombi klasy kompaktowej lub średniej, a także mini- lub kombivany, które po wyjęciu tylnych foteli oferują ogromną i zwykle płaską przestrzeń ładunkową.
W przypadku samochodu mającego służyć do pracy najistotniejsza jest polisa OC. Najlepiej, gdy będzie ważna jeszcze przez kilka miesięcy po zakupie pojazdu. Jeżeli nabywca nie ma zniżek, przedłużenie ubezpieczenia może niebezpiecznie zbliżyć się do rynkowej wartości auta.
Podczas oględzin trzeba zwrócić uwagę na sprawność silnika i układu hamulcowego, luzy w zawieszeniu i układzie kierowniczym oraz korozję nadwozia. Kwestie aktualnego badania technicznego przez wielu nabywców są traktowane drugoplanowo. Nabywcy wiedzą, że większość tanich aut nie ma przeglądu.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1361 cm3, moc: 75 KM, maksymalny moment obrotowy: 111 Nm, prędkość maksymalna: 150 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 17,5 s, średnie zużycie paliwa: 7,5 l/100 km
Berlingo wraz z bliźniaczym Peugeotem Partnerem było pierwszym modelem, który połączył praktyczność auta dostawczego z wykończeniem, wyposażeniem i prowadzeniem zbliżonymi do auta osobowego.
Dzięki wysoko poprowadzonej linii dachu wnętrze jest bardzo przestronne. Przesuwne drzwi boczne wprowadzono w 1999 r. Ich prowadnice często są wyrobione, co prowadzi do trudności z ich zamykaniem.
Kolejnym newralgicznym punktem jest tylne zawieszenie oparte o typowe dla francuskich aut sprzed lat drążki skrętne. Za regenerację trzeba zapłacić 700 zł, co bywa jednym z powodów sprzedaży auta.
Szukając Berlingo/Partnera do ciężkiej pracy, warto skupić się na egzemplarzach sprzed modernizacji (2002 r.) – odświeżone auta (na fot.) są wyraźnie droższe.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1372 cm3, moc: 71 KM, maksymalny moment obrotowy: 110 Nm, prędkość maksymalna: 164 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 13,2 s, średnie zużycie paliwa: 7,2 l/100 km
Model będący dwie dekady temu jednym z przebojów rynku pierwotnego obecnie można kupić dosłownie za jedną wypłatę, ale znika z rynku szybko. Budżetowe Palio Weekend nie wytrzymuje konkurencji ze sprowadzanymi z Zachodu samochodami, ale dzięki niskim cenom kombi zbudowane na bazie Fiata Sieny doskonale nadaje się do pracy. Dostępne auta pochodzą z krajowych salonów, wciąż można trafić na egzemplarze z pierwszych czy drugich rąk.
Słabym punktem samochodu jest zawieszenie, w którym szybko pojawiają się luzy (części są tanie). Powszechne są też wycieki oleju z zespołu napędowego czy kaprysy elektroniki. Najpoważniejszym problemem jest jednak korozja dobierająca się do blach podwozia – zaawansowana dyskwalifikuje dane Palio.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1998 cm3, moc: 115 KM, maksymalny moment obrotowy: 170 Nm, prędkość maksymalna: 177 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 13,1 s, średnie zużycie paliwa: 10,0 l/100 km
Minivan Forda zaskakuje niskimi cenami oraz nieźle wykonanym i bardzo funkcjonalnym wnętrzem. W przeciwieństwie do innych modeli marki z tego okresu, nie ma problemów z korozją – rdza pojawia się, ale nie „trawi” kluczowych elementów pojazdu. Zawieszenie jest proste, trwałe i tanie w serwisowaniu – procentuje ogromna baza zamienników.
Modelami blisko spokrewnionymi z Galaxy I były pierwsze generacje Seata Alhambra oraz Volkswagena Sharana. Wszystkie modele produkowano w Portugalii. Ford, zwłaszcza z benzynowymi silnikami 2.0/2.3, jest najtańszy, ponieważ obie jednostki są paliwożerne, mają niezbyt trwały osprzęt, średnio współpracują z LPG, a przy wysokich przebiegach zaczynają palić olej. Mimo tego Galaxy bez instalacji gazowej pozostaje jedną z najlepszych propozycji dla osób szukających taniego i bardzo pakownego auta, które nie będzie pokonywało dużych odległości.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1796 cm3, moc: 116 KM, maksymalny moment obrotowy: 158 Nm, prędkość maksymalna: 195 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 11,0 s, średnie zużycie paliwa: 8,4 l/100 km
Mondeo Mk2 to w rzeczywistości gruntownie zmodernizowana „jedynka” z lat 1993–1996. Starszy model praktycznie zniknął już rynku wtórnego, co w dużej mierze jest konsekwencją zaawansowanej korozji nadwozia. Na ostatniej prostej znajduje się także Mondeo Mk2, które przed odesłaniem na złomowisko bywa rabunkowo eksploatowane.
Najbardziej ceniona jest wersja kombi z ogromnym i pozbawionym progu załadunku bagażnikiem, ale nie można zapominać też o liftbacku z kufrem mieszczącym 460-1290 l.
Poza korozją Mondeo miewa też problemy z działaniem skrzyń biegów, instalacją elektryczną oraz wnętrzem, którego elementy wykończeniowe potrafią nieprzyjemnie trzeszczeć. Polecamy zakup egzemplarza bez instalacji LPG (jej obecność zwykle oznacza, że mocno oszczędzano na serwisie).
Silnik: benzynowy, pojemność: 1598 cm3, moc: 75 KM, maksymalny moment obrotowy: 128 Nm, prędkość maksymalna: 163 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 15,0 s, średnie zużycie paliwa: 8,4 l/100 km
Kompaktową Astrę można tanio kupić i utrzymać. Konieczne jest jednak spełnienie dwóch warunków – omijanie szerokim łukiem skrajnie wyeksploatowanych już diesli, a także znalezienie egzemplarza, którego nadwozie nie jest mocno strawione przez rdzę (naprawy blacharskie nie są już opłacalne).
Typowe usterki zawieszenia, układu hamulcowego czy osprzętu silników benzynowych można usunąć niewielkim kosztem – Astra jest wzorowo zaopatrzona w tanie zamienniki, a części używane można kupić na każdym szrocie.
Na rynku wtórnym nie brakuje egzemplarzy z instalacjami gazowymi. Dość łatwo także o Astrę z polskiego salonu – zwłaszcza z oferowanej pod koniec cyklu produkcyjnego budżetowej wersji Classic.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1598 cm3, moc: 84 KM, maksymalny moment obrotowy: 138 Nm, prędkość maksymalna: 177 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 13,5 s, średnie zużycie paliwa: 7,1 l/100 km
Spokojnie stylizowana Astra drugiej generacji wizualnie starzeje się dość wolno. Samochód dobrze trzyma się także od strony technicznej, co jest wypadkową prostych i trwałych silników benzynowych (wzorowa współpraca z LPG), jak również odporności nadwozia na korozję (zwłaszcza w pełni ocynkowane egzemplarze sprzed 2001 r.).
Mimo że Astra II jest popularnym samochodem na rynku wtórnym, coraz trudniej o zadbany egzemplarz, który nie będzie wymagał nakładów finansowych – niewielka już rynkowa wartość pojazdu zniechęca wielu właścicieli do inwestowania w naprawy. Kombi z pojemnym bagażnikiem jest szczególnie narażone na rabunkową eksploatację.
Silnik: benzynowy, pojemność: 2198 cm3, moc: 144 KM, maksymalny moment obrotowy: 205 Nm, prędkość maksymalna: 202 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 11,0 s, średnie zużycie paliwa: 9,6 l/100 km
Elegancko stylizowana Omega wciąż ma się nieźle na rynku wtórnym. Niewiele modeli może zaoferować tak wysoki komfort jazdy i przestronność wnętrza przy równie niskich kosztach zakupu i utrzymania.
Największą bolączką modelu jest korozja – na tyle intensywna, że może doprowadzić do wyrwania kielichów tylnego zawieszenia. Przedzakupowa kontrola stanu nadwozia to więc konieczność. W najgorszej kondycji są auta sprzed modernizacji (1999 r.).
Z drugiej strony z powodu niskich cen to właśnie one najlepiej nadają się do pracy, a także mają silniki najlepiej współpracujące z LPG. W przypadku aut po liftingu (na fot.) lepiej poszukać Omegi 2.2 16V bez „gazu”.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1598 cm3, moc: 101 KM, maksymalny moment obrotowy: 150 Nm, prędkość maksymalna: 185 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 13,0 s, średnie zużycie paliwa: 7,5 l/100 km
Jedno z najtańszych kombi klasy średniej bywa kosztowne w serwisie. Ryzyko wpadnięcia w spiralę wydatków można istotnie zmniejszyć, wybierając benzynowy silnik 1.6 czy 2.0 (1.8 potrafi spalać duże ilości oleju). Najlepiej poszukać egzemplarza po liftingu z 1999 r. – będzie nie tylko lepiej wyposażony, ale również mniej skorodowany od najtańszych Vectr.
Kuszące niskimi cenami samochody z jednostkami V6 czy dieslami to proszenie się o niepotrzebne problemy. W trakcie jazdy próbnej należy zwrócić szczególną uwagę na sposób działania skrzyni biegów i przekładni kierowniczej – nie należą do najtrwalszych podzespołów Vectry, a ich naprawy kosztują dużo. Problemy stwarza też elektryka.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1997 cm3, moc: 136 KM, maksymalny moment obrotowy: 190 Nm, prędkość maksymalna: 201 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 10,2 s, średnie zużycie paliwa: 8,4 l/100 km
Francuski przebój klasy średniej coraz częściej pojawia się w komisach z tanimi autami. Zwłaszcza w wersji kombi, która jest tak pojemna, że występowała nawet w 7-osobowej konfiguracji, nie czeka długo na kolejnego właściciela.
Silniki benzynowe są bardzo trwałe – przy wysokich przebiegach wymagają najwyżej napraw osprzętu, a czasem spalają olej (zwłaszcza 1.8). Odradzamy tylko jednostkę 2.0 HPI (140 KM) – bezpośredni wtrysk benzyny niepotrzebnie komplikuje jej konstrukcję, a zakup części jest utrudniony. Pozostałe jednostki są natomiast świetnie zaopatrzone w niedrogie zamienniki.
Ceny ofertowe Peugeotów są niższe niż w przypadku konkurentów, co nie oznacza, że model 406 jest od nich gorszy.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1390 cm3, moc: 75 KM, maksymalny moment obrotowy: 114 Nm, prędkość maksymalna: 155 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 14,9 s, średnie zużycie paliwa: 7,5 l/100 km
Udana odpowiedź na kombivany koncernu PSA (Berlingo i Partner). Pod ciekawie stylizowanym nadwoziem kryje się bardzo przestronne wnętrze (zwłaszcza w wydłużonej wersji Maxi).
Kolejnym atutem Kangoo są benzynowe silniki, które doskonale współpracują z instalacjami gazowymi – to znacznie rozsądniejszy wybór od taniego diesla z nieznanym przebiegiem i brakiem dokumentacji.
Koszty bieżących napraw są niskie, ale trzeba pamiętać, że kilkaset złotych pochłonie naprawa belki tylnego zawieszenia – o problemach z nią świadczy pochylenie tylnych kół.
Kangoo zostało dobrze zabezpieczone przed korozją, ale ma surowo wykończoną kabinę.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1998 cm3, moc: 114 KM, maksymalny moment obrotowy: 168 Nm, prędkość maksymalna: 200 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 10,6 s, średnie zużycie paliwa: 7,9 l/100 km
Pierwsza odsłona Laguny jest bardziej udana od „dwójki”. To m.in. zasługa prostej instalacji elektrycznej, która nie sprawia problemów. Na rekomendację zasługują zwłaszcza egzemplarze po liftingu z 1998 r. (na fot.), w których rozwiązano problemy z korozją. Podczas oględzin należy zwrócić szczególną uwagę na stan tylnego zawieszenia (przednie można tanio naprawić).
Silniki benzynowe bardzo dobrze pracują na gazie. Alternatywne zasilanie skraca jednak żywotność cewek (warto wozić je na zapas). Model jest świetnie zaopatrzony w zamienniki i używane części.
Laguna wciąż pozytywnie zaskakuje przestronnością wnętrza i komfortem jazdy. Młodsze egzemplarze bywają też przyzwoicie wyposażone.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1289 cm3, moc: 68 KM, maksymalny moment obrotowy: 106 Nm, prędkość maksymalna: 162 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 14,0 s, średnie zużycie paliwa: 6,7 l/100 km
Ciesząca się niegdyś ogromnym zainteresowaniem Felicia schodzi ze sceny. Głównym winowajcą jest korozja, która coraz mocniej dobiera się do nadwozia. Nie można także zapominać, że Felicia wywodzi się w linii prostej z modelu Favorit – udanego, ale pod względem wyposażenia, prowadzenia czy trwałości wyraźnie ustępującego konkurentom z Europy czy Azji.
Obecnie Skoda jest postrzegana najczęściej w kategoriach propozycji na pierwsze auto lub samochód, którego nie będzie szkoda używać do ciężkiej pracy. Dzięki bardzo prostej budowie wiele napraw można przeprowadzić we własnym zakresie, używając tanich części.
Na rynku wtórnym najłatwiej o auto z czeskim silnikiem 1.3. Dostarczany przez VW 1.6 jest trwalszy, ale bardziej paliwożerny.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1595 cm3, moc: 100 KM, maksymalny moment obrotowy: 140 Nm, prędkość maksymalna: 185 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 11,9 s, średnie zużycie paliwa: 8,2 l/100 km
Znalezienie używanego Golfa III w wersji Variant nie jest łatwe. Właściciele niechętnie pozbywają się auta, które jest trwałe, świetnie zaopatrzone w części (zamienniki i używane), proste w naprawach, ma wybitnie trwałe diesle 1.9 TDI oraz silniki benzynowe, które świetnie pracują na gazie. Największe problemy to ogólne zużycie eksploatacyjne samochodu i korozja podwozia.
Silnik: benzynowy, pojemność: 1781 cm3, moc: 90 KM, maksymalny moment obrotowy: 145 Nm, prędkość maksymalna: 170 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 16,9 s, średnie zużycie paliwa: 8,8 l/100 km
Czwarta odsłona Passata to model B3 po modernizacji. Nie jest specjalnie urodziwy ani nie szokuje technicznymi innowacjami, więc nikt nie traktuje go jak youngtimera.
Passat jest poszukiwany z powodu odpornego na rdzę nadwozia, prostoty i niskich kosztów napraw oraz bardzo żywotnych silników – zwłaszcza benzynowego 1.8 8V i kultowego diesla 1.9 TDI z pompą wtryskową.
Kupując auto do pracy, nie należy zwracać szczególnej uwagi na estetykę nadwozia czy wnętrza – po kilku transportach i tak pojawią się uszkodzenia. Znacznie istotniejsza jest ogólna kondycja mechaniczna pojazdu, od której zależy nie tylko jego mobilność, ale również bezpieczeństwo.
Warto skupić się na odmianach benzynowych. Diesle w pakownych kombi czy minivanach zwykle oznaczają ogromne przebiegi oraz dużo wyższe koszty ewentualnych napraw.
Warto też dopytać o termin wymiany rozrządu czy ważność polisy OC – braki w tym zakresie bywają jedną z przyczyn sprzedaży tanich aut.
